9.11.2009 Zaczynam dietę 10-dniową

Gosia - skoro oddajesz krew honorowo, to wytłumacz mi o co chodzi z tą depilacją kosmetyczną, czy jeśli jest się po laserowym usuwaniu włosów (u kosmetyczki) lub po wosku (w domu) to nie można.

Goś powinno być nie Gosia :)

witam was;) jest godzina 15, a ja wypiłam litr maślanki, kubek kawy rozpuszczalnej i cholera jestem w tył o jedną gruszkę. trudno zjadłam ją,ale nie mam zamiaru darować sobie. wieczorem poćwiczę i moze wyjdę na prostą. ogólnie to daję radę. wkurza mnie to,że w domu pełno ciastek i mama ugotowała pyszny obiad,ale cóż nie dla mnie. a u was jak tam?

ja wlasnie pije kefir i jestem glodna bardzo, ale zamierzam wytrwac:D

u mnie naszczęście ciastek nie ma, bo jajek brakło i nie było z czego zorbić, a obiad zjadlam troche-jak juz pisalam, ze obiadu troche jesc bede.

Dziewczyny! Zjadłam 2 kostki sera białego i chyba skonam, jaki on niedobry ;) u mnie tylko 1kg na minusie, nie wiem czemu tak mało, ale chyba przez ten jogurt:) Po tej diecie przejdę na dietę dr Ducana chyba:) Kalea, z tego co pamiętam to można normalnie oddawać, najlepiej zapytać się w punkcie krwiodawstwa:) tam wytłumaczą Ci rzetelniej, niż ja:P

Cześć babki:) jak się macie??? Ja dziś byłam na jajkach, zjadłam 7 i strasznie mi się przejadły. Jak sobie pomyślę że jutro też jajka to aż mi źle dlatego jutro chyba będę na warzywkach. Mam nadzieję że takie przeskakiwanie i zamienianie dni nie zaszkodzi. U mnie dziś waga wieczorna to 55,3. Boję się o moje cycolinki bo czuję że są troszkę szczuplejsze:( jestem gruszką i obawiam się że po tej diecie nie będę ich miała w ogóle a dupa jak stodoła. Czuję się szczuplejsza ale obawiam się że to tylko woda zeszła. Chciałabym bardzo dotrwać do końca tym bardziej że dobrze mi idzie ale nie wiem jak to będzie bo chciałabym zachować choć trochę biustu. tak sobie myślę czy by nie można było zrobić dnia mięsno rybnego?? Zawsze to jakaś odmiana no a rybka to też zdrowe białko. Co myślicie?

hej dziewczyny :) wlasnie wrocilam do domu. po dwoch dniach jak przeczuwalam, dostalam wyjazd .. daleko bardzo musze odpoczac wczoraj zarlam dalej kefirki i jogurty bez cwiczen :/ dzis moj 3 dzien, i zapomnialam co sie je na 3 dzien wiec kolejny dzien zarlam jogurty i kefirki no i mnostwo herbat bo zimno strasznie :/ i dzis bez cwiczen tez bo padne lece spaciu, jutro napisze, trzymajcie sie :*

ja rownież wytrzymałam pierwszy dzień. jutro sądzę,że też dam radę z racji tego,że będe zabiegana cały dzień. poradzcie mi co zorbić z tymi dniami mięsnymi? nie zjem mięsa bo z reguły nie jem ewentualnie pierś ale oczywiście nie samą tylko z ziemniakami! nie można tego zamieniń załóżmy na ryż gotowany ? raczej nie jest kaloryczny.. zastanawiam się czy to specjalnie jest tak ułożone że dane jedzenie na dany dzień? sery i jajka to też dla meni problem cholera;/ jajka jem tylko pod postacią jajecznicy.. i w taki o to sposób mam problem hm,

ryż ma wysoki indeks glikemiczny

Witam Was!od jutra zaczynam dietke:)mam nadzieje uda mi sie w niej wytrwać:)mam 169 wzrostu i waże 63kg...waga jaką chce uzyskać to 58kg więc tak pięć musze schudnąć...próbowałam już różnych diet i nigdy nie moge dotrwać do końca,ale teraz musi się udać:)a czy mozna do kefiru dodać jakieś przyprawy albo jakieś warzywa?

