Desperacja czy... sami dokończcie

Witam! jest pewna osoba którą chcę ratować. to mój kolega jeszcze ze szkoły podtsaowej, potem była średnia na studiach się spotykaliśmy na polu koleżeńskim. miał dziewczynę przez 5 lat. po pewnym czasie stwierdził, że nie może z nią wytrzymać i ją zostawił. pomojam fakt, że dzeiwczyna wpadła w depresję. on ją od dość dawna oszukiwał, ptzynajmniej tyle wysnułam po romowie z nią. założył sobie konto na synpatia.pl i szukał. nie wiem od jak dawna gadał z tą dziewczyną ale jakies miesiąc temu spotkał się z nią raz, a na drugą randkę dziewczyna zaprosiła go do swojego mieszkania i wskoczyła mu do własnego łóżka. powiedzcie czy ta dziewczyna jest normalna? dla mnie to zwykła dziwka i w dodoatku desperatka. nie wiem ile musiałabym z kimś gadać na gg czy przez maile żeby go zapraszać na weekend i się z nim przespać! chcę chłopaka ratować, bo nie wie kim ta dziewczyna jest ani nawet w jakim towarzystwie się obraca. on ama 29 lat ona 26. co mam robić? jak mu przetłumaczyć?

kurwistrze.

Nie wiem jak mam mu to przetłumaczyć, doradźcie coś proszę. żal mi chłopaka bo jemu pewnie imponuje, że laska ma swoje własne mieszkanie i może sobie do niej jechac na weekend, nikt nie przeszkadza. jego była dziewczyna opiekowała się babcią, która ją wychowała i nie mogła tak ot jej zostawić i się wyprowadzić. sądzicie że ta dziewczyna to dziwka? ja przyenjamniej tak uważam, tylko nie mogę uwierzyć co ten chłopak robi ze swoim życiem.

Łaj tam. Znam mnóstwo bab co za młodu kurwiły się, aż miło, a później zaczęły się niby szanować. Jeśli laska nie jest dziewicą to co za różnica, kiedy da? I tak dawała innym. Facet tutaj nie czuje się wcale jakimś wybranym czy wyjątkowym. Więc lepiej, żeby taka dała szybko, niż czekała. Bo to tylko oznacza, że chce manipulować seksem. :o

To co ja mam mu powiedzieć? Jak mu wytłumaczyć? On mówi że wreszcie się czuję szczęśliwy i doceniony a ja nie mogę tego słuchać! jak go sprowadzić na ziemię? ja gdybym sama wpadła w takie bagno byłabym wdzięczna, że mnie ktoś na ziemię sprowadzi.

Proszę niech mi podpowie jak mu to delikatnie ale stanowczo wyjaśnić, że gra nie jest warta świeczki....

Proste - nie wpieprzaj się między wódkę, a zakąskę. Chyba, że znasz jakąś lepsiejszą dziewczynę, dla której może od razu stracić głowę. To go z nią zapoznaj. Jak masz tylko siedzieć i brzęczeć, to nie truj mu dupy, bo popsujesz sobie z nim tylko relacje. Każdy ma prawo uczyć się na własnych błędach.

Tylko że potem przyjdzie do mnie i będzie mi brzęczał dlaczego go nie ostrzegłam. Że żałuje, że to, że tatmo. Wolę kuć żelazo poki gorące. nie chcę żeby wpadł i musiał spędzić z kimś takim resztę życia.

Wiem że przjdzie do mnie bo tak samo było ze studiami. uparł się na gównianą uczelnię a teraz przychodzi do mnie i płacze, że nie może znaleźć pracy a to w życiu bardzo ważne, że teraz czasu się cofnąć nie da. gdybym go nie znała nie chciałabym mu pomóc. nie mieszkam w niczyim życiu tylko jak widzę, że ktoś szarpie się z życiem i robi głupoty staram się pomóc.

To, że ty uważasz że ktoś jest głupcem nie oznacza, że nim jest. znam go od małego i z tej strony go nie znałam nigdy. muszę mu chociaż powiedzieć swoje zdanie, żeby potem nie miał pretensji że taka ze mnie kumpela a nie zauważyłam co się dzieje. czasami ktoś potrzebuje kubeł zimnej wody na głowe.

głupota jak wszystko ma swoje specjalizacje można być mędrcem w sprawie A i głupcem w B

kaliban ma rację nie ładuj się w to gdy Cię zapyta o opinię odpowiedz ale bez nadgorliwości jak jest tamta kobieta, tego nie wiesz są kobiety, które szybko decydują się na seks ale nie z każdym czekają na kogoś kto je ujmie czymś więcej niż twardym członkiem ale to też jest tutaj nie ważne po prostu nie ładuj się w to