Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kasiakczek

28.10.2009 Musze coś ze sobą zrobić -15kg

Polecane posty

Witam , najpierw coś o mnie więc. Mam dosyć siebie swojego ciała popadam w depresje poważnie. Mam 168 cm i 70 kg. Musze schudnąc jeśli ktoś ma podobny problem zapraszam tutaj. Potraktujmy to jako pamiętnik do odchudzania będę tutaj codziennie nawet jak będzie dobrze czy gorzej również. Chcę kupić sobie oobcisłe spodnie ładnie w nich wyglądać... Twarz mam tak okrągłą że wyglądam jak opuchnięta. Zapraszam dziewczyny i razem sądze ze damy rade. Ja startuje od jutra i chcę schudnąć 15 kg w jakim czasie nie wiem ale jak najszybciej... Pozdrawiam Kasiakczek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CZy nie jest wam przykro kiedy widzicie dziewczyne szczupłe, ładne poprostu widać ze zadbane cieszące się życiem. ja wiecznie zdołowana niby o siebie dbająca ale to jeszcze nie to. Chcę poprostu czuć sie dobrze sama ze sobą stanąć przed lusterkiem i powiedzieć Kaśka jest o.k jest dobrze a tak to co? Wiecznie dół!!! wychodze ze znajomymi do knajpy i znowu dół.... Kobitki zadbane szczupłe fajnie wyglądające a ja? tłuste uda pomarszczony od tłuszczu brzuch i niby fajnie ubrana ale żle sie czująca ze swoją wagą.To jest okropne uczucie... poczym wracam do domu i co? Jem!!! To jest moja głupota tylko i wyłącznie zamierzam z tym walczyc zamierzam zyc normalnie. Normalnie spedzać dni a nie na rozmyślaniu ze jestem za gruba.Od jutra podejmuje tą walke musi mi się udać bo zwariuje jestem głupia bo sama siebie krzywdze.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grabarka
..juz nie wierzę w to ,że schudnę...powoli przestaję jeść...a waga w miejscu stoi...mam zastój po dietach...jedynie głodówka coś by ruszyła..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pigii**
Witaj Kasiakczek! Ja chciałabym się przyłączyć do Ciebie już dłuższy czas podejmuję jakieś walki z odchudzaniem,ale zawsze kończy się porażką. Podobnie jak Ty mam168wzrostu i 69/70kg i chciałabym schudnąć do 55 albo 50 to jest moje marzenie,ale w ogóle nie mam pojęcia od czego zacząć żeby się udało żeby wytrwać . A Ty Kasiakczek jak myślisz schudnąć?? jakaś dieta ćwiczenia?? masz już jakiś swój plan?? i napisz ile masz lat. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczerze mówiąc już miałam coś napisać na temat rozsądnej diety ale widze że ty chcesz jak najszybciej więc chyba nie ma co się produkować. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuska22
Witam dziewczyny Ja tez chce schudnac ale mi nie wychodzi...:( Mam 176cm i waze 80kg:( Juz nie chce tak wygladac ale jak mam to zrobic? Juz tyle razy probowałam i nic. Pomozcie.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pigii**
Hej jeśli o mnie chodzi to nie chcę jak najszybciej schudnąć a powoli i na stałe tak żebym osiągnęła swój cel i żeby już tak zostało żeby nie było efektu jojo. Proszę napisz jak tyle schudłaś i w jakim czasie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sue*0*
ja też się odchudzam od wczoraj. Wzrostu mam mniej od Ciebie a waże więcej. Nie stosuje konkretnej diety, tylko mocno ograniczyłam jedzenie. Wczoraj zjadłam tylko 4 kromki chleba z serem żółtym i topionym. Wiem że mało dietetycznie, ale to było moje śnaidanie do szkoły. Później już tylko kawa z mlekiem. Dzisiaj w szkole zjadłam czarną bułkę z ziarnami i raczej to będzie na tyle. Wiem, że moja dieta jest głupia, głodówkowa, nie dostarcza wszystkich składników itd. ale, na dietach typu 1500kcal nie chudnę i szybko się dołuję. I wole zjeść sobie ten biały chleb z serem niż tylko warzywa i inne " zdrowe żarcie" bo inaczej to rzucę się na niezdrowe po kilku dniach. Oczywiście nie mówie że będę ciągle jadła niezdrowo i mało, tylko w tygodniu poprostu nie mam zbyt wiele czasu na przygotowanie posiłków;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pigii**
