Facet slaby w lozku.. czy zostawilybyscie takiego mimo ze pod kazdym innym wzgle

dem jest super?? Ma fajny charakter, jest pewny siebie, zabawny, zaradny ale jest slaby w lozku.. Tylko powiedzcie szczerze, to tylko internet wiec mozecie !

moge cie grzac jak jestes atrakcyjna i zadbana

to zależy jak jest słaby chociaż się stara to bym nie zostawiła , a jeśli po prostu zaspakaja tylko siebie (jemu pewnie jest dobrze ) to bym mu powiedziała , że jest kiepski i czekała co z tym zrobi...nie mogłabym być z egoistą :o :P

moj ex byl slaby ale nigdy bym go z tego powodu nie zostawila .. ale mysle ze pewnie w przyszlosci (po ilus tam latach) moglo by to przeszkadzac .. ale nie wiem to sa moje domysly byc moze jest inaczej .. puki co napewno jesli bylby pod kazdym innym wzgledem dobry to nie zostawilabym go

http://change.menelgame.pl/change_please/1632715/ pomozcie !

2go do sexu tylko, na pewno sie taki znajdzie. Problem jak sie zakocha, ale mozecie sie od razu dogadac o co chodzi. Chlopakow chetnych niewyzytych pelno, a nie kazdy szuka zwiazku 24h na dobe.

nie bierz, szkoda tej zony...

Wytłumacz mu, gadaj z nim, bo on może nie zdaje sobie z tego sprawy. Na początku się obrazi, ale z czasem zrozumie. Idź z nim do sexshopu po parę zabawek. Jak się napali każ mu robić coś co lubisz, zanim Ci wskoczy i zrobi swoje. Działaj, a będzie dobrze.

jeśli jest betonowo odporny na naukę obłapiania i kochania, to można ze spokojem puścić gościa w trąbę, bo ostatecznym rozrachunku można stracić życie z żalu.....