nie potępiaj kochanki

ojoj ja nikogo tu jeszcze nie obraziłam ........wyzwiskami

Sex jest ważny, nie wiedziałaś? no właśnie. Wtedy czuję sie spelniony, wtedy pokazuję że kocham, wtedy jesteśmy jednością!

te przeklenstwa to cytaty kore slyszy sie od tysiecy kochanych zonek wyzywajacych facetow od gnoii, chujow, kurwairzy i tym podobnych... i czesto robione jest to dla zasady... sama slysze moje kolezanki i znajomych znjaomych jak mowia o swoich malzonkach... az uszy wiedna... zwalszcza ze wiekszosc z nich jest bardzo porzadna, pracuje pomagaa, zajuje sie dziecmi, przejmuje bardzo duzo obowiazkow w domu... ale wiele pan nie ma hamolcow i jak nie sa tarkowane jak ksiezniczki to zyzywaja od chujow ... od tak dla zasady... to sa przyklady z zycia wziete

....i tak Cię KOCHAM, :) to tak rzucam w kosmos, dobranoc :)

Wytępić jak szczury i karaluchy.

z kobietmia jest ot samo, czemu zdradzaja? bo czuyja sie niekochane opusczone i brakuje im tez sexu! to dzila w obie storny... kochanki nie maja wplywu na rozpad zwiaku... zwiazek jak sie wali to wali sie od srodfdka ... osoba z zewnatrz nie ma tu nic do gadania... a co do sexu i kobiet to przepraszam was bardzo ale tkak prawda ze faceci teraz robia to samo co kobiety, pranie zorbia i powiesza, odkurzac odkurzaja, gotuja, dziecmi sie tez zajmuja, w dzisiejszych czasach robi sie wszytko pol na pol wiec nie pierniczcie ze jestescie tak zmiecozne bo ja siedzac w domu z 3 dzieci samam mialam czasu w pierony, zwalszcza jak byly male, wystarcyzlo je nauczyc sprzac i byc niezaleznym od najwczesniejszych lat... wcale nie bylam styrana ,zawsze swierza i pachnaca... a maz wracal z paracy po 14 godzinach, praosowal, gotowal na drugi dzien... ja robilam pol on pol ... on mial prace w firmie ja mialam prace z dziecmi w domu prze zjkais czas (przy czym dzieci praca zadna nie sa wiec nie narzekajcie az tak)...

hmm tak mysle jak moja połowa miała by kochanke z pwenoscia bym sie wscikła-to normalne zachowanie ludzzkie a z drugiej strony ...bym wspolczuła kochance -co bedzie czula jak romans sie skonczy bo sama to przezywam...

Nie uważam by żona nie mogła dać mężowi tego co mu potrzeba, myślę ze skoro się kogoś kocha te ktoś dał Ci dziecko i żyjesz z nim, to dlaczego w tej naszej szarej brudnej rzeczywistości nie zrobić sobie i mężowi przyjemności?? Czemu nie oderwać się od tych wszystkich obowiązków i nie dać mężowi tego co daje mu kochanka?? Małżeństwo to wspólne życie, nie można od niego uciekać jeśli nam ZALEŻY trzeba je pielęgnować mimo wszystko, mimo zmęczenia. Sprawianie przyjemności drugiej osobie daje przecież wielkie emocje które, rozbudują związek a nie zniszczą go.

haha moj kochane-własnie miał tak zorganizowane zycie-rano dzieci do szkoły, biegiem do pracy,po pracy -albo po dzieci -albo---jakies prasowanie, sprzatanie -potem kolacja -jednym słowem czasem wiecej robity niz kobieta i co sie stało ...zdrada zaceło sie kochanie musze zostac w pracy chwilke za pól godz.bede--ale nie dodał ze pic kawe ze mna .....

i dla tego mysle ze bym wspólczula kochance meża-bo wtedy bym zrobiła wszystko zeby go odzyskac ...i to szybko..... kichał pies pranie niech lezy.. prasowanie tez .... ale mezowe tez musza nam poswiecac wiecej uwagi i to bez watpienia

no tak ale wiekszoc kobiet jak ma obraczke na palcu to ma to juz gdzies bo slepo wiezy ze moze faceta sponiewierac a on nie odejdzie ... jakze sie myla... sprawinie przyjemnosci partnerowi alez skad, jak pielucha wazniejsza... po slubie i dziecku juz kobietom nie zalezy cha tylko siwetego spokoju i portfela pieniedzy, tylko to je interesuje taka jest prawda... bo jesli by naprade kochaly to zorbily by to co kazdy zakochany robi... bo zrobic godzinke lub 2 przerwy na sex w codzienniej rutynie lub dac dzieci do dziadkow na weekend lub wynjac nianie na wieczor to nie jest zaden problem... a malzenstwo opiera sie na zaufaniu, milosci i intymnosci... ajk sie ktores wyeliminuje to zwiazek pada... a jak sie wyeliminuje intymnosc to zdrada i rozpad zwiazku murowany

a czy czegoś się nauczyłaś? Z twoich wypowiedzi wynika, że niestety niczego. I nawet nie jest ci wstyd za to czym jestes, prawda?

