dziki faet?????????

mam faceta,ktory dziwnie sie ze mna kocha.tzn.szarpie mnie za włosy,klepie po pupie no robi takie dziwne rzeczy w lozku ze ja nie wiem o co kaman.jest tak jakby nie wyzyty i to juz tak trwa z 8 lat.tyle jestesmy razem.nie powiem ze kochamy sie codziennie bo tak 2 razy w tygodniu.czasami raz.ale sposob w jaki to robimy jest dla mnie dziwny.niby fajnie ale on taki dzikus.tez tak macie z facetami?

za kłaki , na kolana i do krocza:D

ladaco nie pytam ciebie.znajdz inny topic

mialo byc dziki facet w temacie.

Jako , że padło pytanie "tez tak macie z facetami? " , to odpowiadam : Cała kafeteria tak ma :D

ladaco ma małego, dlatego ma kompleksy

Naszło Cię kobieto po takim czasie :D

no pytam powaznie.ktora tak ma?

tak naszlo mnie dzisiaj zeby sie was zapytac.

może jak byś z nim codziennie kilka razy to by się wreszcie wyżył

Kurna no ! że dopiero zaczęłaś się zastanawiać nad tym po 8 latach ? :D

zawsze sie zastanawialam a ze ledwo co odkrylam kafeterie to pomyslalam ze sie zapytam kapujecie? o takim czyms nie mam z kim porozmawiac boo ten temat mnie peszy.

wcale nie mam małego:D niedoceniacie powagi sytuacji:)

Ladaco :D Autorko po prostu facet lubi sex z nutką perwersji :p i co tu więcej gadać ? jeżeli Tobie nie sprawia to przyjemności , czujesz się upokorzona , to powinnaś zareagować na samym początku . Nie oponując dałaś mu do zrozumienia , że akceptujesz to :p :D

czesc Figielku

no tak po latach to juz zaczyna byc nudne :D