Zmierzch-ekscytacja czy paranoja?

Podzielmy się uwagami na temat bohaterów słynnej od jakiegoś czasu powieśc. Jako kobieta oczywiście szczególną uwagę zwracam na Edwarda. Urzekła mnie jego szarmancja, nieczasowość, opiekuńczość tak męska, że aż nie prawdziwa. Zderzenie z fimowym odtwórcą-fantastyczne. Już dawno nie widziałam aktora tak dopasowanego do roli. Idealnie wcielił się w postać. Nie jestem jedną z entuzjastek Pattisona, jako osoby prywatnej, ale podziwiam jego kunsz aktorski, oddawanie gestów, mimiki w sposób tak naturalny. Granie twarzą to coś niezwykłego... Nie chcę tworzyć kolejnego peanu na temat Roberta Pattisona-od razu to napiszę-chodzi mi o odczucia po przeczytaniu książek. Książki tak mnie wciągnęły, że czytam już tetralogię 3 raz i nadal dowiaduję się czegoś nowego. PS. W sumie to te wampiry są całkiem fajne ;)

Fascynujący temat....;-)

Głupie już to kazdy nastolatek/nastolatka tylko o tym gadaja... żedana już i tyle.

Nastolatki widzą to pewnie zupełnie inaczej niż ja. Mam 27 lat i ukończyłam studia humanistyczne, więc patrzę nieco inaczej na literaturę, wczytuję się w każde słowo i rozumiem to w inny sposób. Dziewczątka widzą przystojnego bohatera a ja skomplikowaną postać literacką, która raz mną wstrząsa, przeraża a raz unosi. Czytając doznałam czegoś nowego, stąd moja fascynacja. Film obejrzałam po przeczytaniu "Zaćmienia", przede mną ostatni tom, na który czekam. Niewiele jest książek, które tak na mnie podziałały. Ta jest wyjątkowa. Czekam z niecierpliwością na kolejne części filmu, bo lubię tak doskonałą grę aktorską. Cieszę się, że ktoś potrafił pokazać erotyzm w tak prostej postaci, jak pocałunek. To cenne w czasach wyzwolonej golizny.

znaczy, że nie możesz być gówniarą i blondynką. Gówniara to nie wiek, tylko stan emocjonalny, Blondynka to nie kolor włosów tylko stan intelektualny...;)

Ja również jestem zafascynowana tymi książkami. Niekiedy drażnią mnie słowne niedociągnięcia, błędy. Ale. Fabuła wciągnęła mnie całkowicie. Historia tej miłości jest piękna :) Dlatego tak bardzo uwielbiam tego typu książki - cudowne oderwanie się od rzeczywistości... Za najlepszy fragment tetralogii uważam opisane przez Bellę odczucia po przemianie w wampira. Aż człowieka zazdrość bierze. Jak bardzo niedoskonali jesteśmy, i jak bardzo chciałoby się być kimś innym. P.S. Dzięki za temat autorko. Nastolatką również nie jestem, choć 21 lat to również nie aż tyle :)

Powiem szczerze, że książki przypadły mi do gustu, ale film to totalna klapa jak dla mnie! Zresztą... od początku Bella wydawała mi się strasznie ślamazarna, normalnie nie wiem czy ktoś w normalnym życiu może być takim niezdarą:D

Zgadzam się z przedmówcą, wiek to nie wszystko :) Jednak odbiegliśmy od tematu, a osoba która pisała o nastolatkach jasno określiła granicę wieku ;) Odniosłam się do tego etapu rozwoju. Nie da się ukryć, że wszyscy byliśmy nastolatkami i pamiętamy, jak się wtedy myśli, jakie kryteria wchodzą w grę :) Dopiero po wystudiowaniu się, ustabilizowaniu widzę, jak bardzi naiwne jest myślenie, gdy ma się te 17 lat ;)

Dzięki, jeszcze nie przeczytałam 4 tomu ;) Domyślałam się ze zwiastunów, że się przemieni ;) Książkową Bellę uwielbiam, ale ta filmowa to porażka na całej linii. Nie dorasta w aktorstwie do pięt Pattisonowi. Zupełnie inaczej ją sobie wyobrażałam. Film ogólnie mi się bardzo podoba, ale sceny np. jak biegnie z nią na plecach są kiepskie. Po części utożsamiam się z Bellą z zupełnie prozaicznego powodu-jestem taką samą niezdarą i tak samo przyciągam do siebie nieszczęścia, łącznie z nagabywaniem pijanych świrów :o

Może Kirsten się rozwinie. Zobaczymy. Pattinson to świetny aktor i genialny muzyk :)

Czy kołysanka Belli to jego kompozycja?

Kirsten-moim zdaniem jak tylko skończy się ekscytacja serią (czyli około 2013 roku) zapomni o niej świat. Chyba, że się ukaże w 3-4 części jakoś wyraziściej. Póki co nie widzę dla niej wielkiej światowej kariery.

Doczytałam, to nie jego kompozycja. A czy jest dostępna może muzyka z filmu na CD? Tylko chodzi mi o coś oryginalnego, nie google ;)

książki nie czytałam ale widziałam film i ten cały Zmierzch to ma mało z dobrym kinem wspólnego, naciągana fabuła w sam raz dla dzieci z gimnazjum, nie twierdzę że film całkowicie beznadziejny ale nie mam pojęcia czym ci ludzie się zachwycają

Książka jest wspaniała :) Znalazłam płytę, kosztuje 56 zł, ciekawe ile w Empiku?