Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość paulaaas

Dla palących ciężąrnych kobiet!!!

Polecane posty

ja paliłam nałogowo przed ciaza, jak tylko sie dowiedzialam ze jestemw ciazy to po prostu od reki rzucilam i nei zapaliłam ani jednego, do dzisiaj nei pale i juz nei mam zamiaru, w sumie mam 2 porody za soba i ciesze sie ze dla dzieci potrafilam tak sie zaprzec. A co do tej ilosci nikotyny, mialam kiedys taki wyklad w szkole, przyszla jakas tam p.dr i mówila ze te super super lighty itp sa nawet bardziej szkodliwe od tych starych popków. Otóz zawieraja wiele dodatkowych substancji, jakichs nowosci chemicznych które sa rozwniez wypalane i bardzo szkodza. mam kolezanke która palila w ciazy, ukrywala sie ale nei wychodzilo jej to. No i musiala miec na poczatku 9 m-ca cesarke bo dziecko przestalo sie ruszac, urodzila sie córeczka, podlaczona ja do respiratora, pozniej zapalenie pluc i bidulka pierwsze 3 tygodnia swojego zycia w szpitalu spedzila. A znajoma kazdego m-ca martwi sie czy dziecko teraz dobrze sie rozwija. Niestety wiele sie nei nauczyla bo teraz tez pali, na spacerach z mała... Moim zdaniem jak ktos chce to moze... wierzcie mi naprawde bylam uzalezniona...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anty-nikotynowa
Nikt nie jest swiety, a bynajmniej ja sie za swieta nie uwazam. Tez palilam, ale rok przed planowana ciaza rzucilam wlasnie po to zeby nie truc malenstwa. Jesli to dla Was bzdura to po prostu wspolczuje maluchom. P.S. Zastanawiam sie jakie macie wyobrazenie o Matce-Polce, ze uzywacie tego zwrotu w negatywnym znaczeniu. Mieszkam w Niemczech i jak mysle o tej MP, to raczej w kategorii obladowanej siatami polskiej baby, ktora popoludnia spedza w kuchni gotujac na nastepny dzien i nie widze zwiazku z niepaleniem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam sie papierosy szkodza , ale wieksza szkode robi Glupie Gadanie . Kazda kobieta odpowiedzialna wie co ma robic , jest to jej zycie i nikogo wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czy dziecko bedzie zdrowe ??? na to sklada sie wiele czynnikow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
składa sie na to wiele czynnikow, ale czy warto ryzykowac? jezeli mozna usunac pewien czynnik niewtpliwie szkodzacy, to moim zdaniem odpowiedzialna osoba to robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wystarczy zobaczyc jak te mlode przyszle MAMUSKI sie ubieraja ....wszystko odkryte , niech sie lepiej dobrze zastanowia nad tym co teraz robia ,,,,,,,,,,,,,,bo pozniej juz bedzie za pozno.............nerki przeziabione to tez jest bardzo szkodliwe dla dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luty2010
:O:O:O wiecie co jest najsmieszniejsze?? kobiety ktore palily przed ciaza nalogowo potrafily rzucic a druga polowa kobiet usprawiedliwia sie tym ze to jest bardzo ciezko:):) albo najlepszy tekst ktory uslyszalam od kolezanki: " lekarz mi powiedzial ze w ciazy nie mozna rzucac palenia bo dziecko moze dostac szoku bo brakuje mu nikotyny " myslalam ze pekne ze smiechu:D czy dla was papierosy naprawde sa takie wazne??? wazniejsze od dziecka???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulaaas
do anty-nikotynowej nie daje 100 procent,bo brakuje 3 procent a te 3 jest w zdaniu Wsród dzieci matek palących 3 procent rodzi się chorych więc jest 100 procent :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejjj luty luty luty
Lekarze tak wlasnie mówią!!!! wyobraz sobie ze mi tez tak powiedzial, jest to prawda.Niestety,nie wszyscy moga rzucic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KAROLINA27090
