ja chyba czegoś nie kumam

przez co i dlaczego mam zawsze pecha w dobieraniu koleżanek nie warto sie angazowac bo przyjazn na dluzsza mete jest fałszywa:(

no coty nie prawda szkoda ze masz złe doswiadczenia

jasne, ze warto się angażować :):)

no właśnie jeśli chodzi o dłuższą mete to porażka dlaczego ja zawsze mam byc ta co ulega przecież nie o to chodzi a jak juz jest jakas akcja to ja zawsze ta najgorsza ech jakoś na padaczne dziewczyny w zyciu trafiam chyba przyjaciolka nie jest mi pisana od zawsze mialam z tym problem chyba poprostu z czasem sie poddaje i oddalam.....:(

w przyjazni powinno się isć na kompromisy

no własnie ale dlaczego cały czas ja a taka uparta nic a nic nie odpusci