Brak łazienki w tych czasach.

ja mysle zeby ocieplic moja latryne albo nie wiem moze plandeka nakryje, no nie wiem...jak radzisz "wiadro" zostanmy przyjaciolmi moze co?? moge cie zaprosic do siebie jesli chcesz tylko wiesz ja jestem biedna spie na slomie a jem tylko lucerke albo kartofle z parnika

W starym budownictwie w kamienicach, nie ma łazienek. Tutaj gdzie ja mieszkam niektórzy sąsiedzi mają tylko wc a wannę np w kuchni. To są mieszkania komunalne ogólnie okolica nieciekawa, jedynym chyba plkusem jest to, że mieszkamy w samym centrum mista i wszędzie jest blisko. My jakieś 5 lat temu zrobiliśmy remont i zrobiliśmy łazienkę i zlikwidowalismy ogrzewanie piecowe. Mieliśmy taką wielką kuchnię -piec jak na wsiach w starych domach, albo na filmach przedwojenych. Jak byłam mała to się tego nie wstydziłam, ale jak była w gumnazjum to bardzo. Nie chciałam zapraszać koleżanek do domu. Swojego pierwszego chłopaka przyprowadziłam ale potwornie się wstydziłam, a jak juz dowiedział sie ze nie mam łazienki to był najgorszy wstyd w moim zyciu, chociaż on zachował sie bardzo w porządku w ogóle to dla niego nie miało znaczenia i nie zadawał żadnych pytań (ale moze dlatego, ze gówno go to obchodziło). Teraz mam już łazienke mam kaloryfery i ogrzewanie gazowe ale mamy bardzo małe mieszkanie 37m i nie zapraszam w sumie nikogo poza moim chłopakiem bo nie mam miejsca i też się wstydzę ze moi rodzice tak jakby śpią w kuchni. Strasznie mnie to boli i marzę o wielkim łożku nierozkładanym, którego teraz nie mogę mieć.

ja w mojej latrynie mam płytki i dach wymieniony i ogólnie jet tak milutko i fajniutko tato nawet spłuczke zrobił... naprawde jest fajnie... a przyjaciołkami możemy zostać bo nie mam żadnej... loffciam cie:)

ja jem konskie łajno

A Wy tu sami krezusi, bo macie kible w domach :D

wiadro - ten kto pisze takie głupie posty to ma dopiero w głowie nasrane.

ja mam mniejszy dom bo mieszkam w szufladzie u babci a okrywam sie brudna skarpeta

ty lilka debilka,Jak byłas mala to na gówno mówiłeś papu! Jesteś wygrzmoconym psim odbytem.

nasrane to masz na talerzu! a ty wiadro ja tez cie loffciam moja psiapsolo:D otworzmy biznes budujmy kible dajmy ludziom byt:D

lilka a ty nie masz ani łazienki ani latryny, w zlew kuchenny sie załatwisz a potem jakby nigdy nic wyłazisz z kuchni... to ze jestem biedna to nie znaczy ze mam nasrane we łbie... a z tego co słyszałam to podobno wykradłaś wszystkie latryny w okolicy... i co łyso ci?

jołki połki ale w polce to nie mamy szans żeby zrobić karierę tu trzeba pójść na cały świat

wlasnie smiejesz sie z nas a sama mieszkasz pod schodami na strychu, mojemu sasiadowi ukradlas latryne i chcialas sprzedac na bazarze za 2,50 ja wiem ze jesz kozie bobki i myjesz sie w rzece

wlasnie smiejesz sie z nas a sama mieszkasz pod schodami na strychu, mojemu sasiadowi ukradlas latryne i chcialas sprzedac na bazarze za 2,50 ja wiem ze jesz kozie bobki i myjesz sie w rzece

Aden ty konski zwisie,jakos mozna zyc ja i moja psiapsola wiadro nie mamy i jestesmy szczesliwe!! uwazaj bo ci wysadze lazienke i bedziesz nas blagal zbysmy ci latryne postawily ale ja wtedy powiem "nie aden teraz rob pod siebie i zryj to"

Wiecie co ja też mam podobny problem. Otóż ja posiadam wc ale nie mam szamba. I moje ścieki lodują gdzies ja jakimś polu lub gdzie indziej nawet nie wiem gdzie dokładnie. Znam bardzo wiele osób w podobnej sytuacji i jakoś wszyscy żyją i jeszcze są tacy pewni siebie itp. Także ludzie głowa do góry, mówi się trudno...

i mogli sobie chciec remont... Taaa jasne. Ale nie dostaliby zgody administratowa. A bez tego ani rusz :P

ja nie mam bo mnie nie stac. chetnie kupie uzywany sedes.

tak jak w Świat według kiepskich!!!

niektórzy przejmują się tym, że mają wspólną łazienkę na korytarzu, wyobraźcie sobie, czy byście się wstydzili gdybyście mieli drewniany kibel na dworzu i myli się w misce, nawet nie wiecie jakie to jest uczucie, zaprosić koleżankę....

życzę wam cwaniaki z gimnazjum podcierające się dolarami tatusiów żebyście za dorosłego życia mieli w domu srasz bez spłuczki za te kpiny z ludzkich problemów bachory cholerne rozpieszczone

Byłem kiedyś na mecie u takiej ruskiej, to miała kibel w kuchni, oddzielony zasłoną. :O

moi sąsiedzi

nie masz kibla nie zapraszaj dziewczyny!!!!!!!!!!!!!

sasiadka nie ma lazienki i ma 6 dzieci... tragedia :O nie wyobrazam sobie tego :O

Też nie rozumiem jak można żyć bez łazienki. To powinien w pierwszej kolejności cel na jaki odkłada się pieniądze.

ja mam dom ze jest tylko jeden pokój i ganek w tym pokoju jest kuchnia , dwie kanapy - na jednej spia rodzice a ja na drugiej . sa jeszcze meble ,stół . nie mam łazienki jesy tylko kinel drewniany na dworze , a jak mam miesiaczke mam dosc!!!!!!!!!!!!!!

Ja nie mam łazienki ale są pewne nowinki techniczne,które łagodzą ten ból..

Np.kupilam toalete turystyczną taką exclusive i ona zastepuje doraźnie wc.Jestem bardzo zadowolona z tego zakupu

TOALETA TURYSTYCZNA PRZENOŚNA Campa Potti Qube XG Zobaczcie sobie, za 200 -300 zl można coś takiego kupić, zawsze jakieś rozwiązanie. ja tak zrobiłam, na studiach mieszkam w kamienicy w Łodzi gdzie wspólny wychodek był na piętrze. W zimę trzeba było w nocy wychodzić na lodowaty korytarz na klatkę w zasadzie otwartą na podwórze bo nie było domofonu w drzwiach na dole. Byle zbok mógł się nocą zakraść. Więc kupiłam toaletkę i luksus :D , Toaleta ma spłuczkę i szczelny zbiornik, nie wydostają się z niej żadne zapachy. Zbiorniczek można opróżnić wtedy kiedy ci wygodnie. Tylko płyn musiałam kupować specjalny. Dla mnie bomba.

" a jak kupuje kosmetyki to mysle czemu nie ma zelu do miski??" haha :D rozbawilo mnie to:) a tak do tematu wracajac, to na pewno jest to wstydliwe dla osoby,ktora kibelka nie posiada aczkolwiek nie ma sie czym az tak przejmowac jak ktos bedzie sie smial czy obgadywal to znaczy, ze jest niewart zapraszania go i tyle:)