Czy wiecie, że jak nie będzie dzieci, nie będzie tez emerytur?

ale bachorki chociaz ze wstydu nie pozwola umrzec rodzicom z glodu

Nie wiem jak. Ale wiem, ze nie warto liczyc na to, ze państwo pomoże.Moze w Niemczech pomoże - ale tez do czasu, bo pozostali podatnicy już dawno nie mają ochoty utrzymywać takich, którzy się tak ochoczo zdają na pomoc od państwa. Polska tak socjalnym państwem nigdy nie będzie, szkoda sobie mydlic oczu

A to tak czesto sie zdarza, że ktos umiera z głodu? Jakoś nie słyszalam

walleryjja - a jak ci zeżre kase z konta inflacja albo bank zbankrutuje? co wtedy?

Tak , masz racje - najlepiej wyobrazić sobie wszelkie możliwe katastrofy i od razu położyc się do grobu.

Mnie to w zasadzie cieszy. Mam tyle kasy odłożonej w bankach że kompletnie się tym nie przejmuę. Nie szanuję ludzi którzy liczą na zapomogę ze strony państwa w postaci 600pln na starość.

to skad wziac na emerytury ? dzieci nie , państwo nie, to skad ?

A czy ktos mówi, że dzieci nie? Dzieci tak, ale jako dzieci, a nie jakaś gwarancja na przyszlosć. Bo można się mocno rozczarować. Już to tak jest, że jeden jest bardziej obrotny, inny mniej. jeden będzie klepał całe życie, inny ma tyle energii życiowej, ze i kasy sie dorobi, i jeszcze jak mu się noga podwinie, to też sie wykaraska bez większego wysiłku. Ci, którzy zarabiają po 600 zł miesięcznie - nie czarujmy się - są to po prostu osoby mało operatywne. Nic złego, nie wsadza sie za to do więzienia, ale taki jest fakt - są to osoby mało elastyczne, mało odważne, pewnie też mało kontaktowe, nie takie cwane czy sprytne. Tak to już jest w naturze - jeden jest taki, drugi jest inny.

I oczywiscie, ze jakby było tak, ze urodzi sie duzo ludzi i tych dużo ludzi zacznie pracować na mniej ludzi, to tych mniej ludzi bedzie dostawało więcej pieniędzy. Tylko pytanie, czy ci nowi urodzeni ludzie a/będą pracować b/zostaną w Polsce

Egoist gdzie się teraz lansujesz, dawno cię nie było

kolorowe - tęskniłaś? :)

trudno najwyżej nie będzie emerytur jak u ruskich, a zresztą kto dożyje emerytury?

Egoist, bardzo, zwłaszcza za twoją boską opalenizną:-)

"do przeciwnikow macierzynstwa Myslicie sobie, głaby kapusciane, ze to kto zapracuje na wasze emerytury? System emerytalny calkiem pieprznie i wasze skladki przepadna, jesli nikt nie bedzie pracowal na wasze emerytury. I nie piszcie, ze tak nie jest, bo juz niedlugo 1 osoba bedzie pracowala na 4 emerytow, bo spoleczenstwo sie starzeje. A potem bedzie jeszcze gorzej. " Mnie to capi półgłówkami z UPR:P.Przecież ta propozycja to odpowiednik demograficzny piramidy finansowej:P.A teraz oczekuję na konkretną propozycję zastosowania tego systemu w Chinach.I jeszcze jest taka sprawa-kto załatwi paliwo dla tych hord jak sie skończy węgiel i ropa naftowa:P?

A kto powiedział, że ma w przyszłości dalej istnieć coś takiego, jak emerytura. W dziejach ludzkości dobrodziejstwa emerytury doświadczyły bodaj trzy ostatnie pokolenia. Może uznacie to za prowokację, ale uważam to za skandal, że dzisiaj emerytury , i to nawet te słabe (1000, 1200 zł) są niejednokrotnie większe, niż pensje młodych ludzi, harujących za psie pieniądze ponad siły. Dlaczego środki państwa, które powinny pójść na rozwój infrastruktury, są ładowane bezmyślnie do kieszeni pasożytów, zwanych ludźmi starymi? Dlaczego optyka państwa ma być optyką geruzji. To może rozwiążmy Rzeczpospolitą Polską i załóżmy Rzeczpospolitą Gerontów, kasty uprzywilejowanej. Postuluję minimalne zabezpieczenie na starość dla wszystkich, a reszta, co kto zaoszczędził. Będę jeszcze brutalniejszy: starość jest od umierania, tzn. jest to czas dany, żeby się przygotować do śmierci, a nie czas nieusprawiedliwionych przywilejów kosztem całej reszty.

