Matka urządziła córce burde u gina że ta była wygolona!

Ja pitolę, mam 16 lat (za miesiac koncze , jestem w 1 LO) ...poszłam do gina jak zwykle, nie po żadne tabletki tylko profilaktycznie, a tam była taka laska zastraszona, na oko miała z 23-26 lat. brzydkie brązowe włosy, dżinsy do szyi chyba...a w środku matka nakrzyczała że córka się goli i perfumuje w swoim miejscu intymnym, cały korytarz się śmiał :o

zazdroszcze tej golarce....

:-0 :-0 :-0 :-0 :-0

Ile ludzi tyle poglądów.

no ale żeby matka tak córkę urządziła :/

miejsce pawlacza . Przepraszamy autorkę za podszywy.

Profilaktycznie to się chodzi do ginekologa badać się jak się współżyje albo jest się na środkach hormonalnych. Dlatego też zajeżdża mi to prowokacją.

O czym ty w ogóle mówisz? :o Jeżeli żyłaś za czasów epoki kamienia łupanego, to może i chodziło się tylko jedynie w takich wypadkach do ginekologa, ale radzę pobudkę bo mamy XXI wiek :O

malenstwo czy Ty sie dobrze czujesz??? Współczuje twojej cipce:(

jestem na hormonach :o mam nadmierne owłosienie i inne paskudztwa ale ja nie o tym. o jaką autorkę chodzi i pawlacze?

dziewczyna na oko 23 - 26 lat i z mama w gabinecie gina?!

ze Twoje "na oko" jest błedne? w rzeczywistosci laska moze miec 15 lat, teraz to nigdy ni nie wiadomo ile kto ma lat

Dzięki Tobie i Twojej odpowiedzi poprawiłam sobie znacznie humor :D :D :D Już dawno się ni ubawiłam taka na kafe :D

Nawet jak ma 15 lat, to mamuśka nie powinna się gapić w jej cipę i owłosienie bo to tylko i wyłącznie intymna sprawa córki :o

:) mi by było mojej żal. Co pół roku robie jej badania i cycuchom też:)

Malenstwo jest bez serca Jak może tak traktować swoją biedną cipkę :D A co do tematu, to kiedyś ginekolog się do mnie przyczepiła za golenie :O Byłam w szoku :O

] 22:23 [zgłoś do usunięcia] yh czy aby na pewno dziewczyna na oko 23 - 26 lat i z mama w gabinecie gina?! może się wstydzila ... ja poszłam pierwszy raz w wieku 22 lata, z noją przyjaciołką zapytać gina czy mam błone dziewiczą i jak grubą.

no a mi za perfumacje dlatego już się nie wypachniam tylko idę z rybą i tyle. jak lubi wdychać to jej nie zabronię.