Ludzie wybierają czasem łatwiznę, i nie obrażając Cie w żadnym stopniu ty nią jesteś. Sama sobie dałaś odpowiedz dla czego tak się stało, łatwiej znaleźć kochankę niz walczyć o swoje małżeństwo., bo chociaż ono istniej jest papier sa dzieci rodzina...ta naprawdę z każdym dniem kiedy on okłamuje żonę poddaje sie i wybiera łatwiejszy sposób samozadowolenia. Wiec jaką Ty tu tak naprawdę odgrywasz role??

ile ty masz lat? bo masz poglądy jak naiwna nastolatka. A czym jesteś? Jesteś osobą wynajmowaną na godziny, prawda?

oj zycze wam takich sytuacji z calego serca!!!!!i niech wam sie przypomni to co pisałyscie -jajeczka niespodzianki!!!!! uczciewe -od czóbka głowy po piety.. jak beda oglaszac nowych swietych to z pewniscia wy nimi bedziecie nieskazitelnie uczciwe..... dobrej nocy zycze dziekuje za wypowiedzi tych wyrozumialych , przezywajacych to samo NIE MÓW NIGDY------mozesz sie zaskoczyć !!!!!!

"oj zycze wam takich sytuacji z calego serca!!!!!" Wreszcie się zgadzamy w jednym. Ja tobie wlaśnie tego życzę. Żeby ciebie dotknelo to co mnie. Tak, życzę tobie i innym kochankom z całego serca, żebyscie zostaly potraktowane jak zdradzane żony. I jeszcze jedno: ja wiem że na pewno nie zostanę kocahnką. Nie mam co prawda aureolki, ale staram się życ uczciwie i nikogo nie krzywdzić.

jak dzis pamietam co myslalam i mowilam o "tych" kobietach, matko az wstyd i co? dzis sama jestem kochanka...........................

Nie zycz nikomu co tobie nie mile. Uwazaj na swoje slowa......

Nie zycz nikomu co tobie nie mile. Uwazaj na swoje slowa...... Zaraz zaraz. Przecież kochanki uwazają że nie robia nic złego!!! Nawet twierdzą, że nie miały wpływu na to, co robią. Że sa niewinne. Skoro wedlug kochanki zdrada nie jest niczym złym.... wiec o co ci chodzi? A mnie to juz dotknęło. Wiem czego życzę, przeżyłam.

ty punkcie. A jednak nerwy ciebie poniosły, wymyslasz i obrażasz. Ech. Szkoda słów.

a co powiecie na sytuację kiedy facet kasę do domu przynosi, pomaga, zajmuje się dziećmi, czuje się jak robot do wykonywania poleceń.. a żona nawet się nie uśmiechnie, nie mówiąc o pójściu do łóżka .. żony ... ślubowałyście miłość partnerowi a traktujecie go jak maszynkę do pieniędzy .. myślicie że tak łatwo z wami wytrzymać ?

Ona pewno wali Cie w rogi gdzies na boku i cieszy sie ze ma takiego frajera jak Ty... Wez chlopie zaloz jej Zrzutka i Reveal Keylogger na kompa i sie wszystkiego dowiesz. ;)

up

taaaaaa nie zapominaj jednego Kochanka ma zawsze możliwość wyboru. nikt jej nie każe pchać się w to i cierpieć przez własną głupotę. zona już nie ma takiej możliwości

kolejna "pierwsza naiwna" się znalazła :-O Jasne, akurat twój kochanek przeżywa w domu istne koszmary, żona mu nie gotuje, między nimi już dawno skończone i rzecz jasna, od dawna ze sobą nie śpią... :-O Dreszczyk emocji to miła sprawa, fajnie sobie potęsknić i powzdychać, ale na dłuższą metę dziewczyno wpakowałaś się w kanał. A teksty typu "nigdy nie myślałam, że będę po drugiej stronie, a jestem..." to możesz między bajki włożyć. Ty raczej w ogóle nie myślałaś i dlatego znalazłaś się po drugiej stronie. Wiele z nas nie raz i nie dwa miało okazję wdać się z romans z żonatym facetem, ale sorry - nie wszystkie jesteśmy takie głupie.

ta, jasne, nikt sie wami po prostu nigdy nie zainteresowal, jestescie bezbarwnymi pasztetami wiec udajecie, ze macie zasady. Autorko topiku- pozdrawiam!

milosc nie wybiera...;) duza wina zon, ktore siadly na dupe ze szczescia;( http://bitwa-na-sniezki.pl/780782