Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zraniona87

JAK to wytrzymac??? ja juz nie daje rady

Polecane posty

Gość zraniona87

kiedys siedzialam duzo na tym forum.. pisalam o moich problemach.. zawsze mi to pomagalo.. czulam sie lepiej.. moze tym razem ktos mi poradzi.. mieszkam z partnerem mamy dziecko.. na poczatkiu wszystko bylo super ... rozmowy , sex ..... zaczelo sie wszystko zmieniac sex raz na miesiac.. wtedy myslalam ze to pewnie ze w ciazy jestem. smsowal z byla i inna laska zlapalam go nic w smsach nie znalazlam.. wrecz chcial mnie przedstawic. ale ja uparta powiedzialm nie.. dziecko ma 8 miesiecy wciaz sex raz na miesiac.. codziennie awantantury.. zainteresowalany jest wszystkim ale nie naszymi problemami.. klamie. podwozi kolezanki ze szkoly do domu.. kompletne dno. 3 tyg temu mielismy wielka awanture.. on mowi ze go pilnuje itd.. az w koncu spytalam czemu nie sypiamy ze soba a on bo sie ciagle klocimy i ze jestem gruba zebym w lustro popatrzyla i sie smial i pytal kiedy skoncze plakac.. zamurowalo mnie dostalam ataku placzu.od tej pory jestem na lekach uspakajajacych.. on mi tlumaczy ze nasz zwiazek to moja wina ze powinnam isc do szkoly zajac sie czyms.. czym mam sie zajac mam dziecko 8 miesiaczne.. szkoly sie juz dawno zaczely .. on sam chodzi na kurs czyli od 9 do 4 go nie ma. ja umieram. do polski nie wroce bo wstyd.. walczylam 3 tyg zeby sie wyniosl z tego mieszkania jestem na socjalu.. a jemu w glowie tylko pornosy.. jest uzalezniony.. dziecko spi kolo niego a on gole baby oglada.. rok tak jest.. wystarczy ze ide sie kapac juz idzie sie trzepac..klocilam sie plakalam nic nie pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrób mu laskę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zraniona87
zrobię mu na pewno !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zraniona87
ty myslisz ze po tym co mi powiedzial nawet mam ochote zeby mnie dotkal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zraniona87
loda mu zrobię ale nic poza tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zraniona87
nie rozumiem osob jak ty ja naprawde mam problemy.. na nikogo polegac nie moge a ty wypisujesz glupoty..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zraniona87
niech ktos z mna pogada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak dla mnie
sytacja jakas debilna- uciekaj od niego choc wiem ze latwo mowic :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zraniona87
wiesz jakby mi ktos opowiedzial tez tak bym myslala ale serio tak jest.. dzownie do rodziny oni mi mowia sproboj bez niego bedzie ci ciezko.. nic nie dostaje z tego zwiazku nic.. jedyne co mnie cieszy to moje dziecko.. wiem ze go kocham ale on za kazdym razem mnie krzywdzi.. jego uzaleznienie od masturbacjii i porno.. klamstwa.. ja mam juz dosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdasdad
Sam nie wiem co powiedzieć-no może to że jest mi przykro że tak się w kopałaś :( A z doradzaniem to raczej bym nie ryzykował-bo z tego co piszesz to on chyba nie chce z tobą być,więc nie wiem co ci doradzić. Ale nie łam się jakoś to będzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zraniona87
wiesz to jest dziwne.. zazdrosny jest jak cholera. jak sie klocilismy przed tym jak mi powiedzial ze gruba jestem.. spytalam sie go po co my razem jestesmy a on ze mnie kocha.. ja tego nie rozumiem. w zyciu tyle stresu nie mialam.. myslam ze zacznie kurs to sie zmieni.. nc sie nie zmienilo tylko wraca z brokatem na policzku.i podwozi kolezanki.. kiedys rozmawialismy o wszystkim .. fajnie bylo a teraz tylko jest fajnie jak gdzies jedziemy. zeby tylko poza domem. wiesz ja tez mam zle strony odkad zaczal klamac sprawdzam go. . jedyne co jest super to jakim jest tata..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrobic loda z połykiem
to rozwiązuje wszystkie problemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zraniona87
pewnie tak, ale ja się brzydzę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zraniona87
czy zawsze ktos musi wypisywac glupoty.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ja serio mam problem wiec odczepcie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki....
Dziecko jest, a rodzina się rozpada. Wiem, że łatwo sie mówi, ale nie widzę innego wyjścia jak odejść , albo wywalić go na zbity pysk. Możesz jeszcze wziąć się w garść i pokazać na co cię stać, zacznij od nadwagi, dbaj oswój wygląd, ubiór, dobre kosmetyki, a to wszystko dla siebie, dla dziecka, dla wszystkich innych tylko nie dla tego doopka. Ignoruj go, lekceważ, nie wykazuj zainteresowania jego osobą. Niech wie, że też potrafisz odpłacić świni po świńsku, bo tylko w ten sposób poskromnisz hipokryzję tego doopka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musze to zrobic..poprostu olewac. yle co dla niego sie hormonami faszerowalam zeby miec sex na miesiac. bralam zastrzyki na ktore on mnie wysylam.. a najlepsze bylo jak 3 miesiace temu powiedzialam dosc. cieszyl sie ze moze bedziemy miec 2 dziecko.// ja go nie rozumiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marzy mi sie ze on sie zmieni przeprosi.. jestaka ja naiwna jestem. samem sobie mysle a jak zeszczupleje pojde do szkoly zrobie cos ze soba.. moze wtedy sie mna zainteresuje. zrobie to co on chce zmienie sie. czasem mysle ze potrzebuje ray fachowca albo poprostu jakies przyjaciolki ktorej sie wygadam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki....
Dlatego, weź się za siebie! Nie dlatego, że on tak chce, tylko dlatego, że to ty na tym wyjdziesz najlepiej. Wiadomo, że kobieta chce ojca dla dziecka, stąd faceci czują przewagę nad partnerką, bo jest usidlona. Taki typ faceta, który wykorzystuje taką sytuację nie zasługuje na twoje poświęcenie, na ponoszenie dla niego ofiar. Ale jeśli jemu nie zależy, żeby dziecko miało ojca, to nie jest wart niczego!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz siedze a on sie bawi..znowu sama.. ciagle ponizona wysmiana przez wszystkich co ja w tej irlandii robie.. chyba powinnam wrocic do polski.. bo tu nigdy mi sie nic nie ulozy//

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolli
mam dziwne wrazenie , ze to moja wypowiedz!hmm.... tylko ja bym dodala,ze po 6 latach sie rozwiodlam..... dasz rade ,wszystko jest do przezycia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×