Jak zapomnieć o nim i krzywdach jakie mi zrobił?

Byłam z nim 6 lat temu!! Myślałam że się wyleczyłam po takim czasie. Przez niego poszłam na psychologię (wtedy jeszcze myślałam że sama się wyleczę). Mam dziecko, w przyszłym roku wychodzę za mąż. Kocham ich bezwarunkowo i szczerze, z całego serca. Nie mogę jednak zapomnieć o tym poprzednim, który po rozstaniu traktował mnie jak ostatnie gów...o. To on chciał się rozstać dla innej, ale chyba nie mógł o mnie zapomnieć, więc zaczął mnie wyzywać i traktować jak ostatniego śmiecia (a miał kiedy to robić, bo chodziliśmy do jednej klasy). Po 6 latach gdy zobaczę kogoś z jego lub jego żony rodziny to przypomina mi się cała przeszłość i robię się znowu głupiutka jak wtedy gdy pozwalałam się tak traktować. Cała klasa się wtedy ode mnie odwróciła i byłam praktycznie. Darzę go ogromną nienawiścią a zarazem zazdroszczę mu i jego żonie- bardzo dobrze im się układa życie (same sukcesy) a ja dałam się wepchnąć w cień i pozostaję w nim przez 6 lat. Jak się wyrwać?

tego sie raczej nie zapomina..ale mozna to zlać moczem

czy można sobie wstrzyknąć chorobę Alzheimera?

klin klinem

Tak po prostu olać,nie myśleć tylko skupić się na swoim przyszłym mężu i dzięciątku :D

Myślałam że już to zrobiłam a to nadal we mnie tkwi, chciałabym to wyciąć i wyrzucić lub spalić. Szkoda że to nie jest jakaś część ciała jak np pieprzyk - od razu bym go wycieła...

jak mu na to pozwalałaś. Ludzie zrozumcie w końcu, że macie wpływ na to jak inni was trkatują i nie pozwalajcie na to. Zamiast zadawać sobie głupie pytania dlaczego on to robi? trzeba zadać sobie pytanie dlaczego mu na to pozwalam. Z każdej sytuacji jest wyjście i można sobie poradzić ale wy lubicie skulić się i grać rolę ofiary.

Zazdroszczę ludziom którzy się nie zastanawiają nad życiem tylko żyją- nie zdajecie sobie sprawy jakie to cudowne

miałam wtedy 16 lat, nie wiedziałam jak mogę się przeciwstawić przeciwko mnie była cała klasa - wiesz co to presja rówieśników?