MOBIING NA STAŻU Z UP

Jestem na stażu z UP w szkole wiejskiej. Jako jedyna, jestem z miasta. Dyrektorka jest starą panną do tego strasznie zakompleksiona i wyżywa się na mnie. Jej odzywki są poniżej poziomu... np. że moje buty sa taniochą, mam brzydkie paznokcie, jestem nawiedzona, bo prace biore do domu i bardzo się staram. Opowiada wszystkim niewiadomo jakie bzdury na moj temat, nie odpowiada dzien dobry i co dziennie mowi, żebym sie nie starała, bo i tak niedługo każe mi sprzątać szkole, choc jestem tam sekretarka. Nie wiem już co mam robić. Przykro mi i nienawidze tej pracy, choc mimo wszystko bardzo sie staram i jestem dla wszystkich miła.

Nie wiem co jest z tym forum. Napisalam dlugi post i nic sie nie wyswiatlilo

Mam staż w wiejskiej szkole. Jako jedyna jetsem z miasta i skonczylam prestiżowa uczelnie na studiach dziennych/ Dyrektorka (ok.35lat) co dzien mnie upokarza, jest zakompleksiona, nie ma męża ani znajomych i cala zlosc i frustracje wyladowuje na mnie. Jej docinki są poniżej pasa. Np. że moje paznokcie są okropne, buty taniocha z targu, jestem nawiedzona, bo sie staram i pracuje nawet ponad norme. Kazdego dnia mi mowi, zebym sie nie starala, bo i tak niedlugo kaze mi sprzatac szkole. O jej docinkach moglabym pisac bez konca.Nie wiem jak sie bronić. Na każda docinke odpowiadam uśmiechem, bo nie wiem co mam robic. Ale kiedy przychodze do domu jestem zalamana, z mężem mi ise nie uklada, bo mowi ze caly czas tylko narzekam na prace,że powinnam wyjsc z pracy i zapomniec o wszystkim, ale kiedy sie jest 8hdziennie upokarzanym, nie da sie!!!!!

chyba cos sie dzieje z kafe, bo widze że wiecej osób ma problemy i nie wyswietlaja sie ich posty

A ja pracuje w szkole na normalnej umowie i także jestem ofiarą mobingu kobiety 60 letniej, która nie ma męza ani znajomych. Też niby powinnam zapomnieć po opuszczeniu budynku, ale tak się nie da. Dokładnie iwem co przechodzisz.

idz do PUP i poinformuj w postaci pisma dzial stazy i to jest najmepsze rozwiazanie i bedziesz pozneij mogla isc na inny staz nei szarp sie z taka suka

taa, 8h dziennie, w szkole, nieźle. jesteś woźną, sprzątaczką na etacie?

nie wiem co sie dziwisz niedorozwoju wyzej staz z PUP to nei staz nauczycielski pewnie jakis sekretariat tak?

Nie wiem co jeszcze tam robisz?ja na twoim miejscu nie marnowałabym tam ani chwili dłuzej.nie musisz znosić takiego traktowania.

osoba odnosnie pisma do UP. a babie dogaduj rownie mocno. Nawiazuj do meza, dogadujac jej, nie usmiechaj sie jak Ci ubliza tylko staraj sie odpowiedziec jakas celna riposta. Masz prawo sie bronic. To tylko staz! Znajdziesz lepsza prace. Dogaduj jej odnosnie jej wyksztalcenia, braku meza, stanowiska, ale inteligentnie. byle ja zabolalo!