żelek, nie trzeba Chin w Polsce też głodowe stawki, w porównaniu do tzw państw rozwiniętych

niclas jesteś okrutny

no może nie trzeci, ale drugi to napewno

kolorowe, muszę Ci się pochwalić. Kumple stwierdzili że "zmieniłem rasę". Bo moja opalenizna do Sierpnia była rekoredem tego co biały człowiek moze zrobić ze sobą na słońcu. Teraz pozostaje oczekiwanie do Kwietnia 2010-ego. Bo żadne solarium przecież nie wchodzi w rachubę. :) A Ty kiedy podchodzisz do oplania? żeby nie odbiegać od tematu - rzucam hasło: "ludzie którzy nie mają dzieci są opaleni i o siebie dbają, dlatego są szczęśliwi", a o emeryturach pomyslimi później. :) Nie myślmy o starości tylko o młodości. Zmieńcie polskie nastawienie do życia czyli przygotowywanie się od dziecka do: emerytury, wybieranie już w dzieciństwie nagrobków w katalogach, miejsca na cmentarzu itp. Zajmijmy się młodością jak 30-latkowie na Zachodzie :) http://www.youtube.com/watch?v=i08hcxuAVXg&feature=channel

nie można nazwać państwa, w którym nie ma autostrad nazwać rozwiniętym moim zdaniem

Offermo, ale nam wszystkim, młodym teraz i emerytom z wcześniejszych pokoleń, zabierano i zabiera się składki. Ze składkami, czy bez, ten system nie będzie i tak działał w taki sposób, żeby utrzymać status emeryta na obecnym, wcale przecież nie luksusowym poziomie. Gadanie, że całe życie płaciłem na ZUS, to mi się należy, jest puste. Gdy projektowano w latach 60 XX w. system emerytalny zakładano, że przeciętny człowiek żyje 67 czy 68 lat. Średnia życia się wydłużyła, dzietność spadła. To skąd ma być kasa na to słodkie nic nie robienie na starość? Tak było, ale to ne se vrati.

Egoist jesteś teraz pierwszym mulatem Rzeczpospolitej? To chyba nawet Leppera pobiłeś w tej kwestii, co do mojej opalenizny to już dawno zeszła, teraz mam alabastrowe lico:-)

żelek porównaj metro paryskie i warszawskie, następny przykład kolej prędkość pociągów na odcinku kraków -katowice 60km/h, nie wspomnę o dworcach pkp, służbie zdrowia, opiece społecznej, złodziejskim systemie emerytalnym itp, jesteśmy krajem rozwijającym się nie rozwiniętym, teraz mnie przekonaj

Niclas, no to mam nadzieję, że zdechniesz w nędzy, tak jak uwazasz to za słuszne. Emeryci w innych krajach dopiero zaczynają cieszyc sie życiem. zapierdalali całe życie, nie mieli kiedy wydawac pieniedzy, to sobie jeżdżą i używaja na starość. I ich świete prawo. Owszem, ta kasa to ich oszczędnosci, a nie emerytura, ale oni mieli z czego tę kase odkładać. Ty chcesz polskim emerytom, którzy pracowali, nie opierdalali się - teraz zarzucic, że nic nie odłożyli. A z czego mieli odłożyc? To ich wina, ze żyją w chujowym państwie, w którym nie ma płacy adekwatnej do pracy? Jak twoim zdaniem osoba 60-letnia ma sie przygotowac na smierc, to ci powiem jedno - spierdalaj. Jakbys tu stał kolo mnie, to byś na serio zarwał w ryj, taki głupi jestes, że zasługujesz

A tak swoja drogą - ty to ten sam niclas, co sie boi, że cipę jego zony móglby zobaczyc facet ginekolog i dlatego zonie wolno chodzic tylko do kobiety?

zostanie bezrobotnymi menelami pod dworcem? Mam większe prawo do emerytury niż bezdzietne kobiety? Zresztą nieważne - nie prosiłam się o państwową emeryturę - oddajcie mi moje składki a grosza nie wezmę z przyszłych zarobków waszych dzieci.

Wazelino, mam prawo tak powiedzieć, bo mi jako nieco młodszemu człowiekowi właśnie to się proponuje, że moja emerytura to będzie na dzisiejsze 500 może 600 zł. Za to się nie da wyżyć. To dlaczego wcześniejsze pokolenia mają być uprzywilejowane, choć nie pracowały wcale więcej, ani wydajniej? To dopiero po upadku komuny zaczęło się powszechnie tyrać na kilku etatach lub po godzinach. Dlaczego mojemu pokoleniu wolno powiedzieć "zdychaj, jak będziesz na emeryturze", a wcześniejszemu nie?

Bo tamtemu pokoleniu sie to OBIECALO. Nic nie zapowiadało wtedy, że caly system emerytalny zmierza do zera. Oni sie na to ZDALI A dzisiejsi młodi ludzie WIEDZĄ o tym i mogą się zawczasu zabezpieczyć. Odłożyc, przyoszczędzić.

abo wypłata 80% emerytury, jak chcesz żeby po tobie ją dziedziczyła żona

Waleziino, bzdura, a z czego ma oszczędzić dzisiejsze pokolenie, tonące w kredytach, bo w przeciwieństwie do waszego nie dostaje mieszkań za darmo od władzy ludowej?