Dodam może jeszcze,że rano zaraz po przbudzenie wypijam pół szklanki wody z dwiema łyżkami octu jabłkowego...jest okropny w smaku,ale mniej sie po nim je

cześć dziewczyny:) jak się macie? kochana myślę że ryż odpada! to przecież węglowodany a w tej diecie chodzi o białka. Skoro mięso jajka i sery odpadają to może zamiast mięsa ryba a jajka i sery hmm.... może przedłużysz dni z kefirem albo zrobisz dodatkowe dni warzywne. Musisz sama zdecydować;) Ja kobiety muszę Wam bardzo podziękować za towarzystwo ale ja rezygnuję:( nie dlatego że nie mogę wytrzymać bo idzie mi świetnie. Problem w tym że mój biust topnieje w oczach:( moja waga to 55 kg od 2 dni i nic się nie zmienia. W biodrach i biuście ubyło mi po 2 cm. Jeśli chodzi o cycorki to dla mnie to dużo. Postaram się powoli wrócić do normalnego jedzenia i mam nadzieję że kg nie wrócą z prędkością światła. Spróbuję się teraz skupić na ćwiczeniach żeby wyrównać proporcję. Niestety taka uroda ... mały biust duża pupa;( chyba pozostaje mi siebie zaakceptować. Pozdrawiam i życzę powodzenia!

ja już po normalnym śniadaniu;( zjadłam 3 łyżki płatków owsianych ze szklankąmleka0,5%. Łudziłam się głupio że ta dietka ominie moje cycorki ale niestety. Postaram się nadal jeść dużo białka. Mam nadzieję że uda mi się utrzymać wagę.

biust zmaleje na każdej diecie, bo to głównie tłuszcz .. ale na mniej rygorystycznej może się jakos wyrówna.

przesada ;) Ale mysle, ze minimum 4 kg jest gwarantowane. Nawet lepiej - jak sie tak szybko nie chudnie ;) Ja schudnal 6kg. Tyle, ze przy rygorystycznym przestrzeganiu - zadnych modyfikacji ;)

ja się trzymam diety choć trochę jem oiad, mniej bo mniej ale jdnak. dzis rano waga byla 64,8 i cos po przecinku

z drugiej strony to ciekawe jest, ż niktminie daje że waże 65kg tylko mysla ze 58 max

Dzis mój czwart dzien diety W nocy spac nie mogłam W ogóle słabo sie czuje ale wytrzymam Byle do wieczora bo ser już mi bokiem wychodzi Jutro jajka-juz nie moge sie doczekac

Witajcie dziewczyny:)Mialam zaczac dietke we wtorek ale przesunelo sie i zaczelam wczoraj.Wczoraj pilam kefir i maslanke i bylo nawet ok-bylam w pracy i nawet nie myslalam o glodzie.Najgorzej bylo wieczorem-kiszki mi skrecalo i myslalam ze zabije meza ktory paradowal przede mna z talerzem z parowkami;))Dzis drugi dzien fefirkowy-czuje sie juz mniej glodna ale troche slaba.Ale musze wytrwac.Musze schudnac jakies 15 kg-ta dietka na poczatek zeby skurczyc zoladek i zeby zobaczyc efekty,bo widzac efekty nie tak latwo sie zlamac i na nowo zaczac jesc normalnie.Musi sie udac:))Pozdrawiam Was mocno:)))