Ja to jakiś czas temu byłam na diecie jadłam same warzywa owoce i jogurty serki i schudłam ze 4kg w bardzo krótkim czasie,ale potem zaczęłam jeść normalnie nie przejadając się a i tak przybierałam na wadze prawie dwa razy tyle co schudłam normalnie porażka i załamka, a do tego te słodycze tak mnie do nich ciągnie że szok nie potrafie sobie odmówić to jest mój najgorszy wróg!! Z którym nie mogę sobie poradzić .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez pare miesiecy temu byłam na diecie na ktorej prawie nic nie jadłam i schudłam w 2,5 tygodnia 5 kg z 85kg na 80kg i na szczescie na razie nic nie wrociło a jem baardzo duzo:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajnie, ze odpisałyście dziękuje wam. Więc mam 23 lata i co zamierzam??? 3 litry mineralnej dziennie ograniczyć jedzenie i chudnąć!!! Na śniadanie otręby z jogurtem naturalnym a potem np. gotowane udko z pomidorem na obiadokolacje. I tyle codziennie na obiadokolacje coś innego ale zdrowego zeby aż tak drastycznie nie było. Pigii i chcę sobie kupić gazete z ptytą np, gazeta Vita ma serie takich płyt i chcę ćwiczyć w domu. Pozdrawiam was, Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zamiezam ograniczyc zarełko, jesc tylko do godziny 17.00 i cwiczyc codziennie ile sie da na steperze. Mam nadzieje ze tym razem mi sie uda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KasiaKczek dwa posiłki dziennie?? To przeciez calkiem rozregulujesz metabolizm i potem przytyjesz!!! co najmniej 4-5! ale małe.. po takim sniadaniu za 2 h bedziesz głodna i co?? rzucisz sie na jedzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0naKn
Ja jem 3 posiłki dziennie i nie jestem głodna więc nie mów że ona będzie przy 2 cały dzień chodziła głodna.Może ona inaczej reaguje niż Ty.Dziewczyny-trzymam za was kciuki.Też zaczynałam kiedyś dziesiątki razy i nic ale raz postanowiłam,że już nie ma "wybacz" i udało się:)Spadło mi 30 kg.Teraz chcę się jeszcze pozbyć ok.5 ale dam radę:)Wy też:) I nie chodziłam głodna ani nic takiego,bo zaraz na pewno jakaś zacznie o głodzie i jojo(już nawet nie chce mi się tego czytać-wszystkie mądre i pouczają innych);) Kiedyś startowałam od 90 kg,także można-uda Wam się:) Jakby ktoś chciał to mogę podpowiedzieć ale tylko na maila,bo za dużo tego pisania;) Pozdrawiam:)Nie załamujcie się-uda się:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No z jedzeniem dzis u mnie nie za dobrze troche za duzo bo jadłam białe pieczywo:D ale pocwiczyłam na stepeze 25 minut wiec moze troche spaliłam...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i startuje, ja znam swój organizm kiedyś juś tak jędząc schudłam ponad 10 kg i nie wróciły kazdy zna siebie i wie co dla niego jest dobre a ja desperatką nie jestem. Kochane od dzisiaj dieta woda cwiczenia dieta woda cwiczenia musze schudnąć!!!!!!! Innej opcji nie ma, tak się zawziełam ze masakra. Zadnej taryfy ulgowej dla mnie niema!!!! Pozdrawiam was cieplutko trzymajcie sie buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sue*O*
ja dzisiaj zchrzaniłam na całej lini...tylko że w drugą stronę ... brak czasu, na dodatek zaspałam, więc przez cały dzień: kawa z mlekiem, cola zero, kawa z mlekiem, kawa z mlekiem, cola zero;( a teraz bym coś zjadła ale już nie mam kompletnie ochoty, więc sobie odpuszcze. Tylko mam nadzieje że nastepnym razem jak nie będę miała czasu i ochoty jeść to wezmę się za wodę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiaberylek
