Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

to tylko jaaaa

Faceci to kłamcy...

Polecane posty

i tyle.Wierzyłam,że jest ze mną szczery...dzisiaj przekonałam się że nie.Na razie nie czuję zupelnie nic.I niech tak zostanie,bo jak to do w końcu do mnie dotrze...więc lepiej niech nie dotrze:( Zrobiłam coś wbrew temu co czuję,ale chyba tak jest lepiej,bo nie chcę dłużej być naiwną idiotką.APEL DO FACETÓW...BĄDŹCIE SZCZERZY CHOĆBY TA PRAWDA MIAŁA BOLEĆ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem szczery
jestes kurwa sama chcialas :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co sie stalo
? ogolnie popieram kreca na calego :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czy mogę jasniej.Po prostu dzisiaj coś napisał i wiem że kłamał...na 100%.Mam dość!!! Może będę tego żałowac bo naprawdę mi na nim zależy...ale jemu nie zależy na mnie.Nie będę się więcej kontaktować,bo to i tak bez sensu.Tylko jak zapomnieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co sie stalo
wiekszosc to tchorze, choc najgorsza prawda jest lepsza od klamstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co sie stalo
czego dotyczylo klamstwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co sie stalo
najlepiej trzymac sie z daleka od facetow i przeswietlic ich na wszystkie strony :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W tej chwili mamy kontakt tylko przez gg.Wiem,ze od rana był dostępny a kiedy sie odezwałam wcisnął mi kit,że dopiero wrócił z pracy.Wiem,że idzie do pracy na noc i sam się wkopał pisząc niedawno,że idzie spać.A ja mam po prostu dość.Zależy mi na nim,ale to musi działać w dwie strony.Mogę na niego czekać tyle ile trzeba...ale w tej chwili myślę że to i tak bez sensu.Odezwałam się do kogoś,kto chciał mnie poznać.Zrobiłam to wbrew temu co czuję,ale mam nadzieję,że uda mi się o nim zapomnieć.Ja już po prostu nie mam sił...nie chcę dłużej walczyć z wiatrakami i łudzić się głupią nadzieją.O ile go znam to i tak się odezwie,ale mam nadzieję że będę na tyle silna żeby nie odpisac.Chociaż teraz...wcale silna nie jestem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×