Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość uUuua

Czy któraś z was przyznaje się do tego, że jest kobietą wyzwoloną?

Polecane posty

Gość uUuua

Pytam, bo zauważam, że kobiety nie chcą nazywać się wyzwolonymi, nawet jeśli podzielają tego typu ideały. Może z obawy przed tym, że gdyby powiedziały o sobie, że są wyzwolone, spotkałyby je ataki ze strony otoczenia - np. mężczyzn typu: jak jesteś wyzwolona to sama sobie noś ciężkie walizki itp. Jak sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz kobiety musza
byc wyzwolone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyzwolona i juz
ja sie do tego przyznaje i owszem jakies tam niemile sytuacje sa ale mam to gdzies! przynajmniej jestem samodzielna i niezalezna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uUuua
--->teraz kobiety musza byc wyzwolone Co masz na myśli? W jakim sensie muszą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uUuua
--->wyzwolona i juz A jakie niemiłe sytuacje Ci się zdarzyły, jeśli mogę zapytać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsfds
ale wyzwolona to znaczy ze daje kazdemu diupy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musza bo wielu mezczyzn
od nich tego oczekuje poza tym takie czasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyzwolona i juz
chłopaki z pracy spluwali na mnie kiedy powiedziałam im ,że jestem kobietą wyzwoloną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze ze skala tylko
dziesieciopunktowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyzwolona i juz
sytuacji tego typu ze ktos mi nie pomogl torby niesc itp to raczej nie bylo bo nigdy o to nie prosze ale bardziej takie ze jak facet uslyszy ze jestem wyzwolona i poprostu nie potrzebuje jego pomocy od razu uwaza mnie za k***we, niewiem dlaczego tak jest to glupie dla mnie ale tak naprawde jest. jak sobie radze sama to juz glupia k***a jestem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyzwolona wyzwolonej
nierowna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a do czego tu sie przyznawać? przyznawać to się można do winy, do błedu, do czegoś złego to, ż ejest się kobieta wyzwoloną - to chyba żadna ujma, prawda? nie nosze tego na czole wypisanego, ale też nei ukrywam, tak jak tego, że używam pigułek antykoncepcyjnych i tego, ze jestem ateistka co nie znaczy, że chodzę po deptaku z kartonem na szyji z napisem- JESTEM WYZOWOLONA ATEISTKĄ JADĄCĄ NA PIGUŁKACH

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uUuua
No chodziło mi właśnie o nie ukrywanie tego a nie o obnoszenie się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfsfdsfds
kobieta wyzwolona = cichodajka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
{to, ż ejest się kobieta wyzwoloną - to chyba żadna ujma, prawda?} Oczywiście, w dzisiejszym świecie bycie puszczalską to żadna ujma. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfsfdsfds
ale na przyklad w Jordani czeka cie za to ukamieniowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego wyzwolona
utozsamiasz z puszczalska?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uUuua
Nie wiem czemu wam się to wyzwolenie kojarzy z seksem. Mi się do tej pory kojarzyło raczej np z tym, że kobiety wyzwolone oczekują od mężczyzn tego, że będą się dzielili z nimi obowiązkami domowymi a także z tym, że kobiety wyzwolone chcą robić karierę w pacy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uUuua
karierę w pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pierwszy raz w życiu słyszę że wyzwolona kobieta to znaczy robi chętnie sex z każdym poglądy ludzi starej daty z wykształceniem podstawowym :-D ja jestem wyzwolona właśnie dlatego że nie muszę uprawiać sexu jak nie mam na to ochoty i już jestem wyzwolona bo nie muszę dogadzać facetom żeby być kimś i osiągnąć coś ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja uważam siebie za kobietę wyzwoloną i głośno o tym mówię. Byłam już żoną, wcielałam się w rolę kochanki, a teraz jestem sama (nie mylić z samotną). I dobrze mi z tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
będę wyzwolona jak przestanę płacić podatki, dopóki płacę jestem kobietą uciemiężoną buuuuu a na czym dziewczyny polega wasze wyzwolenie, bo moje może na czymś innym, proszę o przykłady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uUuua
-->Ewa 33 -->aliksandra -->Piękna Ksiunia A spotykają was czasem jakieś nieprzyjemności jeśli nie ukrywacie, że uważacie się za kobiety wyzwolone?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uUuua
--->eneida Ale przecież mężczyźni też płacą podatki. Czy uważasz, że oni też nie są wyzwoleni i powinni się wyzwolić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyzwolona tzn nie jestem podporządkowana mężczyznie idę na imprezę z dziewczynami i nie pytam faceta o pozwolenie informuję go o tym pracuję jak chcę i rozwijam się , lubię wyzwania nie gotuję facetowi bo nie mam na to czasu a jak mu sie nie podoba to drzwi otwarte jeśli mam rację mężczyzna musi się ze mną zgodzić np po pracy jazda rowerem do lasu i nie ma siedzenia z piwem przed tv wieczorem piję drinka zawsze i długo jeszcze można wymieniać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 7 paweł
A nie sądzicie, że jest tak, że wiele kobiet chce korzystać ze zdobyczy równouprawnienia ale nie chce ponosić jego kosztów? Np własna praca, pieniądze, porzucenie pewnych obowiązków domowych ale i tak facet ma za nią płacić, wyręczać i traktować jak w czasach, kiedy nie było równouprawnienia? Jak facet wspomina równouprawnieniu to wtedy każda mówi: ALE JA NIE JESTEM ZA RÓWNOUPRAWNIENIEM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 7 paweł
-->aliksandra Czy dobrze zrozumiałem, że twoje wyzwolenie polega na tym, że ty nie musisz się słuchać faceta ale facet musi się słuchać ciebie i jak ty mu zabronisz pić piwa a rozkażesz jeździć rowerem po lesie to ma tak robić a jak ty robisz coś bardzo podobnego do jego picia piwa, czyli pijesz codziennie drinka to jest coś dobrego? I ten twój facet dał się tak zdominować???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×