Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bardzo zmartwiona

zmeczenie? choroba? uposledzenie?

Polecane posty

Gość bardzo zmartwiona

WItam. Chcialabym sie podzielic swym problemem i prosic o rade. Mam 19 lat i okropne problemy z pamiecia. Nie pamietam gdzie przed skeunda zostawilam klucze/okulary/dlugopis i potrafie szukac tej rzeczy przez pol godziny. Przeprowadzilam sie do innego miasta i jestem tu juz miesiac a zdarza mi sie zgubic droge do domu lub zastanawiac sie ktora klatka jest moja. Nie moge sie niczego nauczyc, sprawia mi to ogromna trudniosc...Studiuje ale czuje ze niedlugo wylece. Taki stan trwa jakies 2 lata i zaczynam myslec ze to jednak nienormalne...Nie cpam i nie naduzywam alkoholu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo zmartwiona
Dodam ze wykryto u mnie niedawno niedocznnnosc tarczycy(a to obniza sprawnosc intelektualna) ale bardzo niewielka jeden lekarz wrecz stwierdzil ze to ze stresu i przepisal witaminy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to może być wina tarczycy
mogę Ci tylko współxzuć trzymaj się!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo zmartwiona
Do specjalisty trzeba miec skierowanie a moj lekarz zalecil mi zazywanie magnezu, ktory biore ale nie pomaga...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwne....
a jak zdałaś maturę? Czy ten stan dopiero teraz się zaczął? Koniecznie idź do lekarza ogólnego i psychiatry, bo tu nikt niczego sensownego nie może Ci poradzić. Półśrodkiem mogłaby być zmiana stylu życia wg wskazówek, co znajdziesz w internecie w "vademecum zdrowia- jak żyć żeby żyć" Zwróć szczególną uwagę na takie zagadnienia: 1. prawidłowe odżywianie 2. 4 warunki determinujące zdrowie 3. trening rekreacyjny na poziomie potu 4.higiena 5. pozytywne nastawienie psychiczne 6. SAD 7. STRES

