Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jeszcze nie byłam

Nie mogę się przemóc, by pójść do ginekologa

Polecane posty

Gość jeszcze nie byłam

Mam 25 lat, ale nigdy nie byłam u ginekologa, a wiem że już dawno powinnam iść. Od 3 lat współżyję, zabezpieczam się prezerwatywą, więc po tabletki nie było potrzeby. Miesiączkuję regularnie, cykle wręcz książkowe, choć czasem bolesne. Ostatnio coraz częściej myślę, żeby iść w końcu do lekarza, tym bardziej że moja babcia miała raka jajnika i czasem się zastanawiam, czy aby u mnie wszystko jest w porządku.... Jakoś nie mogę się zebrać, żeby iść:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jaka ja
Kochanie...bez obaw. weź ze Sobą swojego Mężczyznę, niech doda Ci otuchy, poczeka na Ciebie przed gabinetem...A Ty bez stresu pogadasz sobie z ginekologiem, najlepiej jeśli będzie to kobietka, skoro tak się obawiasz. Idź jak najszybciej, bo jeśli piszesz,ze Twoja Babcia miała raka jajnika....to lepiej sie przebadać. Wtedy (tfu, tfu !) jeśli coś bedzie nie tak, to leczenie podjęte wczesnie da oczekiwane skutki. Więc.....poszukaj(moze przez przyjaciółki/znajome) jakiejś dobrej, młodej i miłej pani ginekolog, zadzwoń i umów się na wizytę. Głowa do góry, do odważnych świat należy !...i wszystko dla zdrowia. : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przede wszystkim jak można
współżyć przez tyle lat i nie być ani razu u ginekologa :o Ginekolog to nie tylko wypisywacz recept na pigułki... I jeszcze z taką historią rodzinną :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie lubię
chodzić do ginekologa, ale wiem, że muszę, ze tak trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KroplaMorskiegoLubczyku
Ahh dziękuję Kochany ;D A może Ty znasz jakiegoś gin? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KroplaMorskiegoLubczyku
Ja właśnie chcę iść. Mam prawie osiemnaście lat i pasuje się tam przejść. Tym bardziej, że chcę się czegoś dowiedzieć o tabletkach anty. Bo gumka to nie wszystko ;) Mam nadzieję, ze się przemożesz i pójdziesz. Jestem z Tobą; ja też mam stresa. Tym bardziej, że pytałam forumowiczów o jakiegoś fajnego gin w KrK i nikt nie raczy odpisać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda ........................
też poszłam do ginekologa w wieku 25 lat. Zwlekałam i zwlekałam. i się okazało , że mam zły wynik cytologii, musiałam się leczyć - na szczęście już jest poprawa. Ale gdybym zwlekała jeszcze dłużej z wizytą mogłoby nie być tak łatwo. I moja pierwsza wizyta była u mężczyzny - teraz nie wyobrażam sobie iść do innego lekarza. Skrępowanie jest takie samo (tak mi się wydaje) przed mężczyzną i kobietą - pokazujesz się i tu i tu w mało komfortowy sposób. Zbierz siły i odwagę i mykaj do lekarza!! Jak masz możliwość to prywatnie - wtedy lekarze na ogól są milsi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze nie byłam
Na pewno pójdę prywatnie, inaczej sobie nie wyobrażam. Koleżanka dała mi namiary na dobrą lekarkę, więc zadzwonię i sie umówię:) Dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×