Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość BodyColour

Niespłacane kredyty ... Też macie taki problem?

Polecane posty

Gość BodyColour

Witam wszystkich. Ostatnio dość głośno zrobiło się o problemie niespłacania kredytów, kart kredytowych czy rat. Jestem jedną z osób, która w ten wir wpadła:( Zaczęło się od raty na nową lodówkę, która zepsuła się dwa dni przed świętami a skończyło na tym, że mam 5 kredytów gotówkowych i dwie karty kredytowe. Redukcja pracowników w moim miejscu pracy spowodowała, że zarabiam od kilku m-cy dwa razy mniej. Raty miesięcznie wynoszą mnie 2200zł. Przy czym zarabiam 1100 zł netto. Wcześniej wypłata starczała mi własnie na spłacenie rat ... Szczerze mówiąc nie wiedziałam, że można w ogóle negpcjować spłaty kredytów. Dopiero wiadomości w TV troche mnie uświadomiły. Swoją drogą dziwne jest to, że banki zamiast też dzwonić do klientów i proponowac jakieś rozwiązania aby pieniadze odzyskać najcześciej bardzo niegrzecznie informują, że w ciągu kilku dni trzeba zapłacić jakieś cholenderne kwoty ... Czy oprocz rozłożenia kwoty rat na mniejsze poprzez większą liczbę m-cy czy lat lub zawieszenie spłaty na kilka mcy (to by mnie nie ratowało) są jeszcze inne rozwiazania? Byliście bądź jesteście w podobej sytuacji? Jakie banki są najbardziej a jakie najmniej przychylne do takiej współpracy? Proszę o porady:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a tak sobieee
Swoją drogą dziwne jest to, że banki zamiast też dzwonić do klientów i proponowac jakieś rozwiązania aby pieniadze odzyskać najcześciej bardzo niegrzecznie informują, że w ciągu kilku dni trzeba zapłacić jakieś cholenderne kwoty ... to Tobie powinno zależeć na tym, żeby coś wynegocjować, dlaczego to bank ma do Ciebie wydzwaniać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdecipowiem
BodyColour- i dobrze ludzie mysla ze kredyty daja za darmo ,,nabiora krefytow w pip a potem bieda ale szpan jest ze sie np dom zbudowano a nie ma co do garnka wlozyc ,postaw sie a zastaw ,trzeba bylo jeszcze 5 tych kredytow wziasc . Z mezem zarabiamy 20-25 tys i nie mamy nic doslownie nic na kredyt i nigdy nic nie wezmiemy -wyznajemy zasade nie stac mnie to nie kupuje /nie buduje ,a ludzie przy takich malych zarobkach pakuje sie w kredyty na 20-30 lat..chore to polskie spoleczenstwo...oj chore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do prawdecipowiem
pewnie gdyby ludzie zarabiali 20-25 tysięcy miesięcznie to wielu z nich by nie potrzebowało kredytów. Ale co ma zrobić ktoś, kto zarabia 2-3 tysiące? Gdzie mieszkać? Za co kupić mieszkanie czy wybudować dom? Kredyt to czasami konieczność, a ktoś kto ma dużo kasy tego nie zrozumie i tyle. Inna sprawa że ludzie czasem biorą bezmyślnie i na byle co - to już brak odpowiedzialności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja bym .
