studniówka 2010-brak partnera a moze jednak NIE?

Wymyśliłam, że skoro nie mam chłopaka to na studnówkę wybiorę się z modelem wynajentym z agencji . Co o tym myślicie? Ile coś takiego kosztuje?

niewiem ale z 500 st napewno to tak jak meska prostytutka tylko bez seksu

zdaje sobie z tego sprawe ze moze tak to byc postrzegane-mnie jedynie chodzi o partnera do poloneza!

ja moge bez piniendzorow...:) http://bitwa-na-sniezki.pl/780782

fajnie :) ale ja tak na serio pytam ;P

Studniówkę miałam kilka lat temu i nikomu do łba by nie przyszło, aby wynajmować przystojniaka na 2 godziny za 500zł (sic!) aby ładnie z nim wypaśc na tańcu i zdjęciach. To jest zabawa, a nie konkurs na posiadanie lepszego samca alfa. Z dobrobytu naprawdę już się w dupach przewraca

A jak myślicie, czy gdyby tym modelem był murzyn to kumpele zzieleniałyby z zadrości?

hahhahaha tak lasn jak najbradziej nie mam z kim isc i to sie aktualnie nazywa lansem? czy moze drobne niedoczytanie hm? ps zdałas mature? :D

PODSZYWACZ! do domu!

hehe, też nie mam z kim iść na studniówkę, ale na to nie wpadłam :D

iść z kimś? Ja byłam sama i większość znajomych też i wszyscy się świetnie bawili... Ale to było jakiś czas temu, może się pozmieniało...

kaczor32 skąd jesteś?

olsztyn http://bitwa-na-sniezki.pl/780782

To nie lepiej iść z kumplem? Albo jak już naprawdę nie masz z kim, to przejść się po czatach regionalnych czy forach, postawić tak sprawę i może znajdzie się sympatyczny i nie brzydki chłopak, który ma ochotę pobawić się i najeść za darmo? Masz jeszcze trochę czasu, znajdziesz kogoś tylko musisz chcieć.