CZY KtÓRAŚ Z WAS PRZEDŁUŻAŁA WŁOSY W CIĄŻY???

Cześć dziewczyny!!! Jestem w 4 msc-u ciąży i chciałabym zagęścić i przedłużyć włosy,ale nie wiem czy to dobry pomysł,bo słyszałam,że po ciąży wypadają włosy i nie wiem czy przez dodatkowe obciążenie nie wypadnie ich więcej. Ma któraś z Was w tym doświadczenie? Pozdrawiam

a o jakiej metodzie przedłużania myślisz?

Myślałam o metodzie na micro ringi, z silikonem.

moja koleżanka przedłużyła sobie włosy w 8mscu na zgrzewy i nosiła je nawet długo,ale to dlatego,że włosy jej powoli rosły i nie było widać łączeń no ale jak zdjęła to był szok...te włosy miała takie mizerne i jakby mniej... no ale nie wiem...jeśli po ciąży wypadają włosy to może lepiej nie ryzykuj,bo może to jeszcze bardziej je osłabi...

ja bym odradzała, w ciazy bedziesz wygladac ładnie ale po bedzie masakra

to żes mnie pocieszyła haha:) pozdrawiam

Ja całą ciązę noszę clip in:) i polecam!!

Clip in mam:( ale mam takie cienkie włosy że zsuwają mi się te grzebyki, i dlatego myślałam o jakiś mniejszych łączeniach i trwalszych, ale dziękuję za odpowiedź

Clip in mam:( ale mam takie cienkie włosy że zsuwają mi się te grzebyki, i dlatego myślałam o jakiś mniejszych łączeniach i trwalszych, ale dziękuję za odpowiedź

Nie wiem czy mam je zakładać do szpitala

ja nosze clip in, ale jakbym miala noscic micro ringi to b mi wlosy wszystki powypadaly...na poacztku ciazy wlosy mi rosly jak na drozdzach a teraz rano wstaje i mam cala poduszke we wlosach ...jak rozczesuje to garsc wlosow mi wypada...jakas masakra

nie kazda mama po ciezy wyglada fatalnie to po 1 po 2 ja bym odradzala microringi uszkadzaja wlosy bo je scinaja ponoc najlepsza metoda to na malutkie wyrkoczyki. po 3 jak dziecko bedzie na swiecie juz jakies kilka miesiecy bedzie ciebie ciagnac za wlosy ja mam dlugie naturalne i je zetne bo po ciazy mi wypadaja a druga polowe maly mi chyba wyrwie.dlugie wlosy nie sa praktyczne przy dziecku .pomysl jeszcze ze bedziesz musiala odpowiednio takie wlosy myc bo ci sie zrobia koltuny i je czesac ukladac bardziej delikatniej niz wlasne plus nawilzanie tych wlosow bo one sa martwe wiec wymagaja wiekszej pielegnacji niz wlosy nasze.kolejna rzecz ze dziecko moze ci wyrwac czesc wlosow z ringami

spodnie ciazowe lepiej nie nie bedziesz miec czasu tego przypinac i wiesz mi ze przy porodzie potem po urodzeniu nie mysli sie o doczepianiu wlosow

znowu puste mamuśki się odezwały sztuczne niczymn Tipsiary Turboo!!:P

o ku**wa ale zazdrościsz!!! to ty sie nie gól i nie podcieraj papierem toaletowym bo to jest naturalne!!!

co do micro ringów to te z silikonem nie przecinają włosów,ale może ci się zsuwać pasemko, ja mam na tą metodę przedłużone włosy i powiem ci ze jest ok bo łączenia są małe i nawet ich nie czuję jak śpie. Przedłużyłam sobie pół roku po porodzie, bo włosy miałam takie mizerne bo strasznie dużo mi wyleciało. Teraz wisi mi to czy mi się zniszcza czy nie po tym przedłużaniu, już chyba gorzej wyglądać nie będą niż przed przedłużeniem, po za tym chodze do solarium i mam zrobione paznokcie (oczywiście nie za długie:)) jestem stałą klientką u kosmetyczki i regularnie farbuję brwi i rzęsy henną, jestem piękną mamusią,która potrafi o siebie zadbać,a te głupie komentarze typu: to jest nie naturalne, jest pisane przez osoby które ci zazdroszczą bo jedyne co one robią to użalają się nad swoim wyglądem i nic nie robią w tym kierunku. Po to to wszystko wymyślili,żeby z tego korzystać i w dupie mam czy to niszczy urodę, BO I TAK SIĘ KIEDYŚ ZESTARZEJE

aha i co do włosów to nawet nie widać,że są przedłużone:)

Może rzeczywiście przedłużę, po porodzie :)

popieram Marike, czemu mamy sobie nie robić czegoś co nam sprawi przyjemność i lepsze samopoczucie???? te głupie komentarze,że to sztuczne...o boże,rzeczywiście jaka zazdrość..

dla czego dlugie wlosy przeszkadzaja przy dziecku? ja mam dlugie a jeszcze nie zdarzylo mi sie zeby moje dzieci ciagnely za nie owszem moze kiedys raz czy dwa pociagnelo ktores ale bez przesady ;)

mi córcia też nie łapała za włosy,bo przy niej....mam związane w kitka :)

A mi włosy rosną jak szalone, jestem w 8 miesiacu juz, ale praktycznie od poczatku zauwazylam ze rosna szybciej.. Niestety nie tylko na glowie, ale i na nogach, pod pachami, wszedzie ;) Na brzuchu nawet sie troche pojawiło :O mam nadzieje, ze po porodzie to minie :)

Dnia 1.11.2009 o 18:57, marika**** napisał:

co do micro ringów to te z silikonem nie przecinają włosów,ale może ci się zsuwać pasemko, ja mam na tą metodę przedłużone włosy i powiem ci ze jest ok bo łączenia są małe i nawet ich nie czuję jak śpie. Przedłużyłam sobie pół roku po porodzie, bo włosy miałam takie mizerne bo strasznie dużo mi wyleciało. Teraz wisi mi to czy mi się zniszcza czy nie po tym przedłużaniu, już chyba gorzej wyglądać nie będą niż przed przedłużeniem, po za tym chodze do solarium i mam zrobione paznokcie (oczywiście nie za długie:)) jestem stałą klientką u kosmetyczki i regularnie farbuję brwi i rzęsy henną, jestem piękną mamusią,która potrafi o siebie zadbać,a te głupie komentarze typu: to jest nie naturalne, jest pisane przez osoby które ci zazdroszczą bo jedyne co one robią to użalają się nad swoim wyglądem i nic nie robią w tym kierunku. Po to to wszystko wymyślili,żeby z tego korzystać i w dupie mam czy to niszczy urodę, BO I TAK SIĘ KIEDYŚ ZESTARZEJE

No i to jest normalne podejście zdrowej , dbającej o siebie kobiety. Ja mam zamiar dalej przedłużac włosy. W październiku rodzę i w październiku też mam kolejne podciąganie pasem. Moje włosy od zawsze były niesforne i przedłużanie włosów sprawiło że już nie mam kompleksu brzydkich, przesuszonych , rozdwojonych i pofałdowanych włosów, więc mi też to zwisa czy mi przedłużanie je zniszczy bo i tak są zniszczone .. kobieta ma się dobrze czuc w swoim ciele i tyle.