Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zaguuuubiona

Maminsynek-bo mamusi trzeba się poświęcić

Polecane posty

Gość zaguuuubiona

Odkąd umarł jego ojciec, mój chłopak wprowadził się z powrotem do mamusi, bo ona jest najważniejsza. Mnie odwiedza i milczy na temat przyszłości a ja chcę założyć rodzinę i żyć normalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaguuuubiona
Przecież nie wygram z jego matka, z jego poczuciem odpowiedzialności...Ale co ze mną, co z nami? Mam go zostawić i szukać szczęścia gdzie indziej? Przez rok mieszkaliśmy razem a teraz ja osobno, on z matka i bratem(dorosłym).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaguuuubiona
A może to dlatego, że nie myśli o mnie poważnie? W takim razie czemu nie da mi spokoju i codziennie się ze mną spotyka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaguuuubiona
Szkoda mi czasu, energii i nerwów na coś, co i tak nie ma przyszłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdyby zaistniała podobna
sytuacja u ciebie i to twój ojciec by umarł a matka nie dawałaby sobie w pierwszym okresie z tym rady - miałabys ją gdzieś i beztrosko mieszkała z chłopakiem, bo liczy się tylko twoje szczęście? A matka - cóż wychowała i na tym koniec i znikąd pomocy w ciężkich chwilach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdyby zaistniała podobna ale tam jest jeszcze jeden brat, więc w czym problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaguuuubiona
Po pierwsze, moja matka nie oczekiwałaby i nie chciała, żebym rozwalała sobie życie. Po drugie żaden facet by tego nie tolerował. Po trzecie, pomoc i troska to jedno a przeprowadzanie się na stałe to drugie. Po czwarte z jego matką mieszka jego brat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a gdyby autorka już byla żoną tego gościa i miała z nim dzieci, to przeprowadzka też byłaby ok?:P Nie czaję niektórych ludzi na kafe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaguuuubiona
Chyba z jego uczuciami do mnie jest coś nie tak...:O Ja rozumiem tymczasową wyprowadzkę, ale nie na stałe! I co ja mam mu powiedziec? Zrywam z toba, bo kochasz mamę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NobertDeRiro
Moze chce troche oszczedzac majac na mysli zakup Waszego wspolnego domu :) Mysl optymistycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaguuuubiona
To, że dorosły człowiek układa sobie życie, mieszka sam i odwiedza matkę, to puszczenie w trąbę? Absurd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaguuuubiona
Oszczędza owszem ale on. MNie zostawił do zapłacenie czynsz, który płaciliśmy na spółkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaguuuubiona
agata1234---> nie jestem zainteresowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaguuuubiona
Nie przypuszczałam, że kiedyś dotknie mnie taka absurdalna sytuacja... Albo on jest ślepy i głuchy, nie dostrzegając w tym wszystkim jednej rzeczy-że to rozwaliło nasz związek. Albo wie co robi i robi to dlatego, bo nie jestem osoba z którą chce spędzić życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może ma rację że się
wyprowadził, bo nie znam takiej egoistki bez serca jak ty. Nie widzisz niczego poza czubkiem własnego nosa. Ja ja ja ja ja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×