Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

prawiczek do odwołania

Kobiety mi nie wierzą, że jestem prawiczkiem

Polecane posty

Drażni mnie to już. Każda myśli, że jeśli facet jest wysoki, przystojny, ma poukładane w głowie, ciekawe życie i dobrą pracę to niemożliwe, żeby nie miał dziewczyny. A już kompletnie nierealne, żeby w wieku 25 lat był prawiczkiem. A jednak! Ciągle czekam na moją jedyną miłość, a na horyzoncie jej nie widać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kutwa z ciemnego boru
nie tyle że nie wierzą, ile raczej w dupie to mają. mnie np. to gówno obchdzi, kto, gdzie, kiedy, za ile. a ty nie jesteś poukładany a tym bardziej inteligentny, jeżeli robisz z tego problem. kogo zerrznołeś, żeby mieć dobrą prace, bo elokwncja to chyba zaspała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielony zelek
zahasłowałam sobie nicka hasłem wpisanym z zamkniętymi oczami, żeby już nie bazgrać na kafe i nie tracić czasu :o źle mi z tym 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brunet żyzną porą
zielony coś tam: to spierdalaj. kogo obchodzą twoje rozterki emocjonalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wow Zelek. Co do tematu.... moze z litosci to mowia ? tak czy siak nie powinienes sie z takimi tytulami w ten sposob obnosic bo efekt jest zupelnie odwrotny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to im nie mow tylko
sprobuj je przeleciec, jak ty bedziesz szukal gdzie masz wlozyc to wtedy bardzo szybko same sobie z tego zdadza sprawe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielony zelek
nie wiem :( przegrywam życie :classic_cool:🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takAA_PrwadAA
najgorzej jak o prawiczku plota pójdzie, że jest k00rwiarzem, latawcem albo puszczalski . . .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielony zelek
na wszelki wypadek zarezerwowałam nick 'żelek zielony'. ale to już ostateczność :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielony zelek
wiem :( to z przewlekłego braku miłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sex on the next day
Autorz, nie przejmuj sie tym co mowia inni, to Twoje zycie:-) Nic na sile:-) Czekaj na swoja ksiezniczke;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielony zelek
raczej odepchnięcie rzeczy realnych na rzecz bezpieczeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sex on the blue sky
A jak nie znajdzie sie do emerytury, pojdziesz stracic prawictwo do agencji :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sex on the boat
hej podszyw:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żelek, czytałem kilka(naście?) Twoich wypowiedzi. Podoba mi się Twoje poczucie humoru. Czy ja dobrze pamiętam, że Ty nie masz jeszcze 18 lat? Coś koło 17?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sex in the city
Wrednik, a ile Ty masz latek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam już 38 lat, choć wyglądam na ok. 30. Knucie konserwuje. ;) Żelek - masz na myśli dobre winko, czy jeszcze coś mocniejszego? Jakieś drinki? :) P.S. Ciekawe, czy ktoś już sprawdzał, czy żelki rozpuszczają się w wódce... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze coś mocniejszego od drinków? Samą wódkę pijasz? A może spiryt? :) Ja Cię upić? No chyba Ty sama tego chcesz, he he. Poza tym dziewczyna pijana, dupa sprzedana (oj, częsta to prawda jest). A co ja chciałbym z Tobą zrobić, to niech pozostanie moją tajemnicą. :) A Ty zdajsię jesteś jeszcze dziewicą, Żelku? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Samowystarczalna powiadasz. :) A jesteś taką totalną dziewicą, co to nigdy się nie zabawiała z chłopakiem (pieszczoty)? Może to przez to zasypiane po alkoholu, hi hi? ;) A prócz przykrycia Cię kocykiem, mógłbym jeszcze próbować trochę Cię popieścić, prawda? Niekoniecznie od razu dobierać się do tego "najcenniejszego" (cytuję: dupy). :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żelku, ale mnie osobiście nie przeszkadza fakt, że moglibyśmy pić te drinki u Ciebie na chacie. :) No i mogłabyś też liczyć na to, że pomógłbym Ci się rozebrać i "umieścić" bezpiecznie (?) w Twoim własnym łóżku. Nawet bajkę na dobranoc mógłbym Ci opowiedzieć. Hej! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×