Gość Antyosieł Napisano Listopad 10, 2009 Znudzeni pracą posłowie chcą mieć na sali obrad nową zabawkę. Zażądali, by każdemu z nich rozdać po laptopie i uruchomić na terenie całego parlamentu bezprzewodowy internet. Oczywiście zapłacą za to wszyscy Polacy - prawie 5 mln zł! Trzeba iść z duchem czasu -- uznała Kancelaria Sejmu i postanowiła w przyszłym roku wydać na usługi informatyczne 4,7 mln zł, to aż o 3 mln więcej niż 2009 r. - Sejm ma anachroniczny system komputerowy. To nie ma sensu. W Sejmie brakuje dostępu do wi-fi. Są nowoczesne czasy, nie powinno być komputerów stacjonarnych - tłumaczy Piotr van der Coghen (56 l.) z PO. - Bezprzewodowy internet powinien być nie tylko na sali plenarnej, ale i w naszych pokojach... I w budynkach, gdzie są komisje... - dorzucała kolejne pomysły jego klubowa koleżanka, Agnieszka Pomaska (29 l.) Pytanie, po co posłom internet na sali posiedzeń, gdzie powinni zająć się pracą nad ustawami? No bo przecież z pewnością nie po to, by w czasie obrad grać online, oglądać mecze i strony internetowe, prawda? http://wiadomosci.wp.pl/kat,38126,title,Poslowie-zadaja-laptopow!-,wid,11673355,wiadomosc_prasa.html Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach