Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość kariolonka

kumple

Polecane posty

Gość kariolonka

byłyśmy z kumpelą u imprezie u sąsiadów z bloku naprzeciwko, którzy zaprosili nas na tą imprezę gdy sobie wracałyśmy do siebie, spokojnie idąc chodnikiem. Oni wracali do siebie ale z monopolu. Pierwszy raz w sumie tak się lekkomyślnie zachowałyśmy, że poszłyśmy z obcymi gośćmi do mieszkania. Ale po pierwsze nie nieśli jakiegoś taniego winiacza, ale porządny alkohol, no i wyglądali na budzących zaufanie. W mieszkaniu było parę nnych osób, bardzo miło spędziłyśmy czas, nikt się nie dobierał do nas, nie było niczego, czego nie chciałyśmy. Ale potem zrobiłyśmy straszną głupotę. Gd oni spali napisałyśmy tylko liścik, że było fajnie, że dziękujemy, i wyszłyśmy. Bo wcześniej coś wspominali, że chcą nas to na kawę zaprosić, to się bliżej poznać. A tego nie chcemy, chcemy mieć tylko kumpli, dobrych kumpli na takie imprezy. Żeby posiedzieć, pogadać. No ale wtedy jakoś tak nie wiedziałyśmy jak to połączyć...I zwiałyśmy tak naprawdę. Oni nie mają do nas żadnego kontaktu, nie wiedzą w którym bloku mieszkamy. Znają tylko nasze imiona, tak jak i my ich. Mamy tylko maila do jednego z nich, bo dawał wizytówki. Ale tego akurat praktycznie wogle nie znamy. Pojawił się na chwilę i poszedł. Chcemy podtrzymać tą znajmość, ale nie wiemy jak. Bo tak prostu iść i zapukać do drzwi to nie w naszym stylu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×