Czy was tez wkurzaja wasze przyjaciólki ???

ja juz mam dosc, kurde niby jest moja przyjaciólka ale zachowuje sie jak szczeniak! Kłoci sie ze mna o byle co, robi idiotyczne miny obgaduje mnie zapewne, jak wstawie jakies zdjecie na n-k to nawet nie raczy skomentowac, a do innych dziewczyn z klasy z ktorymi nawet w ogóle nie gada to pisze odrazu " slicznie :********************* " Kurwa idiotka!!! nie nawidze jej mam dosc tego pokreconego głupiego swiata!!!

Osoby, które mnie wkurzają, nie są moimi przyjaciółmi. Tylko idiotka uważa tych, którzy ją drażnią za przyjaciół.

no własnie ze nie idiotka, bo to tej pory uwazałam ja za przyjaciólk.. :O

ja wybrałam inną drogę...zero przyjaciół.....tylko kolezeństwo

tacy są przyjaciele...najpierw liżą dupę...a co do czego to cię póxniej w to miejsce kopną

jak wkurzaja to nie sa przyjaciolki. " Moja "przyjaciolka" obrazila sie na mnie jak wyszlam za maz. Do tej pory nie wiem dlaczego, a minelo juz prawie 10 lat.

no ale czasami trzeba sie komus pozalic, a tu sie okazuje ze niema sie nikogo takiego :(

Ja mam przyjaciółki. Mówimy sobie wszystko. Ale dobieranie sobie powierników od serca to długotrwały proces.

hmm ja nie wiem juz czy mam przyjaciółkę,myslalam ze miałam ale jest skupiona tylko na sobie, przewrazliwiona na swoim punkcie i bardzo męcząca, więc nasza przyjaźń plega na tym że mówimy o jej, jej problemach itp, i już aha no i nie mozna za duzo przebywac z innymi bo ona nie moze wtedy sie wyżalić... Ehhh chyba też stawiam na koleżeństwo

to mnie rozwalilo : jak wstawie jakies zdjecie na n-k to nawet nie raczy skomentowac, :D:D:D:D:D ty jestes idiotka. do tego tepa jak dzida :O :(

No wątek z nk rozpierdzielający. Masz dość pokręconego świata, bo psiapsiółka nie komentuje Ci fot na naszej klasie?:D

sama jestes idiotka, skoro uwazasz ze ja jestem idiotka to zapewne uwazasz sie za inteligentaa a nawet tego nie zrozumiałas.. :O

na moje szczescie nie mam ani jednej.

przyjaciólki sa dobre tylko na chwile, jak to moja matka mi cale zycie powtarzala, i miala racje, przekonalam sie na wlasnej skórze nie raz, i juz tego bledu nie popelnie. moge sie tylko kolegowac!

A co tu jest do rozumienia? :D tak dodam, bo popieram zdanie ciotelli

owszem zrozumialam, masz problem bo ciebie dziewczyna nie komentuje a inne kolezanki tak. powiedz, czy gdyby napisala ci standardowe: super focie, slicznie wyszlas itp to od razu bylaby super przyjaciolka? :O

kurwa ales ty tepa, podałam przykład nawiazujacy do teg co pisałam jełopie.. ales ty jest tepa kurwa :O

Mała, nie denerwuj się tak, bo nicki Ci się mylą!

do kogo to bylo? :D

zero przyjaciol...tylko kolezenstwo. I jest mi z tym cudownie :D

Oj mądrale przykład z nk po prostu obrazuje sytuację, przestańcie udawać niewiadomo kogo.

No dobrze Anitko :) Ale przykład z naszą klasą pokazuje tylko, że tak naprawdę problem albo jest totalnie błahy, albo wręcz nie istnieje i jeżeli pojawia się sytuacja irytująca daną osobę, powinna ona o niej porozmawiać z tym, kto jej działa na nerwy, a nie żalić się obcym ludziom, ponieważ to do niczego nie prowadzi.

miałam przyjaciółki tak do 28roku życia...a teraz myślę że najlepszym przyjacielem może być tylko facet. kobiety przyjaciółki są zawistne zaborcze ...a facet potrafi widzieć ciebie obiektywnie nie rywalizuje z tobą, po prostu wiele mądrych rzeczy usłyszałam od facetów znanych nawet krótko, i to było czasem jedno zdanie a pamiętam do dziś...a baby gadają i gadają ale nic ci nie powiedzą

no dokładnie faceci to prawdziwi przyjaciele..

Pieprzowa po prostu przeczytałam posta dziewczyny i tylko czekałam aż ktoś zwróci uwage na tę naszą-klasę. Mnie się wydaje, ze może autorka wątku jest po prostu jeszcze młoda. A tak poza tym to się zgadzam z Tobą. Jeżeli chodzi o facetów to msuze sie zgodzić, że czasem zdarza się, ze któryś powie mimochodem jedno zdanie, a naprawde jest madre i zapada w pamięć na długo. Z kobietami nie mam takich doświadczeń.

Moje przyjaciółki mnie czasem wkurzają... Jedna tym, że ma strasznie mozolne ruchy, i zastanawia się nad każdym słowem zanim je wypowie, i trzeba ją poganiać :D Druga czasem ma odchyły, że zachowuje się jak słodka idiotka, i często daje po sobie jechać :o Ale tak na poważnie to jest ok. W końcu jestem nerwowa i każdy mnie czymś denerwuje... Cieszę się, że je mam Co do nk... :D :D :D