Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Katarzyyynka

Relacja z kobietą

Polecane posty

Gość Katarzyyynka

Nie potrafię się przyjaźnić z kobietami. Z mężczyznami zresztą też nie, ale nie o tym jest topik. Zawsze słyszałam od rodziców, że nie ma przyjaźni, że każdy chce tylko oszukać i wykorzystać. Że można liczyć jedynie na rodzinę. Mimo tych słów starałam się wejść w bliską relację z różnymi dziewczynami. Od szkoły podstawowej do teraz (końcówka studiów) i nigdy mi się to nie udało. 1) zazdrość wielki temat, za każdym razem spotykam się z zazdrością, nie chodzi o to, że jestem jakaś super (bo zaraz mogą pojawić się zarzuty), ale ta zazdrość była zawsze - o chłopaka, ubranie, studia, wyjazdy etc. 2) skupienie na sobie każda dziewczyna jest taką gwiazdką, mówiłaby tylko o sobie, błyszczałaby, lekceważyłaby problemy innych 3) olewanie przyjacólki gdy pojawia się miłość każdy, nawet najgorszy facet sprawia,że ja i nasza przyjaźń nie są już ważne 4) brak umiejętności cieszenia się moimi sukcesami 5) życzenie mi źle zostawił mnie chłopak a od przyjaciółki usłyszałam, że w sumie to dobrze się stało, bo ona jest sama i byłoby niefajnie jakbym ja już ułożyła sobie życie, wprost to powiedziała 6) chęć położenie łapy na moim partnerze przystawianie się i teksty typu, że jakby on mnie zostawił, to nic złego by nie było w tym, żeby ona zaczęła z nim być 7) lekceważenie przyjaciółki jak w towarzystwie pojawia się osoba trzecia, np, chłopak wtedy to już cała uwaga musi być skupiona na niej etc. długo można pisać nie chodzi mi o jedną osobę, a o wiele relacji, które przerobiłam mogłabym naprodukować ze 100 tych punktów ale zwyczajnie mi się nie chce tak jak nie chce mi się już przyjaźnić z nikim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katarzyyynka
Chyba jestem osamotniona w swoim widzeniu damskiej przyjaźni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NoberDeRiro
Nie mozesz generalizowac, ale ogolnie rzecz biorac malo kto interesuje sie psychologia i zna mechanizmy obowiazujace w zyciu. Na pewno znajda sie tez osoby, ktore sa przeciwienstwem tego, o czym piszesz, ale oczywiscie to nikly % spoleczenstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katarzyyynka
No nie wiem, mi się wydaje, że to po prostu tak funkcjonuje. Ciężko wytrzymać bez bliskiej osoby, ale przerobiłam już parę przyjaciółek i prędzej czy później zawsze to samo. I proszę mi nie zwracać uwagi, że może to we mnie jest problem. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestes ale...
Kobieta ma juz to w swojej naturze, ze czesto bywa zazdrosna..o np. faceta, aparycje czy np. blyskotliwosc kolezanki...Sekret lezy w poczuciu wlasnej wartosci, nie porownywania sie z innymi..Pewnosc siebie.. Ja mam wiele kolezanek ,a tylko z dwiema najbardziej sie lubie kontaktowac......Od razu wyczuwam gdzie jest serdecznosc, a gdzie falsz i ukryta zazdrosc.. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakas glupia jestes
ja znam przynajmniej dwie naparwde kochane osoby, dobre szczere i usmiechniete chyba sama musisz byc taka modliszka skoro tak postrzegasz babki obok ciebie albo masz paranoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katarzyyynka
Moim zdaniem Twój nick "jakaś głupia jesteś" i to w jakim sposób do mnie napisałaś, tylko potwierdza moją tezę. Kobiety są dla innych kobiet nieprzyjemne na wejściu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 67766776

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katarzyyynka
Na rodziców zawsze mogłam liczyć i są moimi najlepszymi przyjaciółmi. Jeśli ktoś mi zrobił krzywdę to przyjaciółeczki. Ale jeśli to tylko mój problem, a widzę, że taką opinię tu lansujecie, to ok, przemyślę to. Z tego co słysząłam i obserwuję zdawało mi się,że zjawisko jest szersze niż mój skromny przypadek. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×