nie powiedzialabym ze branie kredytu na budowe domu to bezmyslnosc... pozatym pomysł ze nue wszyscy moga pozwolic sobie na budowe domu i kredyt jest koniecznoscia. nawet gdyby rady trzeba bylo splacac 30 lat to i tak to jedyne wyjscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BodyColour
Nie znacie powodów dla których kredyty musiałam wziąć więc zamiast krytykować nie piszcie nic. Liczyłam na porady osób, które poradziły sobie w podobnej sytuacji i mogą posłużyć radą. do tak sobieee: zależeć powinno obydwum stronom. Gdybyś ty pożyczał/a pieniądze, nie chciałbyś/ chciałabyś je odzyskać? I to w dodatku polubownie? Ludzie nie wiedzą najcześciej, że można cokolwiek negocjować z bakiem. Prędzej myślą, że z firmą windykacyjną da się coś załatwić. Gdybym zarabiała 20-25 tysiecy też bym nie wzięła żadnego kredytu. Tacy ludzie faktycznie nigdy nie zrozumieją ludzi zarabiających kilkakrotnie mniej od nich:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdecipowiem
do prawdecipowiem - no tak ja rozumiem ze moze nie starczac na zycie ,ja rozumiem ze na podstawowe potrzeby powinno byc a jak nie to kredyt -ale budowa domu nie jest niezbedna do zycia -ludzie mieszkaja w malych mieszkaniach w blokach i zyja a tu jednak ten dom na kredt -jest na pokaz -zobaczcie jaka jestem bogata mam dom a potem zycie przez 30 lat za 3 tys...to jest poprostu zalosne.....i chyba tylko biedni ludzie maja takie priorytety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do prawdecipowiem
oczywiście, że żyją. Ale i to małe mieszkanie trzeba czasem kupić, nie? I też nie zawsze jest za co. Mnie nie stać nawet na mieszkanie 30-metrowe bez kredytu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No cóż, ja na szczęście w takiej sytuacji nie byłam i mam nadzieję, że nigdy mnie nie spotkają takie kłopoty. Kredyt spłacić niestety trzeba, ale to Ty musisz to wszystko ogarnąć i wszystkiego dopilnować. Bank nie będzie martwił się Twoimi problemami, bo dla banku liczy się zysk. On nie zaproponuje Ci sam z siebie pomocy, nie powie o możliwości negocjacji, bo na Twojej nieświadomości on zarobi więcej. Musisz samodzielnie szukać możliwości jak te kredyty spłacić i nie zwariować. Ze swojej strony życzę powodzenia i żebyś szybko wybrnęła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dolby digital
bo kredyty są dla bogatych!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość www.tnij.org/robert2009
nie mam takich problemów,wiem że mnie nie stac na kredyt więc go nie biore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mogłabyś liczyć na konsolidację- zbicie wszystkich kredytów w jeden co by oznaczał mniejszą ratę i dluższy okres kredytowania. Na to chwilę jednak jeżeli Twoje zobowiązania znacznie przekraczją dochody bank nie przydzieli Ci kolejnego kredytu. Najlepiej by było, gdbyś znalazła kogoś ( rodzice/rodzeństwo) kto weźmie dla Ciebie kredyt gotówkowy na spłątę wszystkich zobowiązań , który Ty będziesz spłacać. Lub koogś kto przystąpi z Tobą do kredytu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość banki mają dzwonić
i prosić ? :D no nie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nierozumiem wszystkich wypowiedzi typu - nie stać mnie na kredyt to nie biorę itd. przecież autorka jasno powiedziała, że "stać" ją było na takie zobowiązania. Nie zdajecie sobie sprawy jak wiele osób ma taki problem. Strasznie dużo osób przez wszechobecny "kryzys" straciło znaczną część swoich dochodów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To trzeba się było liczyć z tym, że można stracić pracę albo mieć obniżoną pensję. A nie najebała sobie 5 kredytów i pretensje do banku, że nie chcą jej pomóc (zapłacić może jeszcze).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skąd w was ludzie
