Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jak mu pomóc

co zrobić?

Polecane posty

Gość jak mu pomóc

Sytuacja wygląda tak: jestem z chłopakiem rok i bardzo go kocham,ale on od tygodnia jest jakiś inny. Ma doła,bo zamiast przyjechać do mnie jak się umawialiśmy poszedł z kumplami pić (mieli okazję do świętowania). Nie miał odwagi od razu się przyznać,bo nie pierwszy raz coś takiego się wydarzyło i było mu wstyd. Wybaczyłam mu,bo bardzo go kocham,ale on teraz mówi,że ma problem sam ze soba,że sam musi sobie z tym poradzić. Nie odzywa się,bo nie wie co ma mi powiedzieć. Boi się,ze może wpadł w nałóg.Nie wiem co moge dla niego zrobić. Boję się o niego i o nasz związek. Jak go pilnować,żeby takie sytuacje sie nie powtarzał? Kiedyś tak nie było...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jbkfn A
tak - my też tak mamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twoj chlopak
brak seksu to jest problem kotku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak mu pomóc
jbkfn A tak - my też tak mamy nie pytałam czy ktoś tak ma tylko czy ma jakiś pomysł co moge w tej sytuacji zrobić dla mojego mężczyzny twoj chlopak brak seksu to jest problem kotku akurat to nie jest problemem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bojabojaboja
Pilnować? A to w końcu Twój brat młodszy czy chłopak? Tak się składa, że każdy dorosły odpowiada za siebie. Możesz mu doradzić, możesz poprosić, żeby z Tobą porozmawiał i wyjaśnić, że w związku chodzi o coś innego niż radzenie sobie samemu ze swoimi problemami zostawiając partnera pełnego obaw i zmartwień. I tyle. Jak jest mądry i Ciebie kocha to powinien załapać. Ewentualnie możesz go śledzić 24/dobę, ale tego nie polecam;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak mu pomóc
Śledzić go nie będę i nie dlatego,ze pracuję i nie mam możliwości czy coś takiego. Trzeba mieć zaufanie,ale boje się,ze taka sytuacja sie powtórzy: umawiamy sie i on zamiast przyjechać do mnie idzie z kumplami na piwo,bo wygrali trudny mecz i muszą to uczcić. Może wtedy powinnam pojechać do niego zamiast czekać w domu aż przyjedzie? Problem w tym,że ma sporo okazji do imprezowania,bo to jakieś spotkania w pracy,imprezy po konferencjach,meczach,ze znajomymi a jest bardzo towarzyski,co kiedyś uznawałam jedynie za jego zalete

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Michał 29
bo ci nie ufa, widocznie kilka razy go wystawiłas, nie dziwie mu sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak mu pomóc
nigdy go nie wystawiłam,to raczej on był kilka razy nie w porządku wobec mnie,ale wybaczyłam jesteśmy rok razem,mam nadzieje,że to nie wycofywanie sie tak jak piszecie,przeżyliśmy już kryzys kiedy zmienił prace i stres go zmienił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×