witam! Ja mam 27 lat, 175cm i 98kg :(( bezdzietna i nie wiem co ja mam począć?? Jestem zalamana i mam depresje.... Wspomne ze 3 lata temu w dniu ślubu mialam 65kg.... Nie wiem co sie ze mna dzieje i jak sobie z tym poradzić... Nie mam chorej tarczycy bo sprawdzalam - to chyba wina siedzacego trybu zycia i uwielbienia do jedzonka.... Co mam zrobic zeby bylo lepiej - żebym mogła na nowo siebie polubić a nie żyć tylko wspomnieniami z przeszłości....czy ktoś mi może pomóc?? pozdrawiam forumowiczki :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! Asiaberylek kochana powiem wprost weż sie kobito za siebie!!!! Razem damy rade!!! Zaplanój sobie dietke poprostu zdrowo mięsko gotowane warzywka na parze i surowe kochana dużo mineralnej i czerwonej jak i zielonej herbatki ja też meliske popijam sobie bo nerwus jestem. A ja kupiłam sobie wczoraj gazete shape z płytą dvd na której są ćwiczenia . Swietna sprawa bo ćwicze w domu jest tak wygodniej i taniej bo płyta kosztowała 9.90. Tak więc dzisiaj mój 2 dzien, czuje sie dobrze właśnie jem śniadanko activia naturalna , otręby i winogron razem zmieszane pyszotka. Asiaberylek wierze w Ciebie i pamiętaj początki są najgorsze ale jak dasz rade a wiem , ze dasz 1 tydzień zobaczysz efekty to dalej juz zleci. Pozdrawam i całuje trzymajcie sie ciepło!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwrrr
Kasiakczek - to, że Twoja dieta jest raczej mało rozsądna, to już wiesz, ale jeśli już musisz ją stosować, to zrób to dla siebie, i nie przesadzaj z tą activią. Równie dobrze, a wręcz lepiej, możesz jeść zwykły jogurt naturalny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wwrr Kochana ja mam takie problemy z .... ze wiesz co raz o mało skrętu kiszek nie dostałam wiec wole activie i otręby a nie nonstop leki bo mam ogromny problem niestety. Lekarze badali to tamto nawet testy czy na jakieś jedzenie nie jestem uczulona i wszystkie wyniki książkowe wiec Kochane moje ja mówie znam swój organizm i lekarka też mi radzi codziennie otręby a activia to wiecie w ogóle mnie nie rusza sama activia to lipa a otręby tutaj duuuzo pomagają. Więc odbywa się to w miare normalny sposób (naturalny) a nie szybki i gwałtowny tak jak po herbatkach czy tabletkach. Pozdrawiam was gorąco. Ja pisze tylko swój sposób ale każda z nas robi to co dla niej jest naj... bużka pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sue*O*
"pisze tylko swój sposób ale każda z nas robi to co dla niej jest naj... " - i tu masz całkowitą rację;) a ja dzisiaj średnio, bez śniadania ( 2 kawy z mlekiem) ale za to na obiad o 16: oliwki czarne, gotowane pieczarki i mizeria( sałata, ogórek jogurt)- liczę sobie 300 kcal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kochane. Dziś mamy Święto a co z tym idzie?? He he spotkanie rodzinne wódeczka ciasta gołąbki i inne pyszności więc trzeba się dzisiaj pilnować!!! Ja już mam plan zostałam na dziś kierowcą więc niech rodzinka świętuje a ja ich będę rozwozić żeby drinka nie wypić a co do jedzenia to silna wola wiem ze ciężko bedzie ale musze wytrwac. Po zatym jakoś leci nie jest najgorzej wczoraj miałam 2 godzinny spacer na cmentarz wiec ruszyłam pupke z domciu;-)) Pozdrawiam was serdecznie i cieplutko bużka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie wróciłam z imprezki rodzinnej i jestem z siebie dumna dałam rade!!!!!! przegryzłam ogórka i jabłko a rano normalnie otręby i jogurt. Wszyscy jedli smakowicie bigosik mięsko kiełbaski i serki mniam!!! A ja oczy w tv i nie patrzyłam nawet a potem szarlotka ehh więc wziełam jabłko he he zawsze to coś. Codziennie sobie powtarzam,ze musze musze muszemusze!!!! Buziaki piszcie co u was pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i chyba zostałam sama trudno.... Więc jak rano weszłam na wage to poleciało mi już 2,5 kg. super ciesze sie pije dużo wody czerwonej herbatki i w ogóle pilnuje się. Chcę w Sylwestra i Święta wyglądać super i dobrze się czuć. Jak schudne to pojde ze 3 razy na solarium poprawie fryzurke i kupie sobie ładne ciuszki na Święta a co tam ale to wszystko będzie miało sens jak schudne.... A jak nie schudne to po co to wszystko...? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×