jestem mamą ii ... jestem taka samotna...

nie mam juz nawet ani jednej kolezanki,która sama chetnie przyszla by do mnie tak na kawe bez zapowiedzi... a przeciez ja jestem taka jak zawsze nic sie nie zmienialam i to,ze mam dziecko to nie znaczy,że bede rozmawiala o pieluchach.... a mój hmm w pracy, jak wraca jest zmeczony.. a weekendy na uczelni... jedyne gdzie jezdze to do tesciow z ktorymi nie chce mi sie gadac,czy na zakupy

jak tak to się polecam :P możemy gadać o wszystkim :)

Niestety kochana to jeden z uroków macierzyństwa, jak pojawia się dziecko znajomi się wykruszają. Prawie wszyscy myślą jednakowo - monotematyczna matka, która jest tak zauroczona własnym dzieckiem, że na żadne inne tematy już nie potrafi rozmawiać. Mam to samo wraz z pojawieniem się dziecka okazało się, że nie mam koleżanek. To bardzo przykre ale tak jesteśmy postrzegane. Poniekąd same sobie jesteśmy winne, bo temat własnego dziecka to rzeka:)

przynajmniej masz partnera, nie ma dla ciebie czasu ale jak napisalas bo pracuje uczy sie a inne dziewczyny albo nie maja w ogole albo maja pijaka i jakiegos gnoja.. kolezanki zawsze sa dobre jak niczego nie potrzebujesz i jak cos chca a jak ktos zostaje sam to nikt sie tym nie interesuje i nie warto tesknic za takimi znajomosciami.

A mnie zastanowiło czemu to jedziesz do teściów i z nimi nie rozmawiasz :D:P

czy czekasz aż same sie odezwą?:P moze mysla, że jestes tak zaabsorbowana dzieckiem, ze nie masz na nic innego czasu?

czas ze znajomymi poza dom? w koncu ktos inny (maz, rodzice) moglby sie zajac te kilka godzin dzieckiem.

Wiem jakie to dołujące uczucie..... zostanę mamą za jakieś 3 tyg i też czuję się bardzo samotna... Mam wspaniałego mężczyznę ale czasami brakuje mi "babskich" pogaduszek. Moja najlepsza i jak sie okazało jedyna przyjaciółka wyjechała za granicę. Mamy kontakt ale to nie to samo.... a reszta znajomych po prostu przestała się odzywać zapraszać mnie gdziekolwiek. No bo nie jestem już dobrym kompanem do całonocnych imprez. Czuję się trochę zawiedziona myślałam, że chociaż na paru osobach mogę polegać, wyżalić się albo po prostu zwyczajnie pogadać pośmiać sie przy kawie

a kolezanki z uczelni?? ja mam kilka :) na szczecie moja przyjaciolka tez ma male dziecko:) druga za granicą ale radze sobie:) rozejrzyj sie za jakas mloda mama:)