Czy dostanę kredytpożyczkę?

Witam serdecznie! Mam problem w postaci tarapatów finansowych w związku z czym potrzebuję niezwłocznie, bo do wtorku uzyskać spory zastrzyk gotówki. Poszukuję więc dogodnego kredytu\pożyczki i tu zaczynają się schody. Niedawno skończyłam studia i nie mam stałej pracy. Wykonuję dorywcze zadania na umowę zlecenie - mogę poświadczyć jedynie dochód rzędu 500 zł miesięcznie, lepszą pracę dostanę niedługo. Mój przyszły pracodawca może już teraz spisać ze mną umowę o pracę na której znajdzie się powiedzmy zarobek rzędu kwoty 2000 brutto, Czy jest szansa na to abym uzyskała natychmiastową pożyczkę, bez poświadczania zarobków i czy orientuje się ktoś gdzie najlepiej starać się o taki kredyt? Błagam o pomoc

nie ma szansy ""nie mam stalej pracy"

A czy jest możliwość wzięcia kredytu jeśli poświadczy mi go jakiś żyrant? Czy taka forma jeszcze funkcjonuje, a druga sprawa to czy przy okazaniu fikcyjnych ,(jak na razie zarobków na umowie o pracę, (którą mogę mieć sporządzoną już w poniedzialek) jest jakaś instytucja ktora je uzna i nie ędzie dociekać czy te pieniądze faktycznie spływają na konto?

tak ale musi ich byc 2 i musza miec stala prace

nie chodzi o to czy one sa wyplacane do banku tylko chodzi o zabespieczenie kredytu bank musi sie upewnic czy te pieniadze dostanie spowrotem, stale zatrudnienie jest zabespieczeniem.

Owszem jest to oszukanie banku. Moim problemem jest fakt, że jak na razie nie mam stałej pracy. Jak pisałam umowę o pracę mogę zawrzeć w poniedziałek i od tego miesiąca regularnie pobierać zapisaną w umowie pensję. W tym wypadku nie będzie to już chyba oszustwo i wyłudzenie. W tym sęk, że to koniec roku, niedługo święta i na pożyczkę od znajomych nie mam co liczyć a potrzeba naprawdę pilna. Orintuje się ktoś gdzie dostanę szybką pożyczkę na zwykłe oświadczenie o dochodach i ile mogę na takich warunkach dostać?

nic ci nie pomoze umowa o prace .. chyba ze tam jest widochnie napisane ze praca jest na czas nieustalony tzn na stale wierz mi pracuje w banku i mam z tym do czynienia.

czym mniejsze zabiezpieczenie tym ryzykowniejsza i drozsza pozyczka. Prowident pewnie by Ci dal, ale tam sa duze koszty. Gdybys miala umowe i wplywalaba Ci pensja to dostalabys pewnie w baku, w ktorym masz konto. Tak czy siak zadzwonia do Twojej pracy a wczesniej potrzebne bedzie zasw.o zarobkach.

na to drugie pytanie moge ci poradzic lombard. Jesli masz jakas wartosciowa rzecz to mozesz ja zostawic na okreslony czas jako zabezpieczenie, ale ta rzecz musi byc w jej wartosci drozsza niz kwota ktora chcesz pozyczyc.

Jak pisałam będe mogła przedstawić umowę o pracę na czas nieokreślony z wyszczególnionymi zarobkami. Jeśli zadzwonią to pracodawca potwierdzi dane na umowie. Chodzi mi tylko o to czy banki czy też pożyczkodawcy zgodzą się na udzielenie kredytu jeśli umowa dopiero została zawarta i nie pobrałam jeszcze żadnej pensji? Czy jest taka możliwość?

na co ile i co możesz za to oferować

zycze duzo szczescia.

Jesli idziesz do banku w poniedzialek to i tak odrazu pieniedzy nie dostaniesz taka transacja trwa do tygodnia wiec nie powinnas miec zadnych problemow.

ale ty chyba cos ´krecisz z ta umowa

dalej jestem zainteresowany

pomysl o tym ze bank wspolpracuje z Urzedem podatkowym wiec dalej ci nie bede mowil jakie sa skutki..

na podstawie podatku mozna bardzo szybko stwierdzic czy ktos naprawde pracuje czy tylko to sugestja na papierze .

Można jednak pracodawca jest realny i w tym miesiącu podejmę u niego pracę, zatem w trakcie spłacania pożyczki będe pobierała wynagrodzenie zapisane w umowie.

ja też jestem zainteresowany, sponsor - szczodry ale wymagający

powiem tylko jedno jak nie mialas nigdy problemow to daj sobje spokoj bo Urzad Podatkowy jest gorsza instytucja od sadu prawnego

mysle ze wystarczajaco mam informacje wiec nic jaka do banku czesc.