Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość załamana pajęczynka

zranione serce

Polecane posty

Gość załamana pajęczynka

nurtuje mnie od jakiegos czasu pewien problem. otoz poznalam wspaniałego chłopaka. zalezalo mu na mnie przyjezdzal po 70 km kwiaty spacery po prostu bajka. super nam sie rozmawialo itd. po 1 mc powaznej znajomosci bylam u niego i najpierw ja mialam reke w jego spodniach potem on mial swoja reke na mojej w jego spodniach i potem on mial reke w moich spodniach. jestem dziewica mam niespełna 22 lata. powiedzialam mu zareagowal wspaniale przytulil mnie ei powiedzial ze nie musimy sie spieszyc... po czym po 10 minutach sam zrobil sobie dobrze. bylam w szoku. potem mu panikowalam ze moge byc w ciazy itd. nazwal mnie 15 - latka.. po 2 dniach powiedzial ze nie czuje sie gotowy na zwiazek musi wyleczyc sie z poprzedniego zwiazku i miedzy nami nie bylo chemii. bardzo sie denerwuje poniewaz starałam sie. super sie dogadywalismy. chcialam z nim to zrobic...chcialam tylko dac sobie troche wiecej czasu antykoncepcja szczera rozmowa itd. szukam winy w sobie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgsadfashgfsahgfdhsagf
Po mięciącu znajomości miałaś ręke w jego spodniach... Boże co za świat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawdaaa
załamana pajęczynka - facet wyraźnie widac chciał Cię tylko wykorzystać i tyle ;/ Przy Tobie zapomniec o byłej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana pajęczynka
znalismy się ponad 3 miesiące ku wyjasnieniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana pajęczynka
wystraszyłam sie wtedy ze mogl mi cos reka przeniesc. nie jestesmy juz razem po prostu modle sie o okres. panie i panowie... a co sadzicie o zaspokojeniu sie samego faceta po wyznaniu dziewczyny ze jest dziewica ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana pajęczynka
nie wiem jak to rozumiec dlaczego on tak postapil ze mnie zostawil ipo tym wszystkim i dlaczego zrobil to przy mnie. ... to było okropne ! mezczyzna zapewnia ze szanuje itd a potem takie cos ... ;( jak tu sie zachowac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana pajęczynka
;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz...wydaje mi się że chciał cię naprawdę tylko wykorzystać...pomyśl...ty zakochana oddajesz mu serce, ufasz bezgranicznie...i co byłoby po pewnym czasie...wydaje mi się, iż niektórzy ludzie niezaleźnie od wieku pozostają dziećmi w kontaktach z innymi - zwłaszcza jeśli chodzi o obdarzanie ich uczuciami...nie pomoże ci to napewno...bo wiem że w tym momencie twoje serduszko rozpacza...ale trzymaj się...kiedyś nadejdzie dzień, a może nadszedł tylko jeszcze go nie dostrzegasz...że znajdziesz kogoś kto będzie chciał być z Tobą - dla Ciebie...na zawsze... po prostu by zatonąć w waszych wspólnych marzeniach, które będziecie tworzyć...a nie tylko tym co ulotne...i chwilą jest...nosek do góry...zawsze wyjdzie słońce...takie specjalnie dla ciebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana pajęczynka
wpz dziekuję za dobre słowo ! tak bardzo chciałabym by ktoś mnie pokochał i był ze mna na dobre i na zle... on był wyjatkowy i idealny pod kazdym wzgledem. czuje ze chodzilo o: 1) sex 2) odezwała sie do niego była dziewczyna i chce do niej wrocic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana pajęczynka
wiem ze to dziecinne. ale czy jego mogło urazi to ze paikowałam z ta ciaza ? dla mnie to oczywiste ze skoro mu o tym powiedzialam to chyba kapnal sie ze mam zerowe doswiadczenie i jestm jak dziewczynka niei przeistoczona w kobiete w kwetii seksu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem co czujesz...sam to teraz przechodzę i jest mi bardzo ciężko...ale gdyby był tak naprawde idealny to byłby przy tobie...bo jeśli jest miłość...hmmm, przynajmniej to moje takie dziwne w tym świecie zdanie...to jest się z tą drugą połówką na dobre i na złe...wiem zabrzmiało jak frazes lub tytuł telenoweli:) ale tak jest chyba w normalnym świecie nie można kochać po połowie...a ty byłaś dla niego...lekarstwem na zranioną miłość...wyjdę tu może na ostatniego "wariata" ale wiesz mnie pomaga taka myśl...że człowiek nigdy nie jest sam...i tak naprawdęte dwie połówki nie łączą się tu na ziemi...tylko jeszcze tam...w niebie...wiem...głupie,...ale ja wierzę w to, iż te dwie dusze tu zsyłane szukają się swym sercem - bo już tam się pokochały...a wiesz po co ... by już na wieki być ze sobą... a jeśli tak... to gdzieś tam jest osoba która szuka ciebie i ciebie kocha...a miłość przychodzi w najmniej oczekiwanym momencie...może i to tobie jakoś pomoże...a kto wie może już nie długo gdy zapomnisz o tym co sie wydarzyło "wpadnie" na ciebie ten jedyny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bądź spokojna... dla prawdziwej miłości nie ma przeszkód...nie szukaj w sobie winy...i nie mów że coś w tobie jest "dziecinne"...bo właśnie to ty wykazujesz się dojrzałą osobą do bycia w związku... wiesz facetowi chodzi o seks...a przecież jeśli kogoś kochasz to nie żądasz od niego "dowodów"... nie wiem, ale wydaje mi się, związek polega na tym by być z kimś dla tej osoby...dla jej spraw...kłopotów...przeżyć....marzeń...i odwrotnie...wszystkie pozostałe kwestie rozwijają się chyba w miarę czasu tak bez słów...bez dawania "dowodów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana pajęczynka
