W oczekiwaniu na dzidzie! Termin Grudzien 2009

Zapraszam wszystkie kobitki z grudniowym terminem. Może bedzie nam razniej zniesc te ostatnie tygodnie :)

upppp

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4034626&start=14610

fajnie masz ...juz nie dlugo wasza dzidzia bedzie z wami...a ja do lutego sobie jeszcze troszke poczekam:)zycze szczesliwego rozwiazania:)

witaj ja tez z grudnia.Jak samopoczucie.Ja ma zgagi i ogolnie ciezko sie czuje,a jeszce 6 tygodni...

wiem o innym forum ale tam juz wszyscy sie znaja i pisza ze soba kilka miesiecy, trudno sie wkrecic, dlatego chciałam założyc nowy watek dla nowych forumowiczek

Ja mam termin na 12 grudnia, ale mam nadzieje ze bedzie szybciej. jeszcze pracuje ale jestem juz strasznie zmeczona. do tego zazynaja mnie meczyc bole w podbrzuszu i krzyzu nie wiem czy mam sie juz zaczac bac? ktoras z was miala?

Ja mam czsem bole w podbrzuszu a jak pracowalam to strasznie bolaly mnie plecy.Czasem tak bardzo ze nie moglam chodzic,czulam jakby mi sparalizowalo nogi.Takze to chyba normalne.Ale najlepiej zapytaj swojego lekarza

Co bedziesz miala dziewczynke czy chlopca?I jak chcesz rodzic z kims czy sama?

bedzie chłopczyk, tak jak wszyscy przepowiadali:) A rodzic bede z mezem nigdzie sama nie poje:P A co do boli to wydaje mi sie ze to byly skurcze przepowiadajace. nie mam pojecia czego sie spodziewac nie wiem co pod koniec ciazy jest normalne a co nie :( strach i jeszcze raz strach.

Wiem co czujesz ja z tego strachu to spac nie moge w nocy,ciagle tylko rozmyslam jak to bedzie..czy bedzie mocno bolalo,czy dam rade itd,itp. U nas bedzie dziewczynka Alicja,tez biore meza aczkolwiek nie jestem pewna czy to jest najlepsza osoba bo az jest raczej panikarz,no ale mieszkam za granica i nikogo bardziej bliskiego nie mam wiec musi byc panikarz...

Wczoraj znalazlam fajna szkole rodzenia internetowa podam Ci linka http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod/0,91177.html

to tak jak ja. mieszkam w anglii i tak samo nie mam nikogo oprocz meza. chciałabym byc w Polsce przynajmniej psychicznie lzej. A Ty gdzie mieszkasz?

ja tez w Anglii,w Londynie.Jaki tenn swiat maly...

http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod0,91177.html

wyskakuje mi jakis blad...nie wiem jak to wkleic.A naprawde fajna szkola...

na ta stronke to az oje sie zagladac. moze nieswiadomosc lepsza, choc pewnie nie wytrzymam i popatrze za chwile. Moje obawy poteguje opieka medyczna w anglii:( Przeraza mnie ze nie mialam usc juz 4 mies! nie wiem co sie tam w brzuszku dzieje i martwie sie! Na kiedy masz termin?

Na 22 grudnia.Mnie tez troche przeraza ta opieka zdrowotna,ale z drugiej strony mam tu mnostwo znajomych ktore juz sa po i nic im sie nie stalo,wiec moze nie ma co panikowac.Poza tym w zeszlym tygodniu bylismy z mezem w szpitalu i pokazywali nam sale gzdie bedziemy rodzic,takie fajne przytulne,no i moj szpital chwalily sobie dwie moje znajome,takze nie jest zle. A Ty skad dokladnie jestes z Anglii?

A odnosnie stronki to bardzo fajnie pokazane jak sobie radzic z bolem porodowym,jak oddychac,jakie pozycje najlepsze.Takze same pozyteczne rzeczy...

stronke juz znalazłam, moze poogladam potem

ja okolice Coventry. a ty co porabiasz w londynie i skad jestes z Polski?

W londynie mieszkam juz 4 lata,pracowalam w szkole jako sprzataczka,obecnie jestem na macierzynskim. Pochodze z zachodniej Polski okoloce Gorzowa Wlkp. Ale raczej do Polski juz nie wroce.Tu nam dobrze.Jak juz jade do polski to dziwnie sie czuje,takze traktuje Anglie jak swoj dom. Tylko teraz taki ciezki okres ze chetnie by sie z mama pogadalo o tych wszystkich kobiecych odczuciach w trakcie ciazy...no ale trudno.

Ja jeszcze pracuje :( ale juz ostatni tdzień. A do polski chciałabym wracac, ale poki co nie ma mowy posiedzimy tu pewnie jeszcze ze 2lub3 lata cholera. Ale wrócic po tylu latach to tez masakra. A jak sie wogole czujesz w ciazy? ile przytyłas i takie tam.

Ogolnie dobrze.Ciezko mi sie spi,wstaje sto razy w nocy do ubikacji...A przytylam juz 13 kilo...a teraz siedze juz w domu i z nudow jem wiecej. A ty jak tam?

no ja cała ciaze znosilam super oprocz kilku wzdec i zgagi nie było na co narzekac ale odkad sie zaczał 8 miesiac to juz masakra. mysle ze juz niedługo sie zacznie bo zle spac siedziec chodzic i wogole porazka. ja przytylam 10kg poki co , i czekam na rozstepy :P bo podobno w 9tym mies wyskakuja.

I tak masz termin o prawie 2 tygodnie wczesniej niz ja.A rozstepami sie nie martw na zapas moze nie wyskocza... NA razie znikam z forum ale dodalam strone do ulubionych i bede sie odzywac.Trzymaj sie cieplutko i do ... napisania.