zmuszam męża do sexu, jestem załamana

wiec widzisz ,ze jestes atrakcyjna skoro inni Cie zauwazaja...twoj facet tylko taka d...:O na moja oko,to daj sobie i wam troche czasu,obserwuj go ,bo moze ma kogos a ty zupelnie nie myslisz ze tak moze byc..a jesli na dluzsza mete chcesz jednak trwac w tym malzenstwie to znajdz sobie kochanka:D pozdrawiam!

tak naprawdę od 1roku, ale tak jak sobie to analizuje, to chyba już wczesniej byla taka sytuacja, tylko bardziej mu chyba zależało i starał sie no a ja na to nie zwrociał uwagi :(

dosyp mu viagry do jedzenia

i będe mu sypala viagre przez 40 lat żeby się mkochać ? dzięki ps: grażyna dzięki, oświeciło mnie troche, ale jak człowiek kocha to zachowuje sie jak dziecko....

Daj mu się połaskotać pod paszkami, pokaż mu swoje sexowne wygolone pachy, facetów to kręci, wyjmij piórko i każ mu się miziać po paszkach, zobaczysz jak się kolo nakręci :) :P

cukrzyca albo niedobór hormonów. Ewentualnie inna kobieta na boku. Proponowana wspólna wizyta u specjalisty nim będzie za późno (czyt: związek sie rozleci)

ajj no rok to długo... jeśli przez taki okres czasu on nie wykazywał zainteresowania seksem... to ja chyba strace wiare w mężczyzn i nigdy nie wyjdę za mąż...

To znaczy niech on ciebie mizia, aż zaczniesz rozkosznie chichotać.. wtedy mu pałycz stanie :P

do małolatki, ja znam wielu facetów i mój jest wyjątkiem także nie bierz tego po uwagę...........

heh no racja, wyjątek potwierdza regułę:)... współczuję Ci że na taki wyjątek trafiłaś...

esz nie sądzę żeby Cię zdradzał... choć różnie może być. Najprawdopodobniej jednak jest chory lub jest niestety gejem. Chory w sensie zaburzeń seksualnych, raczej nie jest tu przyczyną cukrzyca nadciśnienie czy przepracowanie bo przecież zaspokaja się sam, czyli potrzeby jednak ma. Nie sądzę również żebyś go nie pociągała jako kobieta( o ile nie jest tym gejem).Czy te porno które ogląda to są jakieś szczególne typy?tzn czy ma jakieś upodobania?jesteś w stanie stwierdzić jak często je ogląda?jak czesto zaspokaja się sam?czy kiedykolwiek zgodził się na wspólne oglądanie porno jeśli mu takie proponowałaś? w jakim wieku odbył swój pierwszy stosunek, ile miał partnerek seksualnych, jakie doświadczenia?- jeśli oczywiście wiesz coś na ten temat?

po tym co zauwazylam oglada mlode, nastolatki, uczennice, sex oralny, po tym wywnioskowalam, ze jestem zbyt malo atrakcyjna wedlug jego gustu, a sexu oralnego nie lubi......wiecie co zaczynam miec dosyc tego zwiazku, meczy mnie to pomalu dochodzenie co jest.....

poprno oglada zapewne czesto, oczywiscie ze mu proponowalam wspolne filmiki i rozne tam.....bez reakcji a mial chyba 2 czy trzy partnerki, ale smiem twierdzic ze sciemia, chociaz na pierwszej randce juz zaczal sie do mnie dopierac, ale oczywiscie to jedyny raz ja odmowila,

A wrócił już z pracy? Bądź dla niego odrobinkę obojętna i zimna ;)

nie bedzie jutro dopiero ;)

to powodzenia jutro, w takim razie ;)

przyjechal dzis i mowie wam, to juz chyba koniec, ja go w ogole nie pociagam.... a marzy mi sie zeby rzucil sie na mnie jak wyglodnialy pies..........wariuje, jestem mloda i pelna zycia......nie chce tak dalej

bardzo jestem zainteresowana jak sie wszystko potoczy...

