Pomóżcie,problem w związku..

Witajcie.. mam pytanie.. może przedstawię sytuacje w której się znajduje.. A Więc jestem z chłopakiem od 9 miesięcy,ostatnio trochę mniej rozmawialiśmy,mama była w szpitalu przez dwa tygodnie,musiałam się przeprowadzić do rodziców miałam urwanie głowy,praca,dom rodziców,młodsza siostra,odwiedzanie mamy,on oczywiście przyjeżdżał. Teraz to się uspokoiło.a więc przyjechałam do chłopaka,patrze a w laptopie zdjęcie jakieś dziewczyny,on nie chciał się z tego tłumaczyć,w koncu powiedział ze zapoznał tą dziewczynę przez czat. Pytając go o to -po co?powiedział ze przecież inni ludzie poznają nowe osoby. Mnie się jakoś to nie podoba. zadałam mu pytanie,czy jeszcze z nią pisze powiedział ze nie, patrze w telefon a tu widać ze były wysyłane smsy do jakiegoś nie zapisanego nr telefonu. na pytanie kto to jest powiedział ze kolega z pracy,powiedziałam dobrze to ja sobie zadzwonię do niego. okazało się ze jest to ta dziewczyna,,powiedział ze z drugiego końca POLSKI stwierdziłam dobra zakończ tą znajomość a wieczorem ta dziewczyna pisze na gg "pocieszać cię?"-okazało się ze studiuje w Poznaniu. Tłumaczenie jego było takie ze poznał ją tylko i wyłącznie dlatego ze musiał pogadać z kimś o naszych problemach.Wszystko jej opowiedział,czy to wg was jest w porządku? Ja już nie wiem co mam robić..chciałam od niego odejść ale nie potrafię,mocno go kocham,ciągle mam wrazenie ze to co on mówi nie jest prawdą. Bo po co ukrywał to ze ma z kimś kontakt?pisał wieczorami kiedy mnie obok niego nie było?

A pomyślałaś, że to może ktoś wiecej niż koleżanka? Okłamał cie raz, drugi, trzeci może okląmie i 4 raz. Nie chcesz z nim zerwać bo za bardzo go kochasz?? A wytrzymasz ta niepewność, że być moze on sobie własnie teraz romasuje z nia na gg albo przez telefon? Ze to moze byc cos poważniejszego? Wytrzymasz to? Bedziesz siebie zadręczać pytaniami..

ewidentnie ściemnia.. słuchaj, jak coś mi sie nie podoba, to mówie o tym swojemu facetowi. albo jedno z nas musi zaakceptowac dana sytuacje, albo musimy dojsc do kompromisu. czyli: nie życze sobie, żebyś wchodził na czat i poznawał nowe panny. jesli on uważa że to ok i nie ma zamiaru przestawac, to sorry, ale musimy sie pożegnać. chcesz z nim być bo go kochasz. a gdzie zaufanie, szacunek, lojalnośc? zastanow sie nad tym...

powiedział ze zakończył tą znajomość..chce pokazać smsa wysłanego do niej,,chce sprobować,ale strasznie się boję. razem mieszkamy więc może nie zrobi czegoś takiego drugi raz..

Uważam ,że zachował się nie w porządku. Jak w ogóle mógł na samym poczatku nawet nie chcieć Ci się wytłumaczyć czy zbywać . Jeśli Ci na nim zależy porozmawiaj z nim powiedz że Cie to zraniło i sprawiło przykrość oraz że nadużył twojego zaufania. Facet po prostu zachował się nie w porzadku. Jako jego dziewczyna masz prawo wiedzieć z kim i o czym pisze a on nie ma prawa tego zatajać. Jeśli jego zachowanie sie nie zmieni i nadal będzie z nią pisał i się "zwierzał" powiedz mu dosadnie że nie masz zamaru tego znosić bo masz swoją godność. Niech sam pomyśli jakby on czuł się na Twoim miejscu . Życze powodzenia nie daj sie! :*

czegos nie rozumiem.. mowisz ze zakonczyl znajomosc, a pozniej że ze sobą smsuja? to chyba wyraźny znak że cos jest nie tak.

dziś zakończył tą znajomość..

kolejna ktora nie odejdzie bo wspolnie mieszkaja i jeszcze powiedz ze nie mialabys gdzie isc bo u rodzicow jest kiepsko... ledwo z domu zniknełas i juz koles buszuje po czatach - nie zdziw sie jak kiedys bedzie to robil siedzac obok Ciebie w pokoju. Nie dosyc ze sie nie chce tlumaczyc to jeszcze z nia piszesz a Ty to tolerujesz bo boisz sie byc sama... no gratuluje podejścia. A jak Cie facet zdradzi fizycznie to co? powiesz ze kochasz i ze razem mieszkacie i ze nie mozesz od niego odejśc? zreszta skoro macie TAKIEEEE problemy w związku to nie sadzisz ze powinien pogadac o tym z TOBA a jak nie chcial z TOBA to powinien to zrobic z kolezanka ktora Ty znasz i do ktorej masz zaufanie? po co mu obca kobieta poznana na czacie? gdyby chcial pogadac to by gadał na gg - a raczej ciezko kogos pocieszac piszac smsy... Koles ewidentnie Cie porabia a Ty sie dajesz.

dziś zakończył tą znajomość.. to pewnie nie ostatnia taka jego znajomosc - powinien zakonczyc ja z chwila w ktorej sie o niej dowiedzialas. A tak? Ty wybaczylas a on za jakis czas znow napisze...

no ale on cały czas cie okłamuje.. najpierw mówi że już z nia nie pisze, a jak zobaczylas obcy numer to powiedzial ze to kumpel, po czym okazalo sie ze to jednak ona. co ty z nim jeszcze robisz... jakby chcial pogadac to by ci o tym od razu powiedzial, a nie tak krecil i sciemnial...

on jest mięczakiem, prawdziwy facet byłby przy Tobie w chwilach takich jak wlasnie choroba mamy. Facet, który mysli powaznie o zyciu nie podrywa jakiejs obcej laski na czacie tylko próbuje wspierac swoja kobiete. Chcesz miec kogos takiego? Popatrz. on nie umie radzic sobie w trudnych sytuacjach - wystarczyło 2 tyg twojej nieobecnosci i juz ma zdjecie i nr innej. Poszukaj sobie kogos silnego psychicznie na kim bedziesz sie mogła wesprzec w trudnych momentach a nie taką ciotke klotke.