Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość żona żołnierza32

mój mąż jedzie na misję...

Polecane posty

Gość co za zawistne
debile tu piszą, to normalnie szok :o Ludzie, skąd w was tyle jadu???? To, że jedni pojechali na misje dobrowolnie, to nie oznacza, że inni też tak mają. Wiem od osoby związanej z wojskiem, że jest tak, jak pisze żona żołnierza. Rozkaz, jedziesz. Jak nie pojedziesz, to zero awansu, czy sugestia zwolnienia się z wojska. Nie nam to oceniać, po co ktoś do armii poszedł. Pocieszające jest to, że większość wraca. I tego się trzymaj dziewczyno. Zajmij się swoim życie, pracą, znajomymi, rodziną - nie pozostaje Ci nic innego. I czekaj na niego, aż wróci. Na szczęście jest internet i będziecie mogli ze sobą porozmawiać. Trzymaj się, pół roku szybko przeleci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest tzw propozycja nie do odrzucenia... nie jedziesz - zapomnij o karierze w wojsku. moj na szczescie moze odmowic... ale nie kazdy ma ten przywilej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dżisasss
a po co ona tu napisała ?? Żeby odezwały się osoby, które mają mężów na misjach. Normalnie głupota co niektórych ludzi jest porażająca :o Pomyślcie lepiej, co jutro na cmentarz ubierzecie, wyprasujcie ciuszki, wypastujcie nowe kozaczki, zamiast takie durnoty tu wypisywać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghjm
co za zawistne--chyba nie wiesz co oznacza słowo zawisc. CZego mamy zazdroscic autorce,tego,ze ma durnego meza,ze woli grac ze smiercia w rosyjska ruletke na własne zyczenie. Zwolnili by go,to znalazł by sobie inna prace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko w jakim stopniu sluzy twoj maz??? widze ze wypowiada sie tu wiele osob nie znajacych sprawy.. dostajesz rozkaz - jedziesz bo inaczej masz przesrane. sa tez osoby ktore pchaja sie na ochotnika.. tych drugich jest wiecej. prawda jest taka ,ze jest wiecej ochotnikow niz miejsc do afganu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona żołnierza32
co za zawistne - dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja swojego chlopaka bym nie puscia a jak bysmy byl już po ślubie to juz wogle, powiedzialabym albo wojsko albo ja! a tobie autorko tematu życze szczęścia i żeby szybko plyną czas:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byc moze maz autorki faktycznie nie pcha sie na chama sam... ale moze byc tak - znam takie przypadki - ze sam se zglosil ,sam chce jechac a rozkaz to sciema dla zony zebynie miala zalu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fghnrasyy
viera viera do kariery mzona dojsc tez poza wijskiem,tylko,ze trzeba wiecej sie napracowac.Sa zołnierze ktorzy sa naparwde wykształceni,ale wiekszosc wyjzedzajacych na misje to st.szeregowi,kaprale,Po prostu niezbyt uczeni :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona żołnierza32
Mój mąż jest zwykłym starszym szeregowym. I nie ma nic do gadania. Przyszedł rozkaz więc musi jechać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fakt. moj m jest bardzo wyksztalcony . byl raz na misji. z przyczyn ideologicznych nawet dla kasy wiecej nie pojechal i nie pojedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona żołnierza32
i nie uważam, żeby mój mąż był niezbyt uczony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szeregowy to rzeczywiscie ma malo do powiedzenia. moj jest majrem ,pracuje jako pilot w sztabie... wiec ludzi na jego etacie nie chetnie sla na misje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredny babsztyl 120
ja pracuje w wojsku na misje jadą OCHOTNICY, w rozkazie ukazuje sie informacja, ze sa WOLNE MIEJSCA... wiec ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko coz... ie pozostaje ci nic innego jak modlic sie i czekac... tam jest tylu zolnierzy i wiekszosc jednak wraca :) badz dobrej mysli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hnfhyn
No własnie,tylko ochotnicy jezdza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jmstjn
żona żołnierza32 co sie martwisz :-) najwyzej zostaniesz wdowa z duza renta wojskowa i odszkodowaniem za skorke ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona żołnierza32
A u mojego męża w Żandarmerii przyszedł rozkaz. Nie będę się z nikim spierać o procedury. Nie o to mi chodziło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ludzie sa zawistni...ci ktorzy nie byli w podobnej sytuacji nie doradza ci - nie licz na to. a wojskowych tu za specjalnie nie lubia :P zobaczysz ze szybko ci zleci te 6 miesiecy. zajmij sie praca, domem... mysl pozytywnie - bedzie ok :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona żołnierza32
Viera - bardzo Ci dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nb mgvjnm
viera viera--nastepna ktora nie orientuje sie za bardzo co słowo zawiść oznacza :-) NIby dlaczego mam byc zawistana w stosunku do autorki ktorej maz ma pojechac na misje i moze zniej nie powrocic? No chyba,ze jak nei wroci ;-) to moge zawistnie patrzec na jej kase z odszkodowania i rente ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona żołnierza32
Wolałabym jego całego i zdrowego niż kasę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"viera viera--nastepna ktora nie orientuje sie za bardzo co słowo zawiść oznacza " - doskonale wiem co oznacza to slowo. nie chodzi mi o to ze zazdroscisz jej strachu etc. ale polskie spoleczenstwo ma tendencje do zazdroszczenia innym lepszej pracy , mozliwosci rozwoju, wiekszej pensji, mozliwosci dorobku, ladnego domu... dlugo by tu wymieniac. ja dostrzegam zawisc w wypwiedziach wielu kobiet ktore np mowia ze facet w mundurze to jest to a gd dowiaduja sie ze moj sluzy w wojsku pojawiaja sie komentarze - ale to pijacy, kobieciarze, obiboki... dostaja tyle kasy za nic no i te emerytury... gdy ktos powie : fajne sa subaru to wtedy slyszy: no super fury... ale gdy ktos taki kupi wtedy nagle wszyscy twierdza ze to drogie w utrzymaniu i malo przestronne, nieekonomiczne auta etc. :P ludzie zazdroszcza tego ze ci co jada na misje zarobia sobie na lepsze auto albo cokolwiek innego... wiem co to zawisc :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lecytyna 1
na misje jada ochotnicy-prcuje w wojsku to wiem. A szeregowy bez urazy jedzie po kasę bo jaką karierę w wojsku może zrobić? Nie rozśmieszajcie mnie. A jak nie chce jechać to rzuca wojsko i szuka w cywilu bo żadnej szkoły wojskowej nie skończył proste. A nie takie sranie w banie w porcelanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×