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo zmartwiona
zdac mature to nie jest problem, zreszta nie zdalam jej jakos bardzo dobrze. Ten stan trwa juz od dluzszego czasu nie wiem moze to 2 lata, ciezko mi powiedziec ignorowalam to na poczatku...ale zaczyna mnie to przerazac. Jakiego specjaliste mam wybrac?psychiatre? neurologa? Czuje sie jak uposledzona...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo zmartwiona
Orientujecie sie w cenach wizyt prywanych np u tego neurologa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyno...
tobie potrzebny jest psychiatra a nie neurolog, a o cenę pytaj pielęgniarki w przychodni lekarskiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość droga dziewczyno
olej lekarzy i żyj wg tego: cyt. wzięty z vademecum zdrowia- jak żyć: Jak przeciwdziałać stresom? DEFINICJA STRESU (med.): stan ustroju wywołany każdym szkodliwym bodźcem o odpowiednim natężeniu (stresorem), np. wtargnięciem bakterii chorobotwórczych, urazem, wstrząsem psychicznym. Stresory wpływają pobudzająco na wydzielanie hormonu przedniego płata przysadki mózgowej kortykotropiny (ACTH), aktywizującego korę nadnerczy, zapoczątkowując w ten sposób reakcje alarmową (uruchamianie sił obronnych organizmu). Wszystkie nieswoiste odczyny składają się na ogólny zespół adaptacji ustroju, ze wzmożonym wydzielaniem kory nadnerczy, przebiegający w trzech fazach: reakcji pogotowia, okresu obrony (oporu), okresu wyczerpania (ciężkiej choroby prowadzącej nawet do śmierci). DEFINICJA STRESU (psychologiczna): czynniki zewnętrzne, które utrudniają lub uniemożliwiają zaspokojenie potrzeb i wykonanie zamierzonych zadań, zagrażają czymś jednostce lub wpływają na obniżenie poczucia własnej wartości. Cokolwiek przydarzy ci się nieprzyjemnego, zbagatelizuj to, zamiast wyolbrzymiać. Wiele zdarzeń ma tylko takie znaczenie, jakie im przypisujemy. Podchodź do wszystkiego z dystansem. Zdarzy ci się kłótnia, upomnienie w pracy, powiedz sobie, że minie tydzień, a nie będzie się o tym mówić. Nic nie jest tak stare jak wczorajsza gazeta. Porażka nic bardziej stresującego. Ale podejdź do tego z filozoficznym spokojem. Powiedz sobie, że to nie porażka, tylko przypadkowe nieporozumienie. Staraj się kompensować stresy czymś przyjemnym. Idź do kina, kosmetyczki lub fryzjera, albo po prostu zafunduj sobie trochę wieczornego spokoju w miłym towarzystwie. W pracy zaczynaj dzień od tego, co najtrudniejsze. W ten sposób nie będzie się to za tobą wlokło. Nigdy nie odkładaj na jutro tego, co możesz zrobić dzisiaj, bo będziesz miał(a) wyrzuty sumienia. Ten stres uczyni cię mniej wydajnym. Nie daj się unieść pośpiechowi innych. Rób tyko to, co konieczne i zrezygnuj z niepotrzebnych działań. Lepiej dobrze wykonać jedno lub dwa zadania, aniżeli wiele i nie skończyć żadnego. Do swego codziennego rozkładu wpisz kilka przerw do wykorzystania w dowolny sposób, nie wymagający od ciebie przystosowania się do środowiska, np. zadzwoń do swojego najlepszego przyjaciela, przyjaciółki. Naucz się wyrażać swoje uczucia. Większość ludzi cierpiących na typowe schorzenia stresopodobne nie ma zwyczaju płakać i uważa łzy za oznakę słabości. Profilaktycznie wspomagaj swój organizm magnezem wiedząc, że 1 minuta stresu niszczy 1/2 dziennego zapotrzebowania na magnez, a który jest niezbędny dla prawidłowego funkcjonowania systemu nerwowego w tym mózgu, siedliska pamięci i inteligencji. Najlepiej tolerowanym preparatem zawierającym magnez są tabletki musujące pod nazwą "Magnez Plusz", zresztą optymalną dawkę magnezu zawiera proponowana w "Zasadach dietetycznych" tabletka falvitu lub multivitaminy. Z produktów spożywczych duże ilości magnezu zawiera kakao i czekolada. Pamiętaj! Magnez jest niszczony nie tylko przez stres ale również przez kawę i alkohol. Często stosuj relaksację wg zasady: oddychaj równomiernie i spokojnie, następnie stopniowo wydłużaj oddech. Wciągnij powietrze, licząc do czterech, i także licząc do czterech, wstrzymaj oddech - zauważ, jak ogarnia cię spokój. Wypuść powietrze, licząc do czterech i, licząc do czterech wstrzymaj oddech. Wykonaj w ten sposób 10 oddechów, po czym zacznij oddychać normalnie- stwierdzisz, że twój oddech jest spokojny i odprężony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już najeżdzacie na dziewczynę
ceny są różne.musisz się liczyć,że zapłacisz 100 zł. A posłuchaj!!! idz do lekarza rodzinnego i poproś o skierowanie na wszystkie badania łącznie na badania tarczycy. Co Ty na to??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki....
OMG, jaki znowu psychiatra? Dziewczyno idź do lekarza z prawdziwego zdarzenia, bo aż trudno mi uwierzyć, żeby magnez ci pomógł (co najwyżej może ale tylko wspomóc) i zdobądź to skierowanie. Sądzę, że to nie psychiatra ci jest potrzebny, ale neurolog i to dobry! Nie zwlekaj, bo to trwa zbyt długo i zanosi się na to, że samo nie ustąpi.Uważam, że czym szybciej zajmie sie tobą specjalista, tym lepiej dla ciebie. Nie można lekceważyć takich objawów!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim zdaniem jesteś po prostu roztrzepana, bierz magnez, ale regularnie, bo jednorazowo to nic nie pomoze... ja piję plusssz up regularnie chyba od roku i widzę różnicę... jesli to nie pomaga to idź do psychologa, ale nie daj się faszerować silnymi lekami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andziulek12
jesli naprawde cie to niepokoi, idz do lekarza. Lepiej dmuchac na zimne. Niech Ci zrobia tomografie mozgu....moze cos tam masz nie tak:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamil21000
nic ci nie pomoze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×