Kocham go strasznie , ale ciagle sie klucimy .

Klutnie o tak malo znaczace sprawy ....np...ja chce sama jechac na zakupy , a On chce jechac ze mna .(jest strasznie zazdrosny) .

:O

To straszne ze sie tak KŁÓCICIE!;O

jepana analfabetka

Wiem ze to straszne .

Bardzo przepraszam ze tak napisalam z bledem ..........ale jestem tak zdenerwowana ze nie potrafie normalnie myslec. Przepraszam

mam nadzieje ze te 45 w nicku to nie jest twoja liczba wiosen ;)

Dziekuje ................Mam 23 lata

to wszystko wyjaśnia ;)

my tez często się kłócimy:) a ostatnio to już non stop:) ale nie patrz na kłótnie jak na coś okropnego:) w tym wieku i przy tym stażu związku kłótnie pomagają rozładować napięcie, młodzi "docierają się" :) to nie koniec świata:) tzn.w woli wyjaśnienia nie podnosimy na siebie głosu tylko prowadzimy dyskusję i wyjaśniamy sobie to co nam akurat nie pasuje...ach no i nie ma u nas "cichych dni" :) bo nie wiem co kto rozumie przez słowo "kłótnia"