Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość AnkietaUbraniowa

Ile ubranek maja wasze pociechy?Sonda.

Polecane posty

Gość AnkietaUbraniowa

Witam,ile bluzek,spodni,spódniczek ,kurtek mają wawsze dzieciaki?Duzo kupujecie czy tylko najpotrzebniejsze rzeczy?Nie piszcie o firmach oraz o cenach ubran ale o ilosci,pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam pojęcia i nie chcę
wiedzieć. U młodszego syna naliczyłam ostatnio 46 par długich spodni i to na pewno nie były jego wszystkie spodnie. Ogólnie mogę przez pół roku nie prać a i tak mają w czym chodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaKingusi111111
to sporo faktycznie,myslałam ze tylko ja mam tak.Teraz juz obiecałam sobie ze chocby nie wiem co to nic do wiosny nie kupie dzieciom bo nawet połowy tego nie zdąza ponosic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce mi się liczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi sie tez nie chce liczyc ale
ma stanowczo za dużo :) około 18 rzeczy z każdego kalibru a body chyba z 30 ... 3 kurtki 2 kombinezony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak na oko
mi tez sie nie chce liczyc ale moj tez ma duzo. z 20-30 par spodni moze wiecej nie wiem, z 20 albo wiecej cienkich bluzek na dlugi, z 8-10 bluz z kapturem, kilka cieplych sweterow, z 20 bluzek na krotki rekaw, ok. 30 body , 6 koszul z dlugim rekawem, z 30 par skarpetek, dwie pary adidasow, jedna para cieplejszych trzewikow, jedne buty na snieg, jedne kalosze, sandaly z lata jeszcze dobre ale nie uzywane, dwie czapki ale mam tez kilka dobrych z poprzedniego sezonu, dwie kurtki cienkie, dwie kurtki grube, jedne spodnie od kombinezonu, 8 par majteczek chociaz narazie sporadycznie uzywamy nawet bym w sumie nie pomyslala ze tyle sie tego uzbieralo ale jak zaczelam teraz w m yslach przeliczac to wychodzi na to ze ma wiecej niz ja :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja ma z 10 par spodni, z 10 bluzeczek, tyle samo body. Te rzeczy sa pół na pół na codzień i takie lepsze od swięta. Jedna kurtka jesienna, jedna zimowa. Rajstopek z 6 szt. sporo skarpetek. Nie ma tego dużo, większość kupione w taniej odzieży. Letnich ubranek miała więcej bo więcej na dworze siedziała i często musiałam ją przebierać. A ma 16 miesięcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem :) nawet nie chce mi sie liczyc za duzo tego wiem na pewno zema na teraz 3 kurtki i 3 pary butów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój ma też sporo szmatek, nie liczę ile ale napewno - dwa kombinezony, w tym jeden z zeszłego roku z Wójcika i teraz nowy z Tchibo, - dwie kurtki ciepłe ale z drugiej ręki, po 4zł/szt - 3 kurtki cienkie: reserved, 5-10-15 i Adidas (ale w tej już chodzi 1,5roku i dalej jest dobra :-) ) - ma dużo skarpetek, 3 pary grubych rajstop i 5 par cienkich, - 2 pary zimowych butów + jedne takie jesienno-zimowe tylko że za duże wzięłam więc może polata na wiosnę chociaż + kalosze - ma dużo dresowych spodni bo takie lubi na co dzień - ma też kilka bluz "do zniszczenia" np kiedy pomaga coś tacie w garażu :-) Mimo że ma dużo ciuchów to wszystkie ubiera, jedne częściej, inne mniej ale jednak nosi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a po co tyle ciuchow
nie umiecie racjonalnie kupowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niewiele za to bardzo dobrej
jakości i bardzo ładne. Zazwyczaj kupuję po jednej kurtce na zimę i wiosnę-jesień. Podobnie z innymi rzeczami - bardzo umiarkowane ilości. A skoro już zaczepiamy o marki, to bardzo lubię Lief, Sisley i Mexx dla dzieciaczków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój ma
mój syn ma bardzo dużo ubrań bo uwielbiam kupować w ciuchlandach, jezdze na zakupy w dzień dostawy towaru i tam szaleje :) kupuję tylko extra ciuchy, nie zniszczone i dobrych firm a za grosze:D na zimę ma dwie puchowe kurtki, jedna Gap, puchowa jak nówka a druga H&M też puchowa i też jak nowa :D spodni ma z 15 par, bluz i sweterów też sporo, mam trochę nowych rzeczy z Nexta bo zamawiam u koleżanek w UK a resztę kupuję w ciuchach :) teraz już zbieram ubranka na lato ale jest tego tyle w lumpach że musze się ograniczać bo jesteśmy już obkupieni na lato.spodni mam ze 20 par ale są tak zajebiste że żal nie kupić jak są po 5 czy 6 zł ;) tak samo t shirtów czy letnich kurtek :D nowe kupuję tylko buty,teraz mamy jesienno zimowe z Bartka i zimowe śniegowce z Ecco. oprócz tego kupuję sportowe buty w adidasie i nike bo ceny mają lepsze niż w Bartku a i buciki fajne:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeewwwka
Myslaam ze tylko moje dzieci taik okupiłam,moja córa tez ma chyba z 20 bluzek z dł rękawkiem,20-25 z krótkim,15 par spopdni,10 par rajtop,3 kurtki zimowe w tym foterko i kozuszek,jedna cienka jesienna kurtka,sukienek 10,spódniczek 8,pizam 5,czapek zimowych 2 a jesiennych chyba 4.Buty zimowe 1. synus podobnie z tym ze bez sukienek i spódnic,do tego on nadal nosi body chyba z 10 sztuk,pajacyki do spania 6,pólspiochy 2 ,spiochy 5.A ma 14 mcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnostwo mnostwo
ma kazdy rozmiar czyli 03 , 3-6, 6-9 ma po 20 sztuk body z krotkim, 10 z dlugim, pajace z 10 sztuk, spodnie z 15 sztuk, nawet nie chce mi sie tego liczyc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ollllolllll
a ile macie ubran wy i wasi męzowie? mam nadzieje ze tyle samo bo zazwyczaj jest tak ze dzieci sa slicznie ubrane a z rodzicami jest juz gorzej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tyle zeby nie braklo i jeszcze troche, bo sie przyda i jeszcze te w ktore nie zdarzy sie ubrac ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Duuuzo...gdybym chcialam policzyc to musialabym usiasc z kartka papieru oraz dlugopisem i zaczac notowac, bo w kolko cos mu kupujemy (tak, tak, oboje :) ). Maz, ktory na poczatku troche marudzil widzac ile ja tego kupuje, odkad synek sie urodzil sam z kazdej podrozy sluzbowej przywozi mu jakies ubranko, bo stwierdzil, ze "Wiesz, teraz te male ubranka sa takie fajne. Zobacz jaka kupilem mu koszule i pizamke w wozy strazackie" i tak kolko Macieju...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe mazowi ten topik musze
pokazac bo okazuje sie ze moje dziecko ma jednak niewiele ubranek;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×