cc na życzenie

Cześć dziewczyny, napiszę wprost jestem w 35 tc, mam ostrą depresję, na którą niczego nie biorę, do tego zatkany podobno z powodu ciąży od 4 miesięcy nos i cierpię na bezsenność ciążową. Mam już dość tej całej ciąży. Chcę ją jak najszybciej zakończyć przez cesarskie cięcie, bo nie wyobrażam sobie porodu siłami natury... Mam pytanie do dziewczyn, które miały cc na życzenie: w którym tygodniu już mozna wykonać zabieg a w którym wy miałyście? Wyczytałam gdzieś że ciążę uważa się za donoszoną. gdy ma ona skończonych 37 tygodni +1 dzień. Czy któraś z Was miała cc na początku 38 tygodnia i czy któraś przechodziła przez cc właśnie z takimi objawami jak ja czyli: depresja, zatkany nos, bezsenność... Już nie daję rady naprawdę....

TAK..ja miałam z podobnych powodow cc w 38 tyg ciazy.

Ja ci zrobie sekatorem, bez proszenia.

Marakuja29, a czy o wszystkim wiedział twój lekarz prowadzący? Jak sobie dałas z tym radę? Mam na myśli depresję i bezsenne noce...

Na depresje amfa, na bezsenne noce nalewka. Dobre bo polskie , polskie bo dobre.

cc w 38 tyg ciąży. porozmawiaj ze swoim ginekologiem a jak nie bedzie chcial zrobic cc zmień lekarza.

WIEC TAK...całą ciąże chodziłam prywatnie ale moj lekarz powiedział ze o cc decyduje ordynator ..poszłam do niego na wizyte i powiedział ze absolutnie bo cesarka to powazna operacja itd... za 2 dni pojechałam do innego lekarza z innego szpitala i termin mialam na drugi dzien bez zadnych problemow to byl 38 tydz i dobrze ze mi ja zrobili bo dziecko urodzilo sie w zamartwicy okoloporodowej i dostalo w pierwszych 5 min tylko 2 pkt.. na szczescie wszystko było dobrze dodam ze lecze sie od 6 lat na nerwice... a na bezsennosc cierpie tez i w tej ciazy od 3 miesiaca nie przespałam nocy...tragedia