Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

karolek1000

Wizyta u gibekologa

Polecane posty

Pytanie do pań , czy podszas wizyty u ginekologa odczuwacie jakiekolwiek podniecenie kiedy lekarz was gruntownie bada ? Kiedy wam wkłada palce czy jakieś przyrządy do pochwy(zakładając ze njest młody i nie brzydki)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podniecamy się tak bardzo
że nie możemy wytrzymać. Przy każdej wizycie u ginekologa uprawiamy z nim seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakie pytanie taka odpowiedź
i nie musisz być przy tm wulgarny. Rozumiem wszystko, co piszesz. Jeśli chcesz wiedzieć jak jest podeniecająco u ginekooga, złóż wizytę proktologowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Błękitnooka
Nie odczuwam żadnej przyjemności. Przez kilka dni po takim badaniu nie mam w ogóle ochoty na seks. Za każdym razem gdy przypomnę sobie to badanie czuję jego wstrętne zimne paluchy we mnie i metalowe przyrządy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chodziłam kiedyś do kobiety ginekologa i powiem wam że to był koszmar... nie dość że niekompetentna to jeszcze nie dbała o intymność pacjentki... u niej zanim doszło się do fotela trzeba było przewędrować przez pół gabinetu z pipa na wierzchu, do tego miała krępujące komentarze, a podczas badania traktowała pacjentki jak przedmiot. Teraz chodzę to mężczyzny i ani razu nie poczułam się dziwnie czy skrępowana, wszystko odbywa się szybko i bez zbędnego krępowania pacjentki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chodziłam wcześniej do kobitki teraz mam pana lekarza i chyba jestem wyjątkową szczęściarą bo i jedno i drugie znało się super na swoim fachu ;) Co do tego, że panie wolą ginekologów mężczyzn to panuje stereotyp, że są delikatniejsi. Ale to tylko stereotyp! A co do podniecenia to zerowe :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a waszym facetom nie przeszkadza to ze to jest lekarz a nie lekarka? szczerze mówiąc mnie troszke krępuj myśl że moją pannę w ten sposób bada jakiś facet :] ,chociaż sam jej podpowiedziałem żeby się wybrałą do ginekologa , nie wiem czy poszła do faceta ale wspominała ze się do niego wybierze bo lekarki są niekopmetente i chamskie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czemu ma przeszkadzać :P Jak chłopak mądry to zrozumie, że to przecież tylko lekarz, taki sam jak ortopeda czy okulista :P Chociaż mam znajomych, gdzie on robił jej dzikie awantury o to, że lekarz badał jej piersi i bidulka w końcu przeniosła się do ginekologa kobietki i teraz czeka po trzy miesiące na wizytę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój wolałby, żebym chodziła do kobiety, "bo jakoś tak.." ;) Problemu z tym nie mamy, bo ja i tak wolę chodzić do gina pod postacią damską. "jakoś tak"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolku powiem tak
moja była chodziła do ginekolożek, bo faceta się krępowała. I dwa razy zmieniała lekarki bo były po prostu chamskie i nieprzyjemne. Co do podniecenia, być może istnieją kobiety które podniecają wizyty u ginekologa, ale w przeważającej większości (99% kobiet) jest to dla kobiety badanie nieprzyjemne i krepujące. Zamiast się zastanawiać nad tym czy wizyta u faceta ginekologa ją podnieci, to lepiej weź i idź z nią jak będzie szła na badanie. Jej będzie raźniej czekać na swoją kolej, podczas badania poczekasz na nią przed gabinetem, a jak wyjdzie to też jej będzie lepiej bo od razu zobaczy Ciebie. Taka moja rada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×