Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość trzydziestkaaa

Czy 30stka to juz stara dupa?

Polecane posty

Gość trzydziestkaaa

mam meza dziecko i czuje sie jakbym przezyla juz cale zycie:( koszmar:( mam dola:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Współczuję. Jak miałam 30 lat, to nawet mi przez myśl macierzyństwo nie przeszło, o starości nie wspominając...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzydziestkaaa
nie wiem dlaczego..najpierw to byla wielka milosc, zapewnienia i szacunek..teraz jest dziecko..praca i coraz mniej czasu na wszystko:( czuje sie odstawiona na boczny tor..niewazna i niepotrzebna:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzydziestkaaa
ktos sie jakos zlituje, pocieszy..ma podobnie? Czuje sie strasznie i nawet nie mam z kim o tym pogadac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzydziestkaaa
ech..wiem jak to brzmi, ze sie uzalam i w ogole..fajnie, ze jest dziecko, kocham je nad zycie, ale tylko beczy i zyc nie daje:( A moj ucieka od obowaizkow jak najdalej...w koncu to on pracuje i mu sie nalezy..ja powinnam siedziec siedziec w domu i dziekowac za to co mam:( Jestem w rozpaczy:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okokok.............
z tego co zaobserwowalam, to wiekszosc kobiet mysli, ze jak wyjdzie za maz i urodzi dziecko, to spelnia sie jej marzenia. Pozniej, kiedy zauwaza, ze nie jest rozowo, to przychodzi wielkie rozczrowanie... niestety, tak w zyciu bywa, ze kobiety po trzedziestce czuja sie staro...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i to bardzo bardzo stara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzydziestkaaa
Kocham moje dziecko ale czasem mam ochote rzucic nim o sciane:( Nie mialam pojecia ze az tak sie wszystko zmieni:(..dusze sie w domu i nie chce byc kura domowa! Chce do ludzi..do nauki..chce byc kims i cos osiagnac a poki co moj mnie sprowadza do sprzataczki:( To jest straszne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kless
Masz wnetrze starej dupy, wiec tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej no nie strasz
ja dobijam do 30 i czasem tez sie czuje juz staro, no ale zeby od razu stara dupa? moze i stara ale dalej jara!!! zacznij walczyc o czas dla siebie, powiedz mezowi ze to tez jego dziecko i ty chcesz miec jeden wieczor dla siebie, staraj sie nie myslec tylko o dziecku, mezu pomysl tez o sobie tobie tez sie cos nalezy od zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem jak można czuć się staro w tym wieku. Fakt, znam kilka "emerytek" trzydziestolatek, ale to dla mnie niezrozumiałe. Jak miałam 30 lat, to dopiero zaczynałam myśleć i zachowywać się jak dorosła kobieta. Nie dojrzała i stara, tylko dorosła. :) Dziewczyny, nie dołujcie się. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja po 40
po prostu - jesteś dorosła kobietą, a nie nastolatką czasem taki nastrój się zdarza, ale n apewno nie jesteś zadną starą dupą :D raczej wchodzisz w najlepsze lata zycia ;) i korzystaj z tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz najwyraźniej kompleks niższości i nie zrealizowałaś się jeszcze, stąd te czarne myśli. To nie starość, tylko nieodpowiedni facet. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzydziestkaaa
Ciagle o tym slysze, ze najlepsze przedemna i nic tylko sie cieszyc:( ale odkad urodzilam dziecko czuje sie podle, zle, tak jakbym popelnila jakies przestepstwo:(.. wiem jak to brzmi, ale jesli facet nagle odwraca sie o 180 stopni to nikt mi nie powie, ze wszystko jest ok:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzydziestkaaa
Chce skonczyc studnia, chce pracowac!, chce byc samodzielna, pewna siebie kobieta! Nie wyobrazam sobie siedziec w domu i zajmowac sie dziecmi i jakimis tam pracami domowymi!! Bez urazy, ale dla mnie to zenua:((. To ze urodzilam dziecko i nie mam z nikad pomocy skazuje mnie na cos gorszego? Nie godze sie:( Maz mnie nie rozumie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>Maz mnie nie rozumie Przecież Ci cały czas mówimy, że nieodpowiedni facet, Ty Jesteś ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzydziestkaaa
Musztardka...nic nie rozumiesz:( Nie wszysko wyglada jak wyglada:( Nie wyobrazam sobie zycia bez niego, tyle ze to facet z takich co idzie po najmniejszej lini oporu i kazdemy chce zrobic dobrze:( Tyle , ze dobrze nie zawsze znaczy po mysli:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzydziestkaaa
On to by nas na rekach teraz nosil:( mnie i dziecko...ale nie rozumie, ze jak kobieta zostaje matka to nie tylko maciezynstwo sie liczy:( Ze tez taka kobieta chce miec swoje zycie a nie tylko siedziec w 4 scianach:( Maz mnie kocha, docenia ale ma gdzies moje potrzeby:( Uwaza , ze teraz liczy sie tylko dziecko:( a ja tak wcale nie czuje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piszesz ze masz dziecko kochasz je nad życie i czasami masz ochote rzucić nim o ściane.... Masz 30 lat i jestes pusta jak but

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>> Maz mnie kocha, docenia ale ma gdzies moje potrzeby Sorry, to się wyklucza... Nie usprawiedliwiaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzydziestkaaa
nie wyobrazasz sobie, bo widocznie nigdy prawdziwie nie kochalas:( My to dziecko planowalismy!!! A teraz jest jak jest:( Ja uwiazana do dziecka, on lekkoduch:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzydziestkaaa
" Maz mnie kocha, docenia ale ma gdzies moje potrzeby" o_O to zdanie jest nielogiczne. Logiczne badz nie...to zycie jest nielogiczne:( Fajnie miec zwiazly umysl i wszystko sprowadzac do racjonalnosci:( Wspolczuje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Posłuchaj... zaczęłaś temat od stwierdzenia, że niby stara dupa z Ciebie.... przeanalizuj to, co napisałaś. W każdym prawie zdaniu zawiera się żal i pretensje do Twojego męża...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joanna sikorska
musisz zdradzić wtedy twoje libido sie podniesie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzydziestkaaa
Musztarda moze i masz racje...ja tego nie widze, nie mam zalu do meza a do siebie, ze sobie na cos takiego pozwolilam:( Jestem rozdarta i cholernie nieszczesliwa, mimo ze mam obok kochajace mnie osoby:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×