Zaszłam w ciąże w styczniu, paliłam od 8 lat, próbowałam rzucić ale nie udało mi się. Za to przerzuciłam się na słabsze i ograniczyłam do minimum (które sama sobie ustaliłam). W marcu mojej kruszynce przestało bić serce. Żadna matka nie wybaczy sobie czegoś takiego, do końca życia będę miała wyrzuty sumienia że może mogłam uratować jej życie, że może umarła przez to, że każdego dnia regularnie ją podtruwałam. Teraz jestem w 6 miesiącu ciąży, od 6 miesięcy nie palę, wystarczy sobie uświadomić, że przez nałóg zabija się nowe życie, codziennie kilka tysięcy komórek, nie trzeba przeżyć tragedii żeby to zrozumieć. A jeżeli lekarz Ci mówi, że lepiej palić niż się stresować to jak najszybciej zmień lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do karoliny
Napewno zrobili badania co bylo przyczyna śmierci więc napewno wiesz czy to przez papierosy :( każdemu dziecku robią!!! albo wymyślacie takie historie albo niewiem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KAROLINA27090
Nie zrobili badań, robią powyżej któregośtam tygodnia, ja nie skończyłam pierwszego trymestru, więc potraktowali to jako poronienie choć ciąże trzeba było usunąć w szpitalu. Przyczyn mogło być 100 innych, ale wyrzuty sumienia i tak mam bo być może mogłam temu zapobiec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem doskonale
nikotyna i inne substancje zawarte w papierosie są nie tylko rakotwórcze, ale też powodują różne wady płodu jak np rozczep wargi, podniebienia, a nawet twarzy, u płodu w pierwszych trzech miesiącach może powodować poronienie, a jeśli dziecko przeżyje, liczne wady narządów wewnętrznych, układu nerwowego... Niekoniecznie dziecko rodzi się chore, po kilku miesiącach/latach może się okazać, że ma bardzo ciężkie zaburzenia spowodowane "podtruwaniem" dzieciaka przez mamusie. Wiecie co ja też paliłam przed ciążą, ale nigdy nie wybaczyłabym sobie, że przez moją głupotę mam chore dziecko czy też z problemami psychicznymi, koncentracji (wychodzi to najczęściej w wieku szkolnym). Moja znajoma paliła w ciąży, właśnie te "nieszkodzące" R1 i dziecko ma z rozczepem.... Biedulek ma 6 miesięcy i przeszedł już 3 operacje, aby buźka wyglądała "jakoś". Życzę Wam wszystkiego dobrego i silnej woli, jesteśmy odpowiedzialne za te małe, bezbronne istotki w nas rosnące. NIE TRUJMY ICH BO BĘDZIEMY ŻAŁOWAĆ TEGO DO KOŃCA ŻYCIA !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem doskonale
jest udowodnione, że 3 papierosy dziennie mają taki sam ogromnie niebezpieczny dla komórek rozwijającego się płodu co jedno zdjęcie rtg, dałybyście się tyle razy dziennie/ tygodniowo prześwietlać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dajcie spokojjjjjjj
ja przed ciaza palilam kilka papierosow dziennie.jak tylko dowiedzialam sie,ze jestem w ciazy.przestalam.tez uslyszalam,ze dziecko wiekszy szok przezywa jak przestalam,a ja na to,ze w wiekszym szoku by bylo gdybym nadal palila.od samego poczatku ciazy zero papierosow i zadnego alkoholu nawet tego niby bezalkoholowego.palenie sprawia mi przyjemnosc i tak sobie mysle,ze po ciazy i karmieniu zaczne sobie popalac,ale to tez nigdy przy dziecku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ttghetwtr A co to różnica pali czy nie pali? I tak wdycha papierosowy dym na ulicach i przebywa z ludzmi palącymi. Dobrym tego przykładem są ludzie którzy nigdy w życiu nie zapalili papierosa a mają raka płuc a w organiźmie nikotynę. Bo sorry ale każda kobieta jest wyrodną matką w takim wypadku bo chce czy nie chce oddycha papierosowym dymem. :O:O no przepraszam cie bardzo, skoro takie jest twoje chore myslenie to moze cpajmy jarajmy bo przeciez jakas tam osoba nie palila i miala raka pluc:O:O:O:O do bani ten twoj tekst i jakos do mnie nie przemawia....:P zreszta nigdy nie palilam nalogowo, nie zaprzeczam do piwka (tylko i wylacznie, jakas lupota normalnie) sie zapalilo jakies rok temu ostatni raz:P i dym tytoniowy wyczuje jak jasna cholera...i