Płakał przy was kiedykolwiek chłopak?

człowieku to że podałem przykład nie znaczy żę on jest jedyny dokumenty swoją drogą. titanik jest znany po za tym kręcony na faktach więc wczuwając się w losy tych ludzi było mi po prostu smutno. co za różnica czy tragedia na statku czy dokument o hiroshimie krzywda to krzywda.

Oj tak tak.

Przeze mnie też płakało, dwóch.

pewnie ,że płakał krokodylimi łzami :D gdy wyrzuciłam go z domu bo zdradził. a teraz niech się męczy ze swoim 12 lat młodszym pasztetem :D

Nie martw sie babo, moj byly tez zostawil mnie dla 10 lat mlodszego paszteta, bo ten pasztet jest bogaty i on z niej teraz zyje, a na boku rznie inne.

Płakał... i nawet szklankę pożarł :D miało mi to udowodnić że mnie kocha :D

1. gdy się żegnaliśmy i nie wiedzieliśmy kiedy sie znów zobaczymy miał łzy w oczach 2. po wypadku

w ciągu 18 lat małzeństwa jak mój mąż płakał. Był bardzo wzruszony jak rodziły sie nam dzieci, jak umierał mój ojciec, jak dowiedział sie o śmiertelnej chorobie swojej mamy. Ale płakał tylko wtedy, gdy przez własną głupotę zaprzepaścił prawie 15 lat życia zawodowego. Miał 38 lat, a płakał jak mały chłopiec. Był policjantem.