Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość poszukiwacz pracy

poszukiwania na marne az płakać się chce

Polecane posty

Gość poszukiwacz pracy

szukam pracy dzwonilam do zakladu kazal mi przyjechac jechalam na rowerze ponad 30min zmarzlam rece mi prawie odpadły a ten do mnie nie ma pracy jakby mi tego przez telefon nie mogl powiedziec :( nigdzie nie ma jeszcze troche i z głodu umre nie mam do kogo isc a oni ciagle nie ma nie ma nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsad32432 fd
tak jak ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhdayuiehkjcxxhkj
Z jakiej jesteś miejscowości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poszukiwacz pracy
kępno z wielkopolskiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem cie
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytać nie pytac
ostrow wlkp. sie klania, tu tez pustka jesli o prace chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jfguyt
Ja szukam pracy - jakiejkolwiek - jestem zdesperowana...i nie mogę znaleźć...bez protekcji chyba nie znajdę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość precedenss
to tak samo jak ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sie nie poddałam
na chama składałam CV w sklepach,biurach nawet jak nie szukali nikogo do pracy, liczyłam sie z tym,że pewnie moje CV wylądowało w śmieciach...po jakimś miesiącu zadzwonili ze sklepu obuwniczego i pracuję już w nim 2lata:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aha a co
do ofert z Urzędu Pracy to oni nigdy pracy nie mieli!!!! za pewne swoich znajomych pchali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tonący brzytwy się łapie, moja koleżanka pojechała na szkolenia żeby prowadzić kolporter (oni cię szkolą otwierają ci kolporter,płacą za cały asortyment a ty jedynie opłacasz w ZUSie im jakieś składki) tylko ona miała jakieś lokum od ciotki więc tam im pokazała miejsce na otworzenie tego kiosku, z kolei moja druga znajoma otworzyła sklep WSZYSTKO PO 2,50 śmiałam się,że pewnie śmieszne pieniądze na tym zarabia,a co do czego to mówi że chce jeszzce otworzyć wszystko po 5zł, bo to się jednak opłaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość torf z lasu
a ja pracuje za 1000 zł brutto , poprostu jestem załamana że musze robić za takie coś i jeszcze nie rezygnuje z tego :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
torf z lasu....ciesz się że wogóle masz pracę, nawet nie wiesz ile osób chciałoby być na Twoim miejscu....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość torf z lasu
ok, ciesze się :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×