To znowu ja.Kurcze,dzwonilam do mamy i powiedzialam jej o tej dietce.A mama nakrzyczala na mnie ze to szkodliwe,ze potem nawet jak zaczne mniej jesc ale w miare normalnie to organizm musi sobie te straty 10dniowe jakos nadrobic,ze najlepiej to jesc mniej,zdrowiej i nie jesc kolacji,itp itd.Teraz juz mam kolomyje w glowie.Dlatego pisze dziewczyny,co Wy myslicie??:((Ja wiem ze moze ta dieta nie jest super zdrowa bo powinno sie spadac jakies 1-1,5kg na tydzien a tu dosc szybko traci sie sporo.Ale z drugiej strony wiem ze przy takiej zwyklej diecie szybko sie zniechecam bo efekty widac strrrraaasznie wolno.Nie wiem juz czy kontynuowac ja czy nie:((Doradzcie dziewczyny,pleaseeeee:***

hogata ja właśnie też nie mam cierpliwości do tych długich diet. Bo jak wspomniałaś efekty widać wolniutko i zanim zacznę chudnąc już rezygnuję ale mi niestety poleciało z biustu i chcąc uratować jego resztki odpuściłam;( w sumie to 55kg mnie satysfakcjonuje od biedy. Postaram się teraz skupić na ćwiczeniach i może w ten sposób uda mi się jeszcze coś zrzucić. Pozdrawiam

no hej ! jestem w połowie drugiego dnia i jest narazie ok. od rana nie piłam ani łyka kefiru bo miałam zawody za to półtora litra wody poooszło ;) a ile wypociłam hehehe oki więc lecę do kuchni i wypiję tą maślankę - nareszcie! myślicie że takie oszustwo zamienienia serów, jajek i mięsa na owoce i warzywa to nic?;)

Nie wiem jak to jest z tym zamienianiem.Ja wiem ze jesli pozostane przy tej diecie to bede jej scisle przestrzegac.Tylko nie wiem czy zostane-bo co jedna osoba to mowi inaczej.jedni namawiaja mnie do niej-kumpela z pracy stosowala i schudla 6 kg i utrzymuje wage do dzis nie katujac sie,a inni odradzaja,Juz nie wiem co robic:((Poki co mysle i pije maslanke:))

Achhha mialam jeszcze cos dopisac i zapomnialam-skleroza nie boli:))Do 10-dniowa....Kurcze,odnosnie tego biustu.Ja mysle ze przy kazdej diecie leci biust.Moja siorka tylko nie jadala kolacji-i schudla tez jakies 8 kg ale w jakies 3 miechy.I tez biust jej sie zmniejszyl o rozmiar ponad prawie.Wiec juz tez nie wiem jak to z tym chudnieciem i maleniem cycuszkow jest.

Boże dziewczyny, przejadł mi się SER!!! patrzeć nie mogę na niego;/ jutro jajka i pewnie bedzie nie lepiej:D Chyba za dużo białka już w sobie mam;)

co taKA cisza ?;) u mnie 4 dzień się zaczął tyle,że po kefirach mam dni owocowo-warzywowe ( oszukałam ) a jutro będe jeść rybę po grecku wolę to niż samą. ogólnie szczerze mówiąc to czuję się bardzo dobrze,ale nie widzę różnicy żebym schudła, a to już przecież 4 dzień.. noo tyle,że b rzuch mam pusty i nigdy nie czxuję uczucia najedzenia a ten stan w sumie jest miły!

czesc dziewczyny no ja jestem dopiero na 2 dniu kefiru...heheheh jest pyszny.jutro ser bialy, ja akurat lubie normalny niz te wiejskie serki(mie lubie tej smietanki) dam rade po 8 dnich kopenhaskiej schudlam 4 kg, teraz jak schudne na tej 3 to bede w 7 niebie, trzymajcie kciuki:P

ja dwa dni nie przestrzegałam diety. od jutra zaczne znów:)

Hej babeczki:))Ja niestety diete zakonczylam.Trzeciego dnia tak bolala mnie glowa i praktycznie zemdlalam w lazeince:((Ale udalo mi sie zrzucic przez te 2 dni jakies 1,5 kg i skurczyc troche zoladek.Teraz jem normalnie ale zdecydowanie mniej plus zero slodyczy i kolacji.Chce schudnac ale nie kosztem zdrowka:))Pozdrawiam Was mocno:))