pco i tabletki antykoncepcyjne

Witam, mam 23 lata i pco. Na razie nie planuję dzieci i lekarz wypisał mi tabletki antykoncepcyjne aby odciążyć jajniki do czasu kiedy będę chciała zajść w ciążę. Problem w tym, że wolałabym nie brać hormonów bo boję się skutków ubocznych. W mojej rodzinie były przypadki zakrzepicy (w tym również u mamy) i po prostu panicznie się boję, że też się jej nabawię. Mój lekarz o tym wie, ale mówi, że to wcale nie oznacza, że ja też będę miała zakrzepicę i że mogę brać tabletki. Byłam u drugiego lekarza i też kazał brać tabletki. Mimo wszystko chciałam Was zapytać, czy nie wiecie o jakichś innych, alternatywnych metodach leczenia? Czy tabletki antykoncepcyjne to jedyne wyjście? A jeśli tak, to jakie badania i co ile czasu powinnam robić, żeby w razie czego zapobiec zakrzepicy?

moja droga sa inne metody, ale tabl dla lekarza to wygodnistwo niestety... ja jestem przypadkdiem ze mimo iz nie mam obciazenia genetycznego zakrzepica sama ja przeszlam wlasnie po tabl, kwestia jest tez pyt czy wylacznie leczniczo je chcesz brac czy rowniez jako forme zabezpieczenia pozdrawiam

Wyłącznie leczniczo. A czy Ty też masz pco i brałaś tabletki z tego lub między innymi tego względu? Jeśli wiesz coś więcej na temat alternatywnych metod leczenia to proszę napisz.