ciągle się owiniam...ze powinnam powiedziec mu ne i z nim pogadac o tym dziewictwie..albo ugryzc sie w jezyk i nie pytac o tej ciazy. czuje sie podle co on sobie o mnie pomyslał ;( ze jestem dziecinna histeryczna 15 latka ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz imponujesz mi...jesteś napradę wspaniałą dziewczyną...dzięki ci z serducha za twoje słowa... wiem że to dziwnie zabrzmiało...ale udowodniłaś mi, że są jeszcze na świecie dziewczyny, które są wartościowe i widzą coś jeszcze prócz "fizyczności"...taka dla której warto żyć i taka której warto szukać... dobra alo dość podlizywania:) słuchaj twoja reakcja wtedy jak i teraz wydaje mi się całkiem naturalna...wtedy podzieliłaś się z kochaną przez siebie osobą wątpliwościami...a teraz masz wątpia co zrobiłaś nie tak...najważniejsze byś wiedziała, że nic złego nie zrobiłaś...a to twoje zachowanie dowodzi tylko, iż jesteś fantastyczną dziewczyną!!!!!!!!!!!!!!! zastanów się co złego może być w prawdzie i miłości????!!!! tylko osoba która ma "dziwne" (delikatnie mówiąc) zamiary wobec ciebie mogła to odebrać w ten sposób...a na marginesie to on okazał się dziecinny...bo w tym momencie jest się obok ukochanej osoby...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana pajęczynka
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana pajęczynka
wpz - dziekuję za dodanie otuchy i miłe słowo w cięzkich chwilach.czasami człowiek woli sie ywgadac komus nieznajomemu i obcemu kto z dystansem na to wszystko spojrzy ... i racjonalnei to oceni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma za co...ale mam prośbę, jeśli możesz....uśmiechnij się...proszę... bo po tym znaczku ":(" smutno mi... no wiem samolub jestem:) ale może i ty poczujesz się lepiej...choć to trudne... wiem "wariat" jestem...ale ja chyba wciąż jestem "ostatnim marzycielem...:).. ale wiesz co już niedługo tak z nienacka "ktoś" ci powie to magiczne "KOCHAM"...:)..dla tego marzenia właśnie uśmiechaj się!!!!.:)..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana pajęczynka
dla wpz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochana jesteś!!...dzięki!!! :) :)....eee, to znaczy wspaniała...no wiesz po prostu dzięki...:)...oj...przepraszam...ale to moja kolejna wada - po prostu jestem bezpośredni...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana pajęczynka
dziekuję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a tak w ogóleeee
A tak w ogóle, kto jest gotowy na związek z 22 letnią cnotką, która szuka sobie faceta wśród palantów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana pajęczynka
zależało mi na nim. on też sie starał ;( skąd mogłam wiedzieć że tak się zachowa ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
takich rzeczy chyba nigdy się nie wie ... do samego końca... zawsze się szuka...tych właściwych cech która jednoczą dwie połówki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana pajęczynka
dokładnie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może inaczej..."załamana pajęczynko"...może te słowa troszkę ci pomogą...wiesz ale coś czuję, że możesz je nawet znać Nie płacz w liście nie pisz że los ciebie kopnął nie ma sytuacji na ziemi bez wyjścia kiedy Bóg drzwi zamyka - to otwiera okno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana pajęczynka
nie moge sobie z tym poradzić ;( w ogóle to co on przy mnie zrobił było obrzydliwe. jak on mógł !!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana pajęczynka
nikt mnie nie pocieszy, nie zrozumie ;( co zrobiłam nie tak ? jestem załamana. szukam winy w sobie dlaczeo on tak postapił wocec mnie. co zrobiłam nie tak ;( ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...hmm...tak w jednym masz na pewno rację...nikt nie może cię zrozumieć, ani pocieszyć...dopóki sama tego nie będziesz chciała... wiesz każdy chyba gdy został potraktowany w podobnie okrutny sposób ... ma podobnego "doła"... zobacz ode mnie dziewczyna postanowiła odejść w nowoczesny sposób...na tzw. "czapkę niewidkę"...a u ciebie...cóż....i wiem nie zrozumiem tego co czujesz...bo uczucie miłości przeplata się z żalem, goryczą...i wieloma innymi jeszcze... hmm..."zabawne"...jakbym słyszał siebie: co zrobiłem nie tak ;( ? ale może na przekór wszystkiemu walcz nie poddawaj się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość retete
Dobrze zrobiłaś! Wal pedała! Chce Cie tylko wykorzystać. Powinnas być dumna, że jestes dziewica i czekac na tego jedynego, który Cie nie skrzywdzi. Jesteś wspaniała. Pilnuj skarbu swojego, bo stracisz dziewictwo z pierwszym lepszym.. a potem bedzie ci trudno znalesc dobrego chłopaka bo bedzie w tobie widzial dziewzyne, która sie puscila, i ktora jest łatwa... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×