tyle jadu ? Kobieta zadała konkretne pytanie i zamiast uzyskac odpowiedz jak zwykle pojawiła się grupa wszystkowiedzących kafeteryjnych krezusów :O Zarabiasz 25 tyś i nie musisz się pakowac w kredyty ? Fajnie , masz własny dom czy mieszkanie ? Ok super , ale może nie każdemu odpowiada mieszkanie z dwójką dzieci w kawalerce i płacenie za ten "luksus" po 1000 zł miesięcznie , może nawet ci "biedniejsi" chcieli by żywnośc trzymac w lodówce a nie na parapecie za oknem bo akutrak lodówka się spieprzyła ? A może ci z was którzy zarabiają tyle że nie mają zmartwień na głowie za miesiąc , dwa stracą swoje lukratywne posadki ? Możecie cos takiego przewidziec ? Autorko prawda niestety jest taka że musisz wiele ścieżek do banku wydeptac zeby ktoś poszedł ci na ręke i sama musisz się koło tego zakręcic bo jak już ktoś pisał bankom zależy na tym żeby twoją niewiedzę w tym temacie wykorzystac a nie na tym że pomóc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BodyColour
Dziękuje osobie powyżej za wyrozumiałość. Nie będę się przejmować grupą osób, która twierdzi, że jak nie stać, to się nie bierze, itp. Jak napisałam wczesniej, nie znacie mojej historii i powodów, dla których kredyty musiałam wziać. Pracuje od 30 lat w tym samym zakładzie, pensja zawsze rosła a nie malała , kryzys niestety zawitał i nikt nie mogół tego przewidzieć jakiś czas temu. Nie napisałam tutaj, żeby rozżalać sie na temat swojej sytuacji i opisywać ją dokładnie tylko chciałam dostać konkretne odpowiedzi. Skoro nie znacie rozwiązań na mój problem to proszę, nie wypowiadajcie się w ogóle. Takich mądrych próbujecie zgrywać w swoich wypowiedziach, a tymi madrościami doprowadzacie do niepotrzebnych wymian zdań, które wcale nie są miłe. I to ma być mądre? Nie wydaje mi się ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkikki
kredyt niesplacony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara zegarkowa
Prawdecipowiem... NIe bierzesz kredytu, właśnie dlatego, ze zarabaiacie ponad 20tyś. Gdybyś zarabiałam 2 i mąż też 2. to pewnie miałabyś na koncie kilka konsumpcyjnych...\ Inna sprawa, że kredyt bierze sie taki aby móc go spłacić. Tez mam dwa kredyciki i kartę kredytową. Ale suma moich rat to niecałe 5 stówek a zarabiam ponad 3. Ale jeszcze jakis czas temu, spłata raty za mieszkanie to było 1800pln i za 1300 też trzeba było jakoś żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm... no konsolidacja o której ktoś wspomniał, no i dzwonienie do działu windykacji w każdym z banków w którym masz umowę, wyjaśnienie sytuacji i prośba o rozłożenie na większą ilość rat. A masz któryś kredyt ubezpieczony, albo z opcją zawieszenia spłat na kilka miesięcy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pożyczka Gotówkowa dla każdego http://www.kredytyt.pl od 100zł do 200.000zł Odbierz pieniądze! - Kredyt na dowód bez zaświadczeń - kredyty przez internet, dla Firm - Kredyt na mieszkanie/hipotekę - Pożyczka na Samochód bez BIK, Chwilówki na dowód Wypełnij krótki wniosek a my do Ciebie bezpłatnie oddzwonimy i przestawimy najlepszą ofertę Kredytu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niespłacanie kredytów jest dość niebezpiecznym pomysłem, gdy nastają słabsze czasy najlepiej jest pozamykać karty, limity i skonsolidować, co się da. Pamiętajcie, żeby spłacać kredyty w terminie. Opóźnienia mogą Wam ograniczyć dostęp do możliwości w przyszłości. https://www.habza.com.pl/trudne-kredyty/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pożyczki na dowód bez zaswiadczeń, chwilówki online Do 6.000zł na 60dni za Darmo, 100% Online na Konto Wypełnij bezpłatny wniosek tuhttps://xchwilowki.pl/chwilowki/szybka-gotowka/ lub Do 10.000zł nawet na 5lata, 100% Online na Konto Wypełnij bezpłatny wniosek tuhttps://xchwilowki.pl/pozyczki_na_raty/wonga/ Wszystko załatawisz przez internet bez wychodzenia z domu! lub Do 10.000zł nawet na 4lata, 100% Online na Konto lub odbór na poczcie Wypełnij bezpłatny wniosek tuhttps://xchwilowki.pl/pozyczki_na_raty/supergrosz/ Wszystko załatawisz przez internet bez wychodzenia z domu! lub Do 25.000zł nawet na 4lata, 100% Online na Konto lub odbór na poczcie Wypełnij bezpłatny wniosek tuhttps://xchwilowki.pl/pozyczki_na_raty/pozyczka-hapi/ Wszystko załatawisz przez internet bez wychodzenia z domu! lub Szybka pożyczka z żyrantem lub poręczycielem do 25.000zł na 4 lata. Wypłata gotówki w 24h a najczęściej jest to 2 godziny. Szybki wniosek wystarczy 5minut i minimum formalności. Pożyczka dostępna na stronie https://xchwilowki.pl/pozyczki_na_raty/rapida/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×