Dzwonil i powiedzial sproboj jeszcze raz isc to zobaczysz

Wczoraj bylam na silowni z kolezanka a moj chlopak jest o to zly mowil ze nie mam po co chodzic na silownie ze ciekawe czy tam jeszcze taki chuderlak jak ja byl ze co ja mam tam do roboty.. Sprobuj isc to zobaczysz To dlatego ze jemu sie to nie podoba mam nie chodzic bo on tak chce? Czy jak waszym chlopakom nie podoba sie cos to go sluchacie i nierobicie tego? Jestem szczupla zgrabna ale chce cwiczyc by moje cialo bylo lekko umiesnione a to ze jestem szczupla to mam nie chodzic na silownie ?

argument i powiedzial, ze sobie nie zyczy to bym rozpatrzyla "wniosek". A tak... to w w zyciu :P

lepiej chodz na ta siłownie to nie zobaczysz ...jakby mi sie tak odgrazal tobym tym bardziej chodziła ;)

tylko po co mnie straszy

z kim ty sie zadajesz?? z lysym drechem ze ci grozi??

Jakby mi powiedział, że mam nie robić, czegoś co lubię, to... mialabym to w dupie;] Jemu nie musi się to podobać, ale to jego problem. Może po prostu jest zazdrosny. Bo nie wiem z jakich innym powodów mógłby reagować aż groźbami:/

to nic do tego by nie miał. Bo nie bał by się że jakiś koleś poderwie mu laskę. jednak skoro jest chudą cipą to boi się że "łysy drech" zacznie sie podwalać do jego niuni. szkoda mi takich ludzi, wieczni tchórze bez godności. Ty chodz na tą siłownie a jak on sie tak boi to niech ruszy dupe i zacznie z Tobą chodzić. Bo to nie jest nic innego jak zazdrość i strach.