Moja bezradnosc odebrala mi dzisiaj chcec do zycia.

A dlaczego w dziale zakupy?, bo dotyczy wlasnie zakupow. Cokolwiek chce wiekszego kupic czy zrobic w domu, to przezywam horror, bo jestem sama i nie mam faceta, ktory by mi pomogl cos przewiesc czy zrobic, nawet kurde nie mam samochodu, wiec jestem zwyczajnie udupiona. Np. chce kupic suszarke podlogowa i deske do prasowania, ale nie kupuje, bo jak mam to przeniesc przez miasto. Na allegro moge 2 razy drozej. Znajomych tez nie chce dreczyc, bo ile mi beda pomagac. Juz nie wspomne o ikei, chcialabym kupic fotele i innych pare rzeczy, ale co autobusem tego nie przywioze, a oni akurat nie prowadza sprzedazy przez internet. No i na tym spełzły moje plany milego dnia i bede lezec i zastanawiac sie, dlaczego jestem taka zalosna.

przecież sklepy mają transport. Owszem trzeba trochę zapłacić ale przywiozą, wniosą i jeszcze zamontują. Wiem bo jednokrotnie byłam w takiej sytuacji. Tym bardziej dla kobiety - jeszcze zapytają się czy w czymś mogą dodatkowo pomóc.

muszyna34 dzieki, ale jak Ty to robilas, jechalas do sklepu wybieralas i dowozili czy przez internet?

Kurde, ale problem. Niektorzy nie maja pieniedzy, zeby kupic sobie cos nowego do domu... A Cebie jak stac na nowe sprzety to i na transport np. taksowka lub wynajac ten transport ze sklepu.

"chce kupic suszarke podlogowa i deske do prasowania" bierzesz pod pache i idziesz, albo bierzesz taksówkę i jedziesz. A myślisz że co innego zrobiłby facet w Twojej sytuacji jeśli nie miałby samochodu? W ikei możesz zamówić transport razem z wniesieniem do domu. Myślisz że facet sam by to sobie przyniósł do domy na plecach? "bede lezec i zastanawiac sie, dlaczego jestem taka zalosna." ty się lepiej zastanów co jest nie tak z Tobą skoro nie wpadłaś na tak proste rozwiązania;) nie jesteś żałosna. rusz tylko główką:)