Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MadziulaZZGORA

PROSZE O INTERPRETACJE SNU - WAZNE!DZIEKUJE!

Polecane posty

Gość MadziulaZZGORA

Moje sny bywają bardzo realistyczne.Śnię często i także zazwyczaj po takich snach jestem wyxczerpana i wcale niewypoczęta. Dziś śniło mi się,że przesuwałam się (tzn jakby jechalam i ) z daleka widzialam piekny cmentarz, stary, z wielkimi ,ogromnymi wrecz drzewami, slonce przeswitywalo pomiedzy nimi. Postanowilam tam pojsc.Niby to bylo moje miasto ,a jednak nie moje. Poszlam na cmentarz, chodzilam pomiedzy alejakmi i szukalam grobu od rodziny, z kim chodzilam i palilam swieczki po calym cmentarzu, a pozniej zobaczylam grob mojej babci, jakby zmarla przed chwila (byl kopczyk ziemi, wience).wzielam jeden wieniec i szarfe do reki i zaczelam czytaci zaczelam bardzo, bardzo plakac. bylo mi bardzo smutno. co to oznacza? dziekuje za odpowiedz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi sie śniły
wylatujące zęby i mój stary który pijany wpadł do wrzątku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Purpurowa Orchidea
Mam własną interpretację snów. Kiedy śni mi się cmentarz oznacza to, ze nastąpi jakieś wydarzenie w moim życiu, które zapoczątkuje zasadniczą zmianę. Moim zdaniem Twój sen był dobry, bo wszystko przyśniło Ci się bardzo ładnie: piękne, stare drzewa, zapalałaś świeczki. Jesteś wrażliwą osobą. Być może, że Twój sen jest reminescencją niedawno obchodzonego Święta Zmarłych, a fakt, że grób Twojej babci był jakby świeżo usypany oznaczać może, że zatęskniłaś pod wpływem 1 listopada za nią. Wszystko to, cokolwiek by to nie było, jeśli jest czyste, ładne zawsze dobrze wróży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ........////////////////.....
polecam ezoforum.pl tam ktos Ci zinterpretuje Twoj sen. jak dla mnie to sny z piatku na sobote sie spełniaja-chyba ze komus o nim powiesz to wtedy bedzie na odwrot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MadziulaZZGORA
ale ja nie bylam tam zbytnio szczescliwa. bylam w jakims domu, szukalam czegos, jakis chlopak byl...kuzynka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sie nie znam a szkoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to mi się sprawdza
cmentarz to okres stagnacji w życiu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MadziulaZZGORA
dziękuję.ja się także nie znam,ale ogólnie ten rok jest okropny. nie jestem juz z facetem, nasz zwiazek trwal kilka lat, koniec nastapil w lecie... to moj wstretny charakter do tego doprowadzil.do tego nie mam pracy, nie mam niczego, nie wiem co chce robic w zyciu...wczoraj bylam przy torach,.. plakalam ,chcialam z soba skonczyc. wszystko sie nie udaje. chce isc na taki a taki kurs, to nie moge, bo juz sie zaczal, nie ma pracy, w domu matka mi powtarza,ze umrze ze swiadomoscia, ze nie moze na mnie liczyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ezoforum tam ci pomoga chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie z ezo....
....moja babcia mawiala..ze, sen o lzach to radosc... ja mysle ze Listopad nastraja cmentarnie..:P a jeszcze sobie "dospiewamy"..ze nas tez czeka to.. i tam...snimy..bo czesto rozmyslamy,a naszymi refleksjami nie mamy ochoty dzielic sie z przyjaciolmi...bedzie dobrze...usmiechnij sie..🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×