co ile dni pijecie alkohol,w jakich ilosciach i ile macie lat?

pytam sie, bo ciekawi mnie, jak wypadne na waszym tle, a ostatnio boje sie, ze za duzo pije :O

ja od tygodnia nic...grypa odebrała mi nawet tą przyjemność.

a gdy jestes zdrowa?

ja pije codziennie okolo 2 piw

ja pije co 2-3 dni srednio jedno piwa, czasami 2. co drugi weekend troche wiecej bo 3 piwa bud drinkuje. moze nie duzo, ale robie to regularnie. i mam 24lata

2 lampki wina codziennie lub male piwo.Dzien w dzien.Przy imprezach oczywiscie wiecej

po 2 kieliszki wina mniej wiecej, czasdem wino do obiady, maz tak samo. Raczej stara jestem

jedno piwo raz na jakieś trzy miesiące. nie lubię alkoholu, bo mój ojciec jest alkoholikiem, także procentów unikam jak ognia.

codziennie co drugi dzien 1-2 lampki wina, czasami piwo albo 2

co weekend, wino, piwo, co sie napatoczy. sporo.

do tych, ktorzy pija codziennie male ilosci alko, nie pokoi was to czy uwazacie, ze nie jest to nic zlego i sie nie uzaleznicie. moze ja po prostu panikuje. w sumie gdy bylam na studiach to wszyscy duzo pili i nie piwa tylko wodki, whisky itp alkohol lal sie strumieniami i jakos te osoby zyja i maja sie dobrze (tzn nie popadly w alkoholizm) a ja sie martwie bo pije piwo 3-4 razy w tyg

Tylko okazjonalnie. Co tydzień na imprezie butelkę wina albo ok. 0,3 l wódki. Czasami na tygodniu piwo albo grzańca

co 3 -4 msc jakiś kieliszek wodki moze kilka a tak to wogole nie pije ani lyczka

Do kilku razy w miesiącu (głównie w weekendy), max. 3 drinki. Jestem po 20tce :P

Btw. kobiety, które piją alkohol (nawet bardzo małe ilości) są 2 razy bardziej narażone na raka piersi niż abstynentki :(

ja chleje na potege, moglabym codziennie obalac 0,5l wodki. mam wielka ochote, problem z alkoholem dlatego teraz do ust nie biore nic. tesknie za toba najdrozsza... :)

A ja kieliszek wina lub piwo 2 razy w tygodniu ale właśnie jestem chora i mi sie nie chce.

za czasów 1933 kazdy alkolik byl po cichu likiwdowany .. kiedy wróca te czasy bo teraz to swołocz na dyskach rzadzi a smirnoff kokosy na tym bydlecym spoleczenstwie zarabia

Okazjonalnie ok 2-3 razy w miesiącu czasem raz jakiś drink,małe piwo,lub lampka wina...

A czasem i w ogóle:)

Pół litra wódki i ok. 10 litrów piwa tygodniowo. 34 lata :o

to sporo

pijem codziennie flaszeczke wina na spółem z kumplem i kumpelom, a jak nam sie uda kogoś naciągnąc to druga nie pogardzimy

i drin...maz zagranica to musze jakos sie odurzac;/...ale nie powiem...przeraza mnie to czasem ze tyle pije...jednak tylko wieczorem jak dziecko zasnie....chyba ze zgryzu;/....aha i robie zakupy...dzisiaj znowu kupilam lachow za 300 zł;/.

od: szalony jeden kieliszek wina na parę miesięcy do: 2-3razy na tydzień wino, wódka, piwo etc.

browar ktury tez kocham osobiscie co dzien jes jak sikanie ,jedzenie calowanie jebanie ten jego smak,a wudke zalezy nieraz co dzien do zgonu tak 1l na glowe minimum

piwko co 2 dzień, czasem kilka kieliszków likieru kokosowego, czekoladowego, wódka też ale rzadziej niż piwo, mam małą odporność na alkohol, co nie znaczy że nie lubię... :)

zapomniałam że mam 24 lata

my z kumpelom to wypijamy po winku dziennie, a jeszcze nie mamy 13 lat

ja pierdole jednak polacy to sa ciule .. jak mozna sie chwalic tym ile sie wypije albo pije regularnie to kurwa trzeba ukrywac bo to wstyd ..... alkohol to narktoyk i jako cheik moge wam to powiedziec : tak uzaleznia, tak niszczy organizm, tak rozbija rodziny i robi patologie tak zabija (np. jadac autem po pijaku), wzmaga agresje i z czego tu sie cieszyc WY CIULE SMĘTNE .. jestescie zereami sram i pluje na was ... ktos sie chyba spuscil na gnojownik i powstaliscie ... polmozgi