tez chodze wszedzie gdzie pisze DLA NIEPALACYCH bo tylko lekki smrod mnie dusi i mam dosc, w domu tak jak kolezanka napisala, znajomi pala na dworzu .. no niestety tego smmrodu w domu nie zniose a juz nie mowie o biernym wdychaniu siedzac obok osoby palacej....chyba bym sie pozygala.... aaa ttghetwtr widac ze ci rodzice dymu papierosowego za mlodu nie OSZCZEDZALI..i niestety stalas sie palaczem nie PALAC:P a co do tego teksu-'Wystarczy jeden haust powietrza aby wprowadzić do organizmu tą samą dawkę nikotyny która wciąga palacz który zaciąga się papierosem.' chcesz powiedziec ze ten co pali cale zycie i ten co raz sie zaciegnie bedzie mial taka samo zanieczyszczne pluca ALE KRECISZ...paranoja jakas...no to po co lekarze kaza chociaz ograniczac palenie kobieta w ciazy skoro i tak GOWNO TO DA..HE:O:O:O zajebiste chore koleczko wymyslonych idiotyzmow..az sie kreci tu glupota.... a wogole na raka pluc choruje sie tylko i wylacznie gdy pali sie papierosy? no wlasnie nie ale za to mam sie jeszcze bardziej truc papierochami bo przeciez i tak zachoruje? jakies glupie to twoje rozumowanie.... oo a tu nastepny tekst ble ble ble trala la 'Co do poprzedniczki tez uwazam ze wdycha sie nie tylko idąc ulicą ale ogólnie,powietrze jest zanieczyszczone,trzeba by bylo tylko siedziec w domu z nawilżaczami.' no fakt, juz ide zapodac sobie raka bo przeciez i tak juz samo powietrze , wyjscie do sklepu mnie zatruwa wiec po co sie dluzej meczyc i zyc w niepewnosci:O:O bosze paLcie cpajcie, to wasza sprawa i wasze dzieci..wy sie najbArdziej o nie bedziecie zamartwiac ale nie wypisujcie tutaj takich BADZIEWNYCH CHORYCH ARGUMENTOW...ze i tak srodowisko jest zanieczyszczone:O:O SREDNIOWIECZE i co to jeszcze ludzie wymysla aby sie bronic przed wlasnymi czynami a co do czystego sumienia, tak tak ja tez mam cos na sumieniu, np. ide do spowiedzi przymusowej i klamie bo mi tak wygodnie itd.:P:P ale tego ze truje dzieciaka niestety sumienie czyste jest i jak widac dla czesci kobiet wazne jest aby start dziecka byl jak najlpeszy a po tem jak dorosnie to juz jego zycie i jego zdrowie..bedzie chcial palic na chama to zapali i sam zdecyduje czy bedzie chcial sie truc bardziej czy pozostac przy powolnym zatruwaniu przez srodowisko:P ale fajnie sie zyje z mysla ze zrobilo sie JAK najwiecej dobrego od samego poczatku..:P DO-do tej tepaka sama jestes a co mial ci lekarz powiedziec, obrazic cie mial?, postaral sie jak mogl abys chociaz ograniczyla i przylazila placic za wizyte:P:P Paulas wlasnie to jest BEZSENSOWNA WOJNA i glupie sa te wszystkie idiotyczne wymowki jakimi sie palaczki bronia i CO najwazniejsze POCIESZAJA....bo tyle kobiet urodzilo i nic sie nie stalo:O wreszcie madre slowa......czyt. i uczcie sie:P anty-nikotynowa Nie chodzi o przerzucanie sie wyzwiskami ani o to, ze nikt nie jest swiety.(no wlasnie nie O TO CHODZI) Chodzi "tylko" i wylacznie o wasze dzieci. Jezeli jedynym ograniczeniem, jakie jestescie w stanie wprowadzic dla ich dobra, jest wybranie troche slabszej trucizny to po prostu wspolczuje tym maluchom. Mi tym nie szkodzicie tylko swoim dzieciom. Argument o tym, ze bierni palacze tez moga umrzec na raka pluc jest dla mnie smieszny. Pewnie, ze moga. Ale maja na to o wiele mniejsza szanse! Nie wiem gdzie zyjecie, ze ciagle wdychacie dym tytoniowy. U mnie w pracy sie nie pali w pomieszczeniach, w restauracjach sie nie pali, moj facet jest niepalacy, goscie w domu wychodza palic na balkon... Do zadymionych klubow w ciazy sie nie wybieram, wiec nie rozumiem gdzie niby ciagle wdycham. Tlumaczenie, ze niepalenie w ciazy niczego nie zmienia to tylko wymowka i usprawiedliwianie przed sama soba, ze szkodzi sie dziecku. no pod tym wzgledem mam czyste sumienie:P:P bo chyba tu tylko o palenie chodzi:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkghghf
Yogi78 ja byłam pierwsza z tym demotywatorem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wazka85 no przy tobie to
odzice chyba nie wstrzymywali sie z tym cpaniem i jaraniem skoro taki znawca tematu jestes :D rozumiem ze plod tez taki uswiadomiony w dziedzinie nalogow? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Yogi78 ja byłam pierwsza z tym demotywatorem " No dobra niech ci bedzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nikogo nie chcem oczerniac sama jestem palaczem ale jak tylko dowiedzialam sie o ciazy to zucilam jestem z siebie dumna fakt ze siedzac np. na przystanku przeszkadzal mi dym odchodzac dalej i upominajac palaca osobe iz jestem w ciazy i czy mogl nie truc mego dziecka czasami dana osoba odchodzila a czasami wybuchala klutnia i dzwonilam na policje skadajac skrge iz jesli moje dziecko bedzie chore to oddam spr. do sadu o odszkodowanie to skutkuje :) polscy lekarze mowia zeby nie zucac palenia bo bedzie szok ale ja chodzac do irl. lekarzy uslyszalam odmienne zdanie wiec cos jes na zeczy z polscy specjalisci nie sa chyba dokonca pewni tego co mowia. ale jesli ktos chce palic to niech pali jego wybor tylko puznije nie zakladajcie topiku moje dziecko jest chore potrzebuje pomocy i kasy na leczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luty2010
do ej luty luty: to ci wasi lekarze chyba sami sa palacy i nie potarfia rzucic ... smiechu warte do takeigo lekarza bym nigdy nie poszla:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marlen9997
to jest straszne jak można tak sie usprawiedliwiać.A może i alkohol też pijecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no a jakże
lekarz im mówi ze jak mają się wkurwaić tym są trzeźwe a smak jest, to trzeba sobie walnąć. Najlepiej nalewke owocową bo to witaminy. Wstyd mi za to ze żyję w tak tępym społeczeństwie :o Kazdy może rzucić!!! Kazdy!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z tym że alkohol
mniej szkodzi dziecku n trucizna z fajek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość svvvva
Uciekaj z tą reklamą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marlen9997
i to i to jest tak samo szkodliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odrażające palaczki
"Połowa kobiet w ciązy pali,a połowa sie nie przyznaje." Chyba w twoim świecie :O Tłumacz sobie tak dalej. Ktoś, dla kogo faja jest ważniejsza od dziecka i kto z premedytacją każe maluchowi wdychać nikotynę, nie zasługuje na to dziecko. Oczywiście babsztyle popalają po kryjomu, żadna nie wyjdzie dumna na ulicę z fajką, bo by się spaliła pod spojrzeniami pełnymi pogardy. Nie wiedziałam szczerze mówiąc, że takich kreatur jest sporo, uważałam to za jakąś patologię właściwą nizinom społecznym (tak jak picie w ciąży). Cóż, dzięki Kafe człowiek uczy się całe życie. Szkoda, że takich smutnych rzeczy :O P.S. Myślałam, że nie ma brzydszego widoku niż kobieta z papierochem z zębach albo palcach. Nie pomyślałam, że może być jeszcze brzydszy: ta sama kobieta w ciąży :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulincia210000
Czytam ,czytam i sie smieje:)Chore jest to wyzywanie itd. Wiadomo ,ze palenie szkodzi imamie i dziecku,ale nie traktujcie nas jak jakies morderczynie.Ile jest matek co nie pali a dziecizabija itd.załózcie sobie taki forum i tam sobie ublizajcie. Ja rzuciłam palenie odrazu jak sie dowiedziałam ,ze sie nam udało zajsc w ciaze jednak miałam chwile załamania i wróciłam do palenia.Mały jest bardzo silny i duzy i zdrowy.Wiem to nie oki dzieci truc ,ale matki ktore pala to wiedza wstydza sie swojego nałogu.Widzieliscie normalna kobiete na ulicy z papierosem i z brzuniem...nie..napewno nie jak juz to patologie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×