Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nastka 234

Spanie na boczku przez niemowlaka - czy zdrowe?

Polecane posty

Gość nastka 234

Dziewczyny, czy syszałyście może coś o tym, że spanie na boczku przez niemowlaka, a właściwie nowodorka (bo moja córeczka ma trzy tygodnie) źle wpływa na biodra? Od początku kłade ją na boku, ponieważ położna powiedziała, ze jest to bezpiezniejsze kiedy małej sie uleje, gdyz się nie zakrztusi, ale ostatnio usłyszałam o tych biodrach. Już sama nie wiem, co jest dobre, a co nie - zwariowac mozna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj maly od samego poczatku spi na boczku(bo mu sie sporo ulewalo) i nawet jak chcialam go oduczyc czy klas na pleckach to i tak sie przekreca na bok . dzis ma 9m i nic mu w bioderkach nie dolega

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Latoyaa
Ja też kładłam syna na boczki. Raz na jeden, raz na drugi. Nie tylko ze względu na to, aby się nie zakrztusił w razie ulania mleczka, ale także dlatego, żeby mu się ładny kształt główki zrobił. Natomiast jestem przerażona dzieckiem moich znajomych. Ono chyba cały czas leży. Ma 5 m-cy i głowe z tyłu idealnie płaską, wygląda to jakby było na coś chore, na prawdę... zapytałam czy kładą ją na boczki i się obrzila..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj synek od urodzenia spał na boku raz jednym a raz na drugim a jak juz sie nauczył obracac na brzuszek to różnie spi czasem to w tak dziwnych pozycjach że jestem w szoku teraz ma 11 miesięcy i z biodrami wszystko ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja mała też spała na boczkach choć czasem się przekręcała na plecy. Ja ją układałam na boku do snu a na czas czuwania na plecki lub potem brzuszek. Trzeba dziecku pokazywać różne pozycje ciała a nie stale jedną. Miała trochę problemy z bioderkami ale po miesiącu ćwiczeń i wkładania dodatkowej pieluchy jej przeszło. Ortopeda nam powiedział, że to nawet nie wynik tego, że była wcześniakiem a to u nich częsta przypadłość ale, że problemy z biodrami kształtują się już w czasie ciąży i kwestia układania do snu nie ma tu znaczenia. Moje dziecko też ulewało więc nie ryzykowałabym zachłyśnięcia :-0 a kształt główki ma superowy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×