ja się to wszystko skończy to ja sama jeszcze nie niew, ale napewno podziele się za Wami

a mi się grubo wydaje, że go nie pociągasz.............

czy macie dzeci ? jeżeli nie to skończ ten związek bo rady o viagrę nie maja sensu ,bo to jest lek a nie afrodyzjak.jeżeli facet ma problemy z erekcją a ma ochotę na seks to viagra jest właściwym lekiem bo gdy sie go stymuluje to mu stanie .Natomiast gdy on nie ma ochoty na seks to on nie pozwala stymulować penisa i raczej potrzebny jest afrodyzjak,ale zastanów się czy warto.

chyba już nie, nie mamy dzieci i takim sposobem się nie dorobimy.........jestem zrozpaczona, dlaczego akurat mi się to przytrafilo, jestem jeszcze młoda i pełłłłna energii......of

richuś przeczytaj pare postów wyzej, już odpowiedziałam Ci na to pytanie....

kończ związek.Poszukaj właściwszego faceta bo seks jest bardzo ważny w życiu dla normalnie rozbudzonych ludzi.

nie sądziłam, że to tak się skończy.......jestem w rozsypce............. jak ja mu to powiem.........rozwód???

są kryzysy w każdym prawie małżeństwo ,ale nie takie jak u ciebie, że facet zapomniał o tym że ma penisa :)

DLATEGO JESTEM JESZCZE BARDZIEJ ZAŁAMANA, DZIŚ PRZYCISNE GO ZAPYTAM SIĘ O CO CHODZI, JAK TO SIE SKOŃCZY TO JUŻ WIEM, ALE SPRÓBUJE :(

witajcie przeczytałam cąły wtek , miałam identyczny problem, generalnie jeszcze go mam. Mężatką jestem od 3 meisiecy, wyszłam za niego mimo,że mielismy ogromny problem, wierzyłam że wszystko sie jakos ułozy. U nas problemem było porno, było wszedzie i o kazdej porze, ja nie istniałam , przeszłam piekło, były tez tel na sex telefon , koszmar upokorzenie i wstyd. Ja młoda nigdy mu nie odmówiłam poczatkowo robiłam wszystko o co prosił, sesie rozbierane, filmiki było super, myslałam ze go to podnieca jak sobie tak pikatnie piszemy i mowimy a jak sie okazało jak nie miał mnie pod reką to pisał z innymi i innych zdjecia oglądał takie same jak ja mu robiłam, czułam sie jak szmata. Ale mineło, rozmawialismy trwało to ok roku , troszke sie zmienił , przyznał że to choroba, powiedział ze sprobuje z tego wyjsc , zrozumiałam i wybaczyłam. Seks był czesciej, ale i tak nie taki jakiego potrzebuje , on wypracował sobie inny model wzorzec i jest mu ciezko sie przestawic, nie podniecam go od pasa w dół , wiem to bo dla niego istanieją jedynie piersi ogromne piersi ktorych nie mam, woli konczyc mi w buzi lub na piersiach a nie w srodku, a jak sie kochamy normalnie to to jest taki pusty seks , popychanie i tyle zero dotyku pocałunków, płakac mi sie chce , teraz staramy sie o dziecko i chyba sie nie doczekam, bo jest ostatnio zle , odmawia mi, mowi ze nie czuje iskry nie ma ochoty na seks, czuje sie okropnie , nie wiem co robic , mam teraz płodne dni i co z tego jak i tak pewnie bede błagac o ten seks a chciałabym żeby mnie pragnął eh koszmar

może on ma jakiś problem z członkiem, czy z erekcją? i się zwyczajnie wstydzi ciebie, a ty nie potrzebnie zastanawiasz się czy to przypadkiem nie twoja wina, nie potrzebnie:)