Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość KK21

Oczym rozmawiac na drugiej randce??

Polecane posty

Gość KK21

Mam taki problem, byłem w czoraj z dziewczyną na pierwszej randce. Mysle ze sie udało, bo powiedziała ze podobało sie jej. Umówiliśmy sie na następną na lody a pózniej do galeri. I mam taki mały problem, bo jestem troche nismiały nie miałem jeszcze dziewczyny i niewiem oczym teraz zną gadać mysle ze wczoraj wyczerpałem tematy jakie miałem. Zancie jakies temty oczy można rozmawiać z dziewczyną. NIechodzi mi o tematy gdzie mieszka co robi jakie ma zainteresowania bo wczoraj gadaliśmy o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem to
jesli już nie chcesz poruszac podobnych tematow co ostatnio, chociaż zapewne dalo by się kontynuowac;-) to moze przejdzcie do takich bardziej spraw codziennych, co ciekawego u was się dzieje na studiach czy w szkole, jakieś dyżurne historie do opowiadania jak wlasnym znajomym, tylko bez przesadnego plotkowania i obgadywania... najwazniejsze to na luzie;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najbezpieczniej o pogodzie :D Jezeli jednak naprawde nie wiesz, znaczy to, ze jestes nudny jak flaki z olejem 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale masz probleeeeeemmm
na drugiej rande juz powinnas loda z polykiem robic, nie wiesz? przeciez wszyscy dorosli tak dzisiaj robia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale masz probleeeeemm
powinna ci robic, mialo byc*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dopierdalacz
na drugiej randce to juz trzeba sie dupcyc,nie rozmawiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sff4fsa4fs
żelek, miało cie tu nie byc, babo! wyjazd z kafeterii:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"mysle ze wczoraj wyczerpałem tematy jakie miałem" Jesteś ślepy, masz małą masę mózgu. Byłeś na pierwszej randce, obserwowałeś ją? Jej reakcje? Jak byś to zrobił to byś mógł już skonstruować pewna metodę dalszego postępowania, wiedział byś o czym można a o czym lepiej nie warto rozmawiać. wiedziałbyś z grubsza co ją interesuje a co sprawia ze wpada w apatię. Nie sadzę abyś był tępakiem nie zainteresowany niczym poza swoimi małymi "przyjemnostkami", więc skończ wszystko tłumaczyć nieśmiałością a zacznij myśleć jak człowiek, jak facet, jak potencjalny partner. Bo nie ma recepty na to o czym ma się gadać, kobieta to nie pralka automatyczna do której ktoś napisał instrukcje. Każda jest inna i dla każdej trzeba się dostosowywać, a jak masz choć trochę w sobie woli to poradzisz sobie, wystarczy pomyśleć miast trząść portkami :) Druga randka będzie małym sprawdzianem, jeśli rozsypie się w wyniku braku choć małego łącznika do wspólnych relacji znaczyć to będzie że nic z tego. Bo już na drugiej rance powinniśmy poczuć coś na kształt, sympatii i więzi. I na litość jakiegokolwiek boga, nie mówię tu o podnieceniu i pożądaniu które to mylnie nazywa się na wyrost miłością :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NobertDeRiro
Jesli nie wiesz o czym z nia rozmawiac ... to znaczy, ze to